Witam Grupowiczów

Mam pytanie dotyczące okresu próbnego w pracy.
Jestem tegorocznym absolwentem i jutro mam iść pierwszy raz do pracy,
jest to praca w handlu (stanowisko przedst. handl.). Pracodawca
powiedział podczas rozmowy kwalifikacyjnej, że podpisana zostanie ze mną
umowa na czas 3 miesięcy, to jest oczywiście normalna procedura.
Powiedział również ze przez tydzień, dwa, będę się uczył z obecnym
pracownikiem, czyli bedę z nim jezdził do klientów itp.

Moje pytanie jest następujące.
Czy na ten okres 1-2 tygodni powinna zostać podpisana ze mną jakakolwiek
umowa?
Jest to dla mnie dość niejasne, ponieważ ostatnio w prasie przeczytałem
artykuł o tym ze pracodawcy naciągają przyszłych pracowników w ten
sposób, że nie podpisują z nimi umów o pracę, ci przez dzień, dwa dla
nich pracują, poczym zostają poinformowani, że się nie nadają.

Ja, jak już pisałem, miałem jasno powiedziane, że 1-2 tygodnie będę się
szkolił pod okiem obecnego pracownika. Ale czy nie powinienem najpierw
poprosić o podpisanie tej umowy na 3 miesiące.

Proszę o poradę, ponieważ sam nie wiem co powinienem zrobić w tej
ssytuacji, a z racji tego że będzi to moja pierwsza praca, jestem trochę
"zielony" w temacie podstaw prawnych.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
--
MaREK
GaduGadu: 4086323

do góry

Czy na ten okres 1-2 tygodni powinna zostać podpisana ze mną jakakolwiek
umowa?

każda umowa o pracę powinna być zawarta w formie pisemnej


> nich pracują, poczym zostają poinformowani, że się nie nadają.

ano tak bywa. Jak nie zechcą podpisać umowy niech to będzie sygnał
ostrzegawczy dla ciebie

Ale czy nie powinienem najpierw poprosić o podpisanie tej umowy na 3
miesiące.

Sami z siebie powinni podpisać. Nie musisz się prosić.

brett

do góry

> Mam pytanie dotyczące okresu próbnego w pracy.
> Jestem tegorocznym absolwentem i jutro mam iść pierwszy raz do
pracy,
> jest to praca w handlu (stanowisko przedst. handl.). Pracodawca
> powiedział podczas rozmowy kwalifikacyjnej, że podpisana zostanie
ze mną
> umowa na czas 3 miesięcy, to jest oczywiście normalna procedura.
> Powiedział również ze przez tydzień, dwa, będę się uczył z obecnym
> pracownikiem, czyli bedę z nim jezdził do klientów itp.
>
> Moje pytanie jest następujące.
> Czy na ten okres 1-2 tygodni powinna zostać podpisana ze mną
jakakolwiek
> umowa?

Tak.

> Jest to dla mnie dość niejasne, ponieważ ostatnio w prasie
przeczytałem
> artykuł o tym ze pracodawcy naciągają przyszłych pracowników w ten
> sposób, że nie podpisują z nimi umów o pracę, ci przez dzień, dwa
dla
> nich pracują, poczym zostają poinformowani, że się nie nadają.

Tak oczywiście też się zdarza.


> Ja, jak już pisałem, miałem jasno powiedziane, że 1-2 tygodnie
będę się
> szkolił pod okiem obecnego pracownika. Ale czy nie powinienem
najpierw
> poprosić o podpisanie tej umowy na 3 miesiące.

powinieneś poprosić a pracodawca powinien ( ma obowiązek) zawrzec z
Tobą umowę.
Umowę o prace można zawrzeć "ustnie" nie mniej jednak to na
pracodawcy ciąży obowiązek pisemnego potwierdzenia tej umowy
najpoźniej do 7 dni od podjęcia przez Ciebie pracy.
Umowa na okres próbny winna być więc zawarta z Tobą od razu, zanim
podejmiesz owo"szkolenie", i może w niej być zawarty zapis, że przez
najbliższe dwa tygodnie takie szkolenie bedzie się odbywało, o ile nic
poza szkoleniem nie będziesz robił.
Z punktu widzenie pracodawcy: chce sprawdzić, czy wogóle nadajesz
się do "tej" roboty, gdyż jesteś młodym "narybkiem" bez
doświadczenia, inny, wskazany przez niego pracownik będzie Cię
obserwował przez ten okres szkolenia, jak sobie radzisz, w jaki sposób
rozwiązujesz problemy, jak rozmawiasz z klientami. To jest dla
Twojego przyszłego pracodawcy bardzo ważne, dlatego ZANIM
podpisze z Tobą umowę, chce być PEWNY, że jesteś tą osobą, której
szuka. Jeśli nie sprawdzisz się przez ten okres, to Ci podziekuje.
I: 1. możesz wówczas nie dostać wynagrodzenia za okres "szkolenia"
2. Nigdzie w ewidencji nie bedziesz "istniał" jako pracownik
3. Nikt nawet nie poświadczy, że TAM pracowałeś.

lub: 1. Możesz dostać na odczepne kilka stów bez umowy,
pokwitowania i sladu po Twojej bytności u tego pracodawcy

w najlepszym przypadku:
1. podpiszą ci umowę po 7 dniach
2. za okres "szkolenia" dostaniesz wynagrodzenie
3. dostaniesz TĘ pracę



--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Przypadek, który opisujesz to nic innego jak potencjalne oszustwo. Jeżeli
chcesz być pewny to zapytaj się go o dokładny termin podpisania umowy.
Jeżeli tego nie określi to Cie robi w balona.

Tak czy inaczej 2 tygodnie bedziesz pracował za darmo. No chyba, że planuje
dać Ci więcej pod stołem. Funkcjonuje tak 27% gospodarki.

do góry

el@ wrote:

> powinieneś poprosić a pracodawca powinien ( ma obowiązek) zawrzec z
> Tobą umowę [...]

Dziękuję za odpowiedź.

Chciałbym się jeszcze raz upewnić czy dobrze rozumię, ponieważ on powiedział
mi, że na początek to będzie coś jak szkolenie pod okiem "starszego"
pracownika. Więc czy pomimo tego będę mógł się upierać że ja chcę umowę na
te 2 tygodnie! :-)
Z tego co wiem to właśnie na taki okres można podpisać najkrótszą umowę.
A jeśli powie mi że podpiszą na 3 miesiące ale po 2 tygodniach - to czy nie
lepiej zrezygnować i nie zostać oszukanym (z drugiej strony wiadomo jaka
jest obecnie sytuacja na