Użytkownik "lukas_jg" <a...@l...nazwa.pl> napisał w wiadomości
news:fh9kkr$gl6$1@news.vectranet.pl...

> To jest tak, że on dostawał zlecenie na strony jako firma zajmująca się
> stronami. Ja byłem jego podwykonawcą. Czy to jest jakaś różnica? Mam się
> obawiać jakiś konsekwencji z tytułu zamieszczenia tych stron ma moim portfolio
> ?

to kto w koncu te strony wykonal, ty czy on, w calosci czy w czesci?
on byl tylko posrednikiem, czy mial w tym swoj jakis wklad?
masz na to jakies umowy/faktury?

do góry

> to kto w koncu te strony wykonal, ty czy on, w calosci czy w czesci?

Ja je wykonywałem w całości.

> on byl tylko posrednikiem, czy mial w tym swoj jakis wklad?

Tak on był tylko pośrednikiem.

> masz na to jakies umowy/faktury?

niestety. Pieniążki przekazywane były bezpośrednio do ręki...

do góry

lukas_jg wrote:

>> Skąd znasz warunki umowy?
>
> Wiesz, nie było jakotakiej umowy. Jedyne co to miałem mu zrobić stronę i
> dostać za nią pieniążki. Nie było żadnych szczegółowych warunków umowy.

To dla ciebie wręcz cudownie. Nie tylko masz prawa autorskie osobiste
(niezbywalne z mocy ustawy), ale też prawdopodobnie zostały przy tobie
prawa majątkowe.

Oni z tą stroną mogą zrobić tylko tyle, ile im pozwoliłeś w licencji (np. w
umowie, a tej nie ma spisanej). Możesz jeżeli np. zmienią cokolwiek w
stronie - naruszają twoje prawa autorskie :). Jeżeliby chcieli użyć
elementów graficznych tej strony gdzieś indziej - naruszają twoje prawa
autorskie.

Więc jak już ktoś może narobić komuś kłopotów - to ty im, a nie oni tobie :)

p. m.

do góry

Mon, 12 Nov 2007 14:59:10 +0100, lukas_jg napisał(a):

>> masz na to jakies umowy/faktury?
>
> niestety. Pieniążki przekazywane były bezpośrednio do ręki...

No to smuteczek. W takim razie on prawdopodobnie ma potwierdzenia, że
wykonał pracę, a Ty nie. IMO to bardzo komplikuje sprawę.


--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl

do góry

Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
news:a51m05-8a7.ln1@ziutka.router...

> Skąd znasz warunki umowy?

Bo jaka by nie byla to prawa autorskie osobiste sa niezbywalne. jak kupie
sobie Kossaka, albo kaze namalowac mojego psa jakiemus miejscowemu
Nikiforowi to nie czyni mnie to autorem obrazu, czyz nie?

HaNkA

do góry

On Nov 12, 3:08 pm, Kapsel <k...@p...onet.pl> wrote:
> Mon, 12 Nov 2007 14:59:10 +0100, lukas_jg napisał(a):
>
> >> masz na to jakies umowy/faktury?
>
> > niestety. Pieniążki przekazywane były bezpośrednio do ręki...
>
> No to smuteczek. W takim razie on prawdopodobnie ma potwierdzenia, że
> wykonał pracę, a Ty nie. IMO to bardzo komplikuje sprawę.
>
> --
> Kapsel
> http://kapselek.net
> kapsel(malpka)op.pl

Lukas moze zakrzyknac ze zlecajacy go okradl. Bo to on (Lukas_jg) ma
materialy i pliki zrodlowe a umowa jest podpisana na zleceniodawce
jako autora. A jesli nie i gdzies na stronie w kodzie zaszyte jest
"Made by Lukas_jg" to pan straszajacy moze sie zwyczajnie poplakac.

do góry

Użytkownik "lukas_jg" <a...@l...nazwa.pl> napisał w wiadomości
news:fh9lcf$h7d$1@news.vectranet.pl...

> niestety. Pieniążki przekazywane były bezpośrednio do ręki...

no to masz panie dziejku podwojny problem :)

po pierwsze mozesz miec klopoty z udowodnieniem swojego autorstwa, no chyba ze
gdzies w kodzie zaszywasz swoje "logo", pliki zrodłowe to nie wszystko, choc
sporo

ale powazniejszym problemem dla ciebie w tym momencie jest skarbowka, zarobiles
kase i niezaplaciles podatku, wiec decyzja nalezy do ciebie, albo z gosciem
walczysz o swoje autorstwo, a wtedy moze sie okazac ze wyjdziesz na tym jak
zablocki na mysdle, albo dajesz sobie spokoj, wywalasz to z portfolio i masz
wzgledny spokoj i nauczke na przyszlosc

do góry

Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:fh9mp6$fqt$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Więc jak już ktoś może narobić komuś kłopotów - to ty im, a nie oni tobie :)

jestes pewien?
a o skarbowce pomyslales?
zarobil kase i nie zaplacil podatku, jak mu zajza w portfolio i go podlicza to
najblizsze 10 lat bedzie robil za darmo

do góry

>> :( Może mogła byś mi pomóc Haniu ?
>
> Art 16 ustawy o prawie autorskim mowi, ze utorskie prawa osobiste
> chronią nieograniczoną w czasie i niepodlegającą zrzeczeniu się lub
> zbyciu więź twórcy z utworem, a w szczególności prawo do: 1)
> autorstwa utworu; 2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub
> pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo. Poniewaz wykonales to
> cos w ramach umowy o prace to zgodnie z art. 17 na nich przechodza
> prawa autorskie majatkowe a od twoich osobistych im wara. Poniewaz to

hohoho gdzie Haniu znalazlas ze bylo to wykonane na umowe o prace?
poza tym wszelkie prawa przechodza w takim momencie na pracodawce (przy
umowie o prace)... chyba ze sie myle....

to bylo zlecenie zreszta bez faktury i umowy!

Pozdrawiam
--
Steel

do góry

szerszen wrote:

>
> Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:fh9mp6$fqt$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Więc jak już ktoś może narobić komuś kłopotów - to ty im, a nie oni tobie
>> :)
>
> jestes pewien?
> a o skarbowce pomyslales?
> zarobil kase i nie zaplacil podatku, jak mu zajza w portfolio i go
> podlicza to najblizsze 10 lat bedzie robil za darmo

No dobra, zamawiający też może narobić problemów, jednocześnie robiąc je
sobie. Bo jako zamawiający był odpowiedzialny za odprowadzenie zaliczki na
PIT. Czego jak rozumiem nie zrobił :)

p. m.

do góry