Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:f9vst5$hpi$1@news.dialog.net.pl...

> Bomba. Jeśli tak, no to umarł w butach.
> Będzie urzędas jeden z drugim rozpatrywał miesiącami albo latami.

Wobec faktu, że taki a nie inny stan rzeczy niesie ze sobą straty
określonych osób (ponoszenie nienależnych opłat), przekroczenie ustawowego
terminu 30-60 dni dość mocno śmierdzi mi narażeniem się na zarzut z art.
231 kk. Sądzę, że po wpłynięciu wniosku ktoś się będzie tym musiał jednak
szybko zająć.

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:f9vq5o$g41$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tam gdzie do jazdy przeznaczona jest tylko jedna jezdnia IMO nie jest to
> autostrada (nie wyczerpuje definicji z PoRD).
> Bo PoRD mówi, że autostrada jest dwujezdniowa.

korzystniejszy z punktu widzenia zamierzonych przez ciebie działań wydaje się
art. 4 pkt 11 ustawy o drogach publicznych: "autostrada - drogę przeznaczoną
wyłącznie do ruchu pojazdów samochodowych: a) wyposażoną przynajmniej w DWIE
TRWALE ROZDZIELONE jednokierunkowe jezdnie". jakkolwiek na tym kończę
"doradzanie", bo niechciałbym odpowadać za podżeganie i pomocnictwo... ;>

do góry

W wiadomości news:f9vu67$alq$1@nemesis.news.tpi.pl Robert Tomasik
<r...@g...pl> pisze:

>> Bomba. Jeśli tak, no to umarł w butach.
>> Będzie urzędas jeden z drugim rozpatrywał miesiącami albo latami.
> Wobec faktu, że taki a nie inny stan rzeczy niesie ze sobą straty
> określonych osób (ponoszenie nienależnych opłat), przekroczenie
> ustawowego terminu 30-60 dni dość mocno śmierdzi mi narażeniem się na
> zarzut z art. 231 kk. Sądzę, że po wpłynięciu wniosku ktoś się będzie
> tym musiał jednak szybko zająć.
Żyjemy w Polsce...
Zapomniałeś?

--
Jotte

do góry

e<>n pisze:
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
> news:f9vq5o$g41$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Tam gdzie do jazdy przeznaczona jest tylko jedna jezdnia IMO nie jest to
>> autostrada (nie wyczerpuje definicji z PoRD).
>> Bo PoRD mówi, że autostrada jest dwujezdniowa.
>
> korzystniejszy z punktu widzenia zamierzonych przez ciebie działań
> wydaje się art. 4 pkt 11 ustawy o drogach publicznych: "autostrada -
> drogę przeznaczoną wyłącznie do ruchu pojazdów samochodowych: a)
> wyposażoną przynajmniej w DWIE TRWALE ROZDZIELONE jednokierunkowe
> jezdnie". jakkolwiek na tym kończę "doradzanie", bo niechciałbym
> odpowadać za podżeganie i pomocnictwo... ;>

No już też mnie na to Robert naprowadził.
IMO nie ma siły żeby kawałek jednojezdniowy uznać za autostradę. Jeżeli
odejmiemy odcinki jednojezdniowe od długości autostrady, to okaże się,
że maksymalne ceny opłat za autostradę zostały przekroczone.

do góry

>
> Oby Mostostal mocno oberwał :)
>
a konkretnie Stalexport SA, Stalexport Autostrada Małopolska SA i Stalexport
Transroute Autostrada SA :)
to są spółki autostradowe na A4
--
Jackare

do góry

Użytkownik "Wrak Tristana" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:f9vjng$qd8$1@news.onet.pl...

Odnosiłem się tylko do stwierdzenia: ,,Ja w razie potrzeby jeżdżę starą
> drogą przez Olkusz'', które wydaje mi się fałszywe, gdyż tamta droga jest
> (pomimo niedogodności na A4) 100 razy gorsza.

Zgadzam się.
Ta starą drogę wybieram jak jestem nie wyspany, bo wrażenia z przejazdu
podnoszą ciśnienie i nie pozwalaja zasnąć za kierownicą.



--
andrzej

do góry

> Wiem, wiem. Ja także często wolę jechać drogą niższej kategorii. Mniej
> fotoradarów (albo wcale), mniej wnerwiających TIRów (albo wcale), dużo
> rzadziej jazda w rządku bo się jakaś melepeta toczy (no chyba, że
> pieprzony kombajnista czy traktorzysta wyjedzie...).
>
co ciekawe, Stalexport wynegocjował w umowie koncesyjnej z rządem zapis
który nie pozwala w promieniu 30 km od autostrady budować nowych dróg ani
remontowac istaniejących w sposób istotnie poprawiający ich jakość i
przepustowość.

Ciekawe są też spostrzeżenia pokontolne NIKu w sprawie A4 - mozna zobaczyc
na stronie NIK.
Działań radykalnych nie podjęto - interes społeczny.
--
Jackare

do góry

Dnia 15-08-2007 nikt nawet nie przypuszczał, że napisane
wówczas przez agenta o pseudonimie 'Jotte' słowa
spowodują takie konsekwencje. A brzmiały one:

>> Myślałem nad tym, ale nie. Rzecz cała w tym, że ta droga nadal jest
>> teoretycznie autostradą. I tu moim zdaniem tkwi sedno problemu. Na
>> odcinkach, na których standardu nie spełnia powinno się obniżyć jej klasę
>> do odpowiadającego stanowi faktycznemu standardu. Naturalną konsekwencją
>> tego było by obniżenie opłaty.
> Toteż on ją sobie obniżył. ;)

A powienien zapłacić normalną stawkę, a potem domagać się zwrotu części
opłaty.
Nadpłacony podatek też sobie samodzielnie odbierasz? Nie, płacisz, a potem
na podstawie zeznania podatkowego otrzymujesz zwrot.

--
TomaSz.
vacation sig

do góry

Użytkownik "TomaSz." <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:uppw0myil6cq$.17dnrros70g9x$.dlg@40tude.net...

> A powienien zapłacić normalną stawkę, a potem domagać się zwrotu części
> opłaty.
> Nadpłacony podatek też sobie samodzielnie odbierasz? Nie, płacisz, a
> potem
> na podstawie zeznania podatkowego otrzymujesz zwrot.

Podatkiem rządzi Ordynacja Podatkowa, zaś opłatą za autostradę kodeks
cywilny. To sporo zmienia.

do góry

> A powienien zapłacić normalną stawkę, a potem domagać się zwrotu części
> opłaty.

IMHO kazdy kierowca A4 powinien od razu przy zjeździe oddawać gotową
reklamację. Choćby tylko dla faktu, że operator będzie musiał na nią
odpowiedzieć listem poleconym + zatrudniać ludzi do obsługi.

do góry