-
1. Data: 2003-02-23 18:42:35
Temat: Proszę o Pomoc!PRAWO SPADKOWE
Od: "BoyZon" <b...@i...pl>
Witam serdecznie!
Szukam kilku porad na dęczące mnie i moją mamę pytania.
W 2001 roku zmarł mi ojciec,nie zostawił testamentu.Znajomy podpowiedział
Nam ,że musimy się udać do sądu w celu rozdzielenia majątku w który wchodzą
dwa mieszkania własnościowe i stary samochód.
Moim problemem jest mój brat,jest to człowiek niezrównowazony
psychicznie,choć na codzień wydaje się normalny.Według Niego cały majątek
został podzielony na trzy równe części.Czy to prawda?.Czy nie jest to tak
,że połowa majątku należy prawnie do mamy a tylko połowa ojca została
rozdzielona na trzy równe częsci?
Kolejnym problemem jest to ,że brat mieszka razem z mamą w jednym z mieszkań
a ja wyremontowałem to drugie i wyprowadziłem się.Od czasu jak się
wyprowadziłem brat "terroryzuje"mame i czuje się jak właściciel,mnie
oznajmił ,że mogę odwiedzać mame po uprzedniej konsultacji z Nim.
Pomóżcie mi doradzając co zrobić,jak dalej prawnie najkorzystniej byłoby
poprowadzić tą sprawę tak żeby On nie wyrzucił mamy ,czy mogę spłacić jego
część,czy mam się zrzec mojej części na żecz mamy?
Proszę o dobrą poradę.
z poważaniem
Bartek
-
2. Data: 2003-02-23 20:20:30
Temat: Re: Proszę o Pomoc!PRAWO SPADKOWE
Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>
Czesc!
Według Niego cały majątek
> został podzielony na trzy równe części.Czy to prawda?.
To nie prawda
Czy nie jest to tak
> ,że połowa majątku należy prawnie do mamy a tylko połowa ojca została
> rozdzielona na trzy równe częsci?
Tak to prawda. Z chwila smierci zona twojego ojca dostala
swoja polowe ze wspolnosci malzenskiej i 1/3 z jego polowy jako spadek.
Ta polowe (ze wspolnosci) dotyczy tylko rzeczy ktore nalezaly do
tej wspolnosci maleznskiej (nie wchodza m.in do niej rzeczy ktore
twoj ojciec nabyl przed zawarciem malzenstwa)
> Kolejnym problemem jest to ,że brat mieszka razem z mamą w jednym z
mieszkań
> a ja wyremontowałem to drugie i wyprowadziłem się.Od czasu jak się
> wyprowadziłem brat "terroryzuje"mame i czuje się jak właściciel,mnie
> oznajmił ,że mogę odwiedzać mame po uprzedniej konsultacji z Nim.
> Pomóżcie mi doradzając co zrobić,jak dalej prawnie najkorzystniej byłoby
> poprowadzić tą sprawę tak żeby On nie wyrzucił mamy ,czy mogę spłacić jego
> część,czy mam się zrzec mojej części na żecz mamy?
> Proszę o dobrą poradę.
Mozesz sie "zrzec" swojej czesci na rzecz twojej mamy (darowac jej swoj
udzial)
Mozesz tez zadac podzialu calego spadku. Masz 1/3 wszystkiego. Mozesz zadac
aby wlasnie sad dokonal "przyporzadkowania" poszczegolnych rzeczy
spadkobiercom
np. z obowiazkiem splaty pozostalych itp. Mozna to zrobic w umowie, bez
sadu, ale
jak mniemam z twoim bratem i jego dobra wola moga byc problemy.
Brat nie moze wylacznie decydowac o tym "swoim" mieszkaniu, gdyz ty jako
jego wspolwlasciciel mozesz z niego korzystac itp.
