> Regulaminy regulaminami, ale kodeksy prawne stoja wyzej
> i te wlasnie regulaminy sa w duzej czesci niezgodne z np. kodeksem
> cywilnym, wiem bo sam wygralem sprawe w sadzie, ale.... trwalo to 2 lata..

wysadziłeś jakiś bank w powietrze że było cię na to stać? i czy w końcu
wyszedłeś na plus?

do góry

> W chwili zakupu telefonu prepaidowego wiedziałaś przecież, że po 4
> miesiącach blokują kartę.

a jak byś pożyczył pieniądze i wiedział byś ze jak nie oddasz to cię zabiją,
to znaczy że teraz morderstwo jest legalne bo się na nie zgodziłeś?

do góry

Gargamel [###s...@d...pl.###] napisał:
>> W chwili zakupu telefonu prepaidowego wiedziałaś przecież, że po 4
>> miesiącach blokują kartę.
> a jak byś pożyczył pieniądze i wiedział byś ze jak nie oddasz to cię
> zabiją, to znaczy że teraz morderstwo jest legalne bo się na nie
> zgodziłeś?

Nie. Ale zabicie człowieka na jego żądanie jest przestępstwem
(eutanazja), zaś umorzenie jego wierzytelności czynnością
cywilnoprawną. Stąd możemy się umówić, że umorzę Twoją wierzytelność
po 4 miesiącach, ale niedopuszczalne jest zawieranie umowy opiewającej
zamordowanie Cię.

do góry

Renata Gołębiowska [###R...@a...waw.pl.###] napisał:

> Skąd wziąłeś informację, że kupowałam telefon prepaidowy?

Generalnie ta osoba, która pierwsza kupowała kartę startowa wyraziła
zgodę na takie, a nie inne warunki stawiane przez operatora. Jeśli
komuś przekazała swoje prawa (a zakazu faktycznie nie ma), to przecież
nie mogła mu przekazać więcej praw, niż sama miała. Czyli w
konsekwencji uzgodnienie to staje się wiążące dla dalszych
właścicieli.

do góry

Użytkownik "tapczan" <t...@p...gov> napisał w wiadomości
news:dra990$ejd$1@nemesis.news.tpi.pl...

> jest dopiero szczyt!! i powinni za to beknac, a era podaje stawki netto i
> oszukuje przy obliczeniach!!

Jeśli chodzi Ci o pre-paida Ery, tj. Tak-Taka, to już od bardzo długiego
czasu Era podaje stawki brutto. Natomiast co do oszukiwania, podaj przykład.
Bo ja np. uważam, że Era postępuje bardzo uczciwie. Jako jedyna sumuje
okresy ważności konta, zamiast liczyć je od momentu doładowania, jako jedyna
też oferuje swoje jednostki na wykonywanie rozmów wewn. sieci i do
stacjonarnych bezterminowo. Możesz kupić sobie 25 minut i nawet po 2 latach
je wykorzystać. W Idei przepadło by ci to już po miesiącu. Poza tym pokaż mi
inną sieć, która ma w pre-paidzie rozmowy poza sieć za 59 groszy.

do góry

> > Regulaminy regulaminami, ale kodeksy prawne stoja wyzej
> > i te wlasnie regulaminy sa w duzej czesci niezgodne z np. kodeksem
> > cywilnym, wiem bo sam wygralem sprawe w sadzie, ale.... trwalo to 2
> lata..
>
> wysadziłeś jakiś bank w powietrze że było cię na to stać? i czy w końcu
> wyszedłeś na plus?
na plus nie wyszedlem, ale koszty sadowe poszly na ere i wszystkie ich roszczenia
zostaly oddalone. Bo to oni mnie pozwali. Ja wypowiedzialem umowe z ich winy i
przestalem placic rachunki. No moze czesciowo na plus wyszedlem, gdyz przez kilka
miesiecy korzystalem z telefonu, jako "zadoscuczynienie i rekompensate moralna" (bo
traktowali mnie jak idiote), a ze nie potrafili wylaczyc telefonu to chyba 3 miesiace
od wypowiedzenia, to korzystalem. I jeszcze tez ze 3 miechy do tylu tylko za
abonament zaplacilem, gdyz nie potrafili prawidlowo obliczyc kosztow.
no to wyszedlem na plus ;)



Łukasz Kuźma


---------------------
ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy.

