1.Niegdyś został sporządzony na mnie protokół/doniesienie/pozew do sądu
grodzkiego w sprawie pewnego wykroczenia. Niestety sprawa miała miejsce, do
zaistniałych faktów się przyznałem, nawet zaproponowałem karę (grzywny). I
było by okey, gdyby nie.... policjant przyjął błędnie ode mnie dane. :/
Jako adres korespondencyjny przyjał ode mnie adres skrytki pocztowej, potem
zaś się okazało, że nie miał prawa. :/ Zdaje się, że poczta nie może przyjąc
na skrytkę korespondencji z sądu. Ja zaś w tym czasie zmieniłem miejsce
zamieszkania, więc kolejna dana (owe miejsce zamieszkania) jest nieaktualna.
Z tego co wiem (panie z poczty mi przekazały) przyszła dwukrotnie do mnie
korespondencja z sądu, lecz od razu musiały ją odesłać.

Jaki teraz będzie przebieg sprawy? Co się stanie? Niestety nie za bardzo
mam możliwość zlokalizowania sprawy - nie znam ani sygnatury sprawy, nie
znam nawet sądu, w którym się to toczy(-ło) - sprawa wynikła w innym
mieście. Wiem tylko, że sprawa toczy(-ła) się w jednym z warszawskich sądów
grodzkich.

Jaką mam możliwość manewru? Chciałbym sprawę jak najszybciej zamknąć,
ewentualną grzywnę opłacić. Co mogę zrobić? Nie mam niestety żadnych
informacji, nie otrzymałem ani świstka, ani karteczki w związku ze sprawą.

2.Czy po ukaraniu za wykroczenie zostanę umieszczony w rejestrze skazanych?
3.Czy po ukaraniu za wykroczenie jestem _karany_ czy nadal _niekarany_?

pzdr
będę wdzięczny za odpowiedzi