Sprawy spadkowe zawsze sa hmm... meczace i jak to zwykle bywa najtrudniej
dogadac sie z rodzina... wspolczuje z calego serca :)
Pozdrawiam, Konrad
-
3. Data: 2003-02-23 21:25:38
Temat: Odp: Proszę o Pomoc!PRAWO SPADKOWE
Od: "Madab" <m...@p...wprost.pl>
>Znajomy podpowiedział, że musimy się udać do sądu w celu rozdzielenia
majątku
TAK
> Moim problemem jest mój brat,jest to człowiek niezrównowazony
> psychicznie,choć na codzień wydaje się normalny.Według Niego cały majątek
> został podzielony na trzy równe części.Czy to prawda?
NIE
Czy nie jest to tak
> ,że połowa majątku należy prawnie do mamy a tylko połowa ojca została
> rozdzielona na trzy równe częsci?
TAK
> Kolejnym problemem jest to ,że brat mieszka razem z mamą w jednym z
mieszkań
> a ja wyremontowałem to drugie i wyprowadziłem się.Od czasu jak się
> wyprowadziłem brat "terroryzuje"mame i czuje się jak właściciel,mnie
> oznajmił ,że mogę odwiedzać mame po uprzedniej konsultacji z Nim.
BRAT TU NIE DZIALA ZGODNIE Z PRAWEM.
> Pomóżcie mi doradzając co zrobić,jak dalej prawnie najkorzystniej byłoby
> poprowadzić tą sprawę tak żeby On nie wyrzucił mamy
SPRAWA JEST TUDNA NIE TYLE PRAWNIE CO DLA WASZEJ SYTUACJI, BO SĄ TYLKO 2
MIESZKANIA A 3 OSOBY. MATKA Z TYTUŁU WSPÓŁWŁASNOŚCI MAŁŻEŃSKIEJ MA PRAWNIE
PRAWO DO POŁOWY MAJĄTKU !!! BO MYŚLĘ ZE ROZDZIELNOSCI MAJĄTKOWEJ NIE BYŁO Z
MĘŻEM (ROBI TO SIE U NOTARIUSZA ZA ŻYCIA MĘŻA!)
ZATEM NAJPRAWDOPODOBNIEJ 1 MIESZKANIE SĄD PRZYZNA MATCE. (JESLI MIESZKANIA
MAJĄ TAKĄ SAMA WARTOŚĆ) ZAŚ Z 2 -GO MIESZKANIA 1/3 TEŻ BEDZIE NALEŻEĆ DO
MATKI, 1/3 DO CIEBIE I 1/3 DO BRATA
Madab
-
4. Data: 2003-02-23 21:39:13
Temat: Re: Proszę o Pomoc!PRAWO SPADKOWE
Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>
"Madab" <m...@p...wprost.pl> wrote in message
news:b3be68$cm1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
Moglbys/moglabys NIE WRZESZCZEC ?!?! Cpaslock Ci sie zacial, czy co?
> >Znajomy podpowiedział, że musimy się udać do sądu w celu rozdzielenia
> majątku
> TAK
Dlaczego? Wcale nie musza, tylko moga. Dobrze jest stwierdzic nabycie
spadku, dzial jest juz opcjonalny.
> > Kolejnym problemem jest to ,że brat mieszka razem z mamą w jednym z
> mieszkań
> > a ja wyremontowałem to drugie i wyprowadziłem się.Od czasu jak się
> > wyprowadziłem brat "terroryzuje"mame i czuje się jak właściciel,mnie
> > oznajmił ,że mogę odwiedzać mame po uprzedniej konsultacji z Nim.
> BRAT TU NIE DZIALA ZGODNIE Z PRAWEM.
E tam - jest w Polsce swoboda wypowiedzi. Mówiac tak, dziala w jej ramach.
Ja tez moge rózne rzeczy mówic i o ile nie wprowadzam ich w zycie to jest
wszystko OK.
Pozdrawiam
--
Depi.
