Witam

Potrzebuję kupić używany laptop. Sprzęt, jak twierdzi sprzedawca został
legalnie kupiony, jest oryginalna płytka z systemem Windows, która
została zakupiona razem z laptopem + naklejka z kluczem Windows na
obudowie. Sprzedający ma nawet oryginalne opakowanie.

Jest tylko jedno ale. Sprzedający zgubił fakturę, nie ma także paragonu.

Jako nabywca nie chcę być później posądzony o posiadanie nielegalnego
oprogramowanie (nie będę miał faktury ani paragonu, więc...) albo o
paserstwo czy coś podobnego.

Czy kupowanie takiego laptopa bez faktury/paragonu z zainstalowanym już
systemem to duże ryzyko?

Co byście zrobili na moim miejscu? Poradźcie coś. Nie chcę się wpakować
w jakieś kłopoty.

Pozdrawiam
Alu66