----------------------------------------------------
III Międzynarodowy Zlot Morsów Mielno - Pogodoodporni 2006!
Już 29 stycznia w Mielnie - Kibicuj śmiałkom i zostań pogodoodporny!
Konkursy z cennymi nagrodami i dobrą zabawę zapewnia Actimel:
http://klik.wp.pl/?adr=www.pogodoodporni.pl&sid=643


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

In article <drbkqt$f3a$1@nemesis.news.tpi.pl>, Robert Tomasik wrote:
> Renata Gołębiowska [###R...@a...waw.pl.###] napisał:
>
>> Skąd wziąłeś informację, że kupowałam telefon prepaidowy?
>
> Generalnie ta osoba, która pierwsza kupowała kartę startowa wyraziła
> zgodę na takie, a nie inne warunki stawiane przez operatora. Jeśli
> komuś przekazała swoje prawa (a zakazu faktycznie nie ma), to przecież
> nie mogła mu przekazać więcej praw, niż sama miała. Czyli w
> konsekwencji uzgodnienie to staje się wiążące dla dalszych
> właścicieli.

Na pewno tylko udajesz, że nie rozumiesz. Nie chodzi o to, kto
kupił prepaida, kto go ma i kto go używa.
Jeszcze raz: od pierwszego postu chodzi o to, czy taki regulamin
jest zgodny z prawem.

Renata

do góry

Renata Gołębiowska napisał(a):

> Na pewno tylko udajesz, że nie rozumiesz. Nie chodzi o to, kto
> kupił prepaida, kto go ma i kto go używa.

Z Twoich postów to nie wynika.

> Jeszcze raz: od pierwszego postu chodzi o to, czy taki regulamin
> jest zgodny z prawem.

I od pierwszej odpowiedzi dowiadujesz się, że tak.

M.

do góry

In article <43da3ed1$5@news.home.net.pl>, Maciej Bebenek wrote:
> Renata Gołębiowska napisał(a):
>
>> Na pewno tylko udajesz, że nie rozumiesz. Nie chodzi o to, kto
>> kupił prepaida, kto go ma i kto go używa.
>
> Z Twoich postów to nie wynika.

"Są sobie telefony prepaidy. Płaci się za połączenia z góry kupując
kartę np. za 50zł. Ale po np. 4 miesiącach nie można już skorzystać z
opłaconych wcześniej usług bez kupna kolejnej karty.
Taki jest regulamin i tak to działa. Czy to jest zgodne z prawem?
Usługa opłacona, z usługi skorzystać nie można, pieniędzy też nie
oddadzą."

>> Jeszcze raz: od pierwszego postu chodzi o to, czy taki regulamin
>> jest zgodny z prawem.
>
> I od pierwszej odpowiedzi dowiadujesz się, że tak.

Od pierwszej odpowiedzi (i w kolejnych) to się dowiaduję, że jak się
zgodziłam na taki regulamin, to nie mam prawa narzekać i mogę sobie
wybrać inną ofertę.

Renata

do góry

Renata Gołębiowska napisał(a):

>
> Od pierwszej odpowiedzi (i w kolejnych) to się dowiaduję, że jak się
> zgodziłam na taki regulamin, to nie mam prawa narzekać i mogę sobie
> wybrać inną ofertę.

Czyli "zbiorowa mądrość" ;-) p.s.p. nie znalazła przepisu, który by
zabraniał takich praktyk, czyli - na zasadzie co nie nie jest
zabronione... - należy uznać, że taka konstrukcja prawna jest poprawna.

M.

do góry