-
5. Data: 2003-02-24 02:14:12
Temat: Re: Proszę o Pomoc!PRAWO SPADKOWE
Od: "grzegorz" <s...@s...pl>
> Pomóżcie mi doradzając co zrobić,jak dalej prawnie najkorzystniej byłoby
> poprowadzić tą sprawę tak żeby On nie wyrzucił mamy ,czy mogę spłacić jego
> część,czy mam się zrzec mojej części na żecz mamy?
nie ma czegos takiego jak zrzekniecie sie czesci przydzielonego spadku ty
jedynie mozesz zrobic notarialnie akt darowizny
a co do mieszkania to zalezy jaka forma? wlasnosci kto jest glownym
najemca? moze byc tak ze matka ma pelne prawo do zamieszkalego lokolu mimo
podzialu spadku
gm
-
6. Data: 2003-02-26 13:51:16
Temat: Re: Proszę o Pomoc!PRAWO SPADKOWE
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"grzegorz" <s...@s...pl> wrote in message news:b3bv84$jfa$1@news.onet.pl...
>
> > Pomóżcie mi doradzając co zrobić,jak dalej prawnie najkorzystniej
byłoby
> > poprowadzić tą sprawę tak żeby On nie wyrzucił mamy ,czy mogę spłacić
jego
> > część,czy mam się zrzec mojej części na żecz mamy?
>
> nie ma czegos takiego jak zrzekniecie sie czesci przydzielonego spadku ty
> jedynie mozesz zrobic notarialnie akt darowizny
> a co do mieszkania to zalezy jaka forma? wlasnosci kto jest glownym
> najemca? moze byc tak ze matka ma pelne prawo do zamieszkalego lokolu mimo
> podzialu spadku
> gm
Ale namieszaliscie....
Po pierwsze chodzi o SPADEK, a nie o majatek.
Oczywiscie jesli ne bylo testamentu 1/3 spadku nalezy sie bratu.
Co wchodzi w sklad masy spadkowej ?
1/2 majatku WSPOLNEGO malzonkow i majatek ODREBNY zmarlego.
Nie wiemy, czy mieszkania byly wspolwlasnoscia, wlasnoscia mamy czy tez
wlasnoscia ojca.
Jelsi OBA mieszkania byly wlasnoscia ojca (odrebna) to oczywiscie wchodza
OBA
i W CALOSCI do masy spadkowej.
ZRZEC spadku po smierci spadkoawcy oczywisce sie ne da, ale mozna spadek
odrzucic,
(zreszta w tym momencie i w tej sytuacji z marnym skutkiem, wiec watku nie
ciagne).
Darowanie swej czesci mamie TEZ jest "bez sensu" bo "nabija sie koszty".
a korzysc jest taka, ze bratbedzie mial wiekszy spadek po mamie (lub wiekszy
zachowek).
No i ostatnia sprawa - "wyrzucenie mamy".
Aby brat mogl wyrzucic mame musialby nie tylko przeprowadzic "nabycie
spadku",
ale tez "fizyczny podzial", sad musialby pzyznac JEMU mieszkanie i dopiero
moze
MARZYC o wyrzuceniu mamy - czyli "lokatora" .
Ja poprostu "wyslalbym go do sadu"...bo to on twierdzi, ze ma interes...
Boguslaw
-
7. Data: 2003-02-27 08:59:28
Temat: Re: Proszę o Pomoc!PRAWO SPADKOWE
Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>
"Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> wrote in message
news:b3iglh$6q$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
>
>
> Ale namieszaliscie....
>
?
> Po pierwsze chodzi o SPADEK, a nie o majatek.
Pisze - 'majatek'. Skad wnosisz,ze jak pisze 'majatek' to mu chodzi o
spadek?
Pozdrawiam
--
Depi.
-
8. Data: 2003-02-27 11:20:11
Temat: Re: Proszę o Pomoc!PRAWO SPADKOWE
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"Marcin Olender" <d...@g...pl> wrote in message
news:b3kjof$pt8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> wrote in message
> news:b3iglh$6q$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> >
> >
> > Ale namieszaliscie....
> >
> ?
>
> > Po pierwsze chodzi o SPADEK, a nie o majatek.
>
> Pisze - 'majatek'. Skad wnosisz,ze jak pisze 'majatek' to mu chodzi o
> spadek?
Z kontekstu...
A poza tym dobrze wyjasnilem ?
Boguslaw