-
1. Data: 2002-09-06 09:00:21
Temat: Prosba o pomoc: Prawo pracy - Wywalenie z pracy
Od: tan <t...@n...o2.pl>
Witam.
Na wstepie chcialbym zaznaczyc, ze sprawa jest POWAZNA i PILNA.
Znajoma bardzo potrzebuje pomocy. Bede wdzieczny za wszystkie
odpowiedzi.
A wiec do rzeczy.
Fakty (suche):
1. Pracownik jest nauczycielem.
2. Pracownik pracowal w szkole przez 5 lat pod rzad.
3. Co roku podpisywal nowa umowe o prace na czas okreslony.
4. Umowa byla zawsze od 1 wrzesnia do 31 sierpnia. Zawsze
byla ciaglosc pracy.
5. Umowa byla zawsze na minimum 1/2 etatu. Nigdy nie byl to
caly etat.
6. Co roku byla w umowie inna czesc etatu.
7. Nie jest to podstawowe miejsce zatrudnienia pracownika.
Ma on umowe na czas nieokreslony w innej szkole na pelen
etat.
8. Sprawa dotyczy szkoly publicznej.
W tym roku z Pracownikiem nie podpisano umowy o prace.
Zrobiono to w sposob dosc bezczelny. Do konca sierpnia
zapewniano go, ze zostanie z nim podpisana umowa. Nie szukal
wiec nigdzie innego zatrudnienia. Na dwa dni przed rozpoczeciem
roku szkolnego Dyrektor powiedzial, ze go juz nie potrzebuje
(w praktyce zatrudnil w to samo miejsce swojego krewnego).
Nie dal zadnego wypowiedzenia, nie informowal pracownika o jego
prawach.
Moje pytania:
1. Co Pracownik moze zrobic w tej sytuacji?
2. O ile wiem to juz trzecia umowa o prace na czas okreslony
jest na czas nieokreslony. Czy w tym przypadku jest tak samo?
(co roku inny wymiar pracy, jest to praca dodatkowa)
3. Czy, jesli Pracownik nie upomnial sie podczas podpisywania
trzeciej umowy o prace na czas okreslony o swoje prawa (umowa
na czas nieokreslony) to mu one przepadaja (tzn jest caly czas
na umowie na czas okreslony)?
4. Jesli prawda jest, ze Pracownik ma umowe na czas nieokreslony,
to jak powinien zachowac sie w tej chwili? Czy zadac przyznania
godzin, czy ewentualnie pisemnego wypowiedzenia?
Ile wynosi okres wypowiedzenia w tym przypadku (1 miesiac, czy
3 mies. tj. podczas zatrudnienia ponad 3 lata) i czy przysluguje
odprawa? W jakiej wysokosci?
Bardzo prosze o odpowiedz na te pytania.
Wdzieczny bede za wszelkie uwagi.
pozdrawiam - tan
-------------------------
chcesz do mnie napisac
wytnij "nos." z adresu:
t...@n...o2.pl
-------------------------
-
2. Data: 2002-09-06 09:35:20
Temat: Re: Prosba o pomoc: Prawo pracy - Wywalenie z pracy
Od: "przemek" <p...@h...pl>
Użytkownik "tan" <t...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:3D786EA5.20004@nos.o2.pl...
> Witam.
> Na wstepie chcialbym zaznaczyc, ze sprawa jest POWAZNA i PILNA.
> Znajoma bardzo potrzebuje pomocy. Bede wdzieczny za wszystkie
> odpowiedzi.
> A wiec do rzeczy.
> Fakty (suche):
> 1. Pracownik jest nauczycielem.
> 2. Pracownik pracowal w szkole przez 5 lat pod rzad.
> 3. Co roku podpisywal nowa umowe o prace na czas okreslony.
(ciach)
> pozdrawiam - tan
Trzecia umowa na czas określony - z mocy prawa - stała się umową na czas
nieokreślony.
Skoro nie otrzymaleś wymówienia za wypowiedzeniem 3 miesięcznym (do końca
maja) to jesteś nadal zatrudniony. Skontaktuj się z prawnikiem w ZNP
p.
-
3. Data: 2002-09-06 11:09:58
Temat: Re: Prosba o pomoc: Prawo pracy - Wywalenie z pracy
Od: "Boguslaw Szelest" <s...@f...onet.pl>
Zaraz, zaraz. Z tego co piszesz wywnioskowałem, że nauczyciel była
zatrudniony na pełnym etacie i dorabiał sobie jeszcze na umowę na czas
nieokreślony w innej szkole.
> W tym roku z Pracownikiem nie podpisano umowy o prace.
Wcale nie musiano.
