Witam i krótko opisuję sytuację 2003 rok organ Komendant powiatowy PSP
wydaje decyzję ws przyznania świadczenia. Świadczenie to przysługuje
strażakowi i członkom jego rodziny wówczas gdy nie posiadają tytułu
prawnego do lokalu mieszkalnego. Ustawa o PSP jasno wskazuje katalog
członków rodziny, zaliczając do nich: żona/mąż, dzieci, rodzice.
Żyjąc w konkubinacie - strażak posiada dziecko z konkubentką. Nie
posiada ani on ani dziecko prawa do lokalu mieszkalnego. Sytuacja taka
zostaje potwierdzona decyzją administracyjną o przyznaniu świadczenia
dla niego i dla jego dziecka.
2007 rok - nowa odpowiedzialna osoba za sprawy mieszkaniowe uznaje że
zamieszkiwanie z konkubentką można potraktować jako mieszkanie w
lokalu użyczonym. I wydaje decyzję o uchyleniu decyzji, z 2003 roku ws
przyznania świadczenia.

Pytanie czy taką decyzje można uchylić czy powinni stwierdzić jej
nieważność??
Czy zamieszkiwanie z konkubentką w jej mieszkaniu rodzi jakikolwiek
tytuł prawny do lokalu??
W końcu jeżeli ustawa mówi o zamkniętym katalogu osób to czy organ
może dorzucić od siebie kogoś jeszcze:)
Organ ocenił że mieszkanie w jednym pokoju to już użyczenie lokalu,
czym musi się charakteryzować użyczenie??


Nie chcę nic sugerować więc nie pisze co myślę na ten temat