> Zrobiono to w sposob dosc bezczelny. Do konca sierpnia
> zapewniano go, ze zostanie z nim podpisana umowa. Nie szukal
> wiec nigdzie innego zatrudnienia. Na dwa dni przed rozpoczeciem
> roku szkolnego Dyrektor powiedzial, ze go juz nie potrzebuje
> (w praktyce zatrudnil w to samo miejsce swojego krewnego).
> Nie dal zadnego wypowiedzenia, nie informowal pracownika o jego
> prawach.
No to można to tylko oceniać w kategoriach etycznych. Wypowiedzenia nie
musiał dawać, bo po co. Umowa sama wygasała z dniem 31. sierpnia. Nie widzę
naruszenia prawa.
Pozdrawiam,
Bogusław
-
4. Data: 2002-09-06 11:21:44
Temat: Re: Prosba o pomoc: Prawo pracy - Wywalenie z pracy
Od: "przemek" <p...@h...pl>
Użytkownik "Boguslaw Szelest" <s...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ala2gf$shg$1@news.onet.pl...
(ciach)
> No to można to tylko oceniać w kategoriach etycznych. Wypowiedzenia nie
> musiał dawać, bo po co. Umowa sama wygasała z dniem 31. sierpnia. Nie
widzę
> naruszenia prawa.
> Pozdrawiam,
> Bogusław
A ja widzę!
1. Prawo naruszono wcześniej, gdyż zgodnie z obowiązującym (wówczas) prawem
pracy 3 umowa na czas OKREŚLONY stała się umową na czas NIEOKREŚLONY.
2. z ustawy "Karta Nauczyciela" wynika, że nauczyciela na czas określony
można zatrudnić wyłacznie w ściśle sprecyzowanych tam przypadkach np. na
zastępstwo nauczyciela przebywającego na bezpłatnym urlopie. W innych
przypadkach winna być zawarta od samego początku umowa na czas nieokreślony.
Czy nauczyciel, którego sprawa dotyczy, urwał się z choinki, że taki
nieświadomy i nic nie wiedzący? Dawał z siebie robić wała przez lata całe...
ale nie wszystko jest stracone. ten rok powinien jeszcze "utargować" 0 ile
nie da za wygraną, potem czyli do końca maja 2003 dostanie wymówienie!
p.
-
5. Data: 2002-09-06 12:40:07
Temat: Re: Prosba o pomoc: Prawo pracy - Wywalenie z pracy
Od: "przemek" <p...@h...pl>
Uzytkownik "tan" <t...@n...o2.pl> napisal w wiadomosci
news:3D78A380.8020905@nos.o2.pl...
przemek wrote:
> A ja widzę!
> 1. Prawo naruszono wcześniej, gdyż zgodnie z obowiązującym (wówczas)
prawem
> pracy 3 umowa na czas OKREŚLONY stała się umową na czas NIEOKREŚLONY.
Tak. W ogolnosci ja tez to wiem. Chodzilo mi jednak o ten konkretny
przypadek. Moje watpliwosci budza:
1. Umowa za kazdym razem jest na inna ilosc godzin.
bez znaczenia
2. Jest to praca dodatkowa
bez znaczenia
> 2. z ustawy "Karta Nauczyciela" wynika, że nauczyciela na czas określony
> można zatrudnić wyłacznie w ściśle sprecyzowanych tam przypadkach np. na
> zastępstwo nauczyciela przebywającego na bezpłatnym urlopie. W innych
> przypadkach winna być zawarta od samego początku umowa na czas
nieokreślony.
Ciekawe. Nie byla to praca na zastepstwo. Nauczyciel pracowal jako
jedyny nauczyciel swojego przedmiotu w tej szkole.
Czyli Dyrektor zlamal przepisy juz podczas pierwszego zatrudnienia?
Dzieki za ta wskazowke:)
tak
> ale nie wszystko jest stracone. ten rok powinien jeszcze "utargować" 0 ile
> nie da za wygraną, potem czyli do końca maja 2003 dostanie wymówienie!
> p.
Dzieki za dotychczasowe porady. Mam jeszcze jedno pytanie. Osoba ta we
wrzesniu nie poszla juz do pracy. Dowiedziala sie o "zwolnieniu" ustnie
i troche sie tym zdenerwoala. Nie wyznaczono jej rowniez godzin pracy
(nie dano planu zajec).
Co w takim przypadku? Czy "niezbyt mily" Dyrektor moze to potraktowac
jako samowolne opuszczenie miejsca pracy, gdy Pracownik bedzie sie
upieral, ze ma umowe na czas nieokreslony?
Tak powinna sie upierac i to pisemnie!
Powinna napisac napisac pismo do dyrekcji, w którym zawarte beda argumenty
które podalem. Powinno tam takze byc oswiadczenie dot. gotowosci swiadczenia
pracy i prosba o doreczenie grafiku zajec dydaktycznych. Tak czy owak warto
natychmiast zwrócic sie do prawnika -najlepiej z ZNP, porozumiec sie takze z
lokalnym kuratorium i juz teraz napisac skarge (pozew) do sadu pracy. W
pozwie tym opisac dokladnie o co chodzi prosic sad o wydanie orzeczenia
przywracajacego do pracy na dotychczasowych warunkach, oraz wyplate
utraconego wynagrodzenia za okres pozostawania bez (tej) pracy. Oczekiwanie
na sprawe - b.dlugie ale samow niesienie sprawy nic nie kosztuje.
p.
-
6. Data: 2002-09-06 12:45:52
Temat: Re: Prosba o pomoc: Prawo pracy - Wywalenie z pracy
Od: tan <t...@n...o2.pl>
przemek wrote:
> A ja widz?!
> 1. Prawo naruszono wcze?niej, gdy? zgodnie z obowi?zuj?cym (wówczas) prawem
> pracy 3 umowa na czas OKRE?LONY sta?a si? umow? na czas NIEOKRE?LONY.
Tak. W ogolnosci ja tez to wiem. Chodzilo mi jednak o ten konkretny
przypadek. Moje watpliwosci budza:
1. Umowa za kazdym razem jest na inna ilosc godzin.
2. Jest to praca dodatkowa
> 2. z ustawy "Karta Nauczyciela" wynika, ?e nauczyciela na czas okre?lony
> mo?na zatrudniae wy?acznie w ?ci?le sprecyzowanych tam przypadkach np. na
> zast?pstwo nauczyciela przebywaj?cego na bezp?atnym urlopie. W innych
> przypadkach winna byae zawarta od samego pocz?tku umowa na czas nieokre?lony.
Ciekawe. Nie byla to praca na zastepstwo. Nauczyciel pracowal jako
jedyny nauczyciel swojego przedmiotu w tej szkole.
Czyli Dyrektor zlamal przepisy juz podczas pierwszego zatrudnienia?
Dzieki za ta wskazowke:)
> Czy nauczyciel, którego sprawa dotyczy, urwa? si? z choinki, ?e taki
> nie?wiadomy i nic nie wiedz?cy? Dawa? z siebie robiae wa?a przez lata ca?e...
Coz, moze sie i urwal, ale teraz ma problem. Jest to dobra znajoma mojej
matki, ktora ja tez bardzo lubie i chce jej pomoc.
> ale nie wszystko jest stracone. ten rok powinien jeszcze "utargowaae" 0 ile
> nie da za wygran?, potem czyli do ko?ca maja 2003 dostanie wymówienie!
> p.
Dzieki za dotychczasowe porady. Mam jeszcze jedno pytanie. Osoba ta we
wrzesniu nie poszla juz do pracy. Dowiedziala sie o "zwolnieniu" ustnie
i troche sie tym zdenerwoala. Nie wyznaczono jej rowniez godzin pracy
(nie dano planu zajec).
Co w takim przypadku? Czy "niezbyt mily" Dyrektor moze to potraktowac
jako samowolne opuszczenie miejsca pracy, gdy Pracownik bedzie sie
upieral, ze ma umowe na czas nieokreslony?
(przepraszam, ze to pytanie jest troche zakrecone, ale mam nadzieje, ze
zrozumiale;))
pozdrawiam - tan
PS. Prosze rowniez o inne porady:)
-------------------------
chcesz do mnie napisac
wytnij "nos." z adresu:
t...@n...o2.pl
-------------------------
-
7. Data: 2002-09-06 13:17:33
Temat: Re: Prosba o pomoc: Prawo pracy - Wywalenie z pracy
Od: tan <t...@n...o2.pl>
Ogromnie Dziekuje za porady:)
Co do radcy prawnego z ZNP - wczoraj tez ja tam skierowalem,
ale dzis (w piatki) ten prawnik podobno nie przyjmuje.
Jest to niestety typ osoby, ktora trzeba "kopniac" by
ruszyla do walki, nawet o wlasne interesy:(.
Poza tym to bardzo mila i zupelnie bezkonfliktowa osoba.
I niezly nauczyciel. Wiem - mialem z nia zajecia uczniem bedac.
Uczniowie ja lubili, a i nauczyc potrafila.
Jeszcze raz Dziekuje. Wydrukuje Twoje listy i dam jej do
poczytania. :)
pozdrawiam - tan
-------------------------
chcesz do mnie napisac
wytnij "nos." z adresu:
t...@n...o2.pl
-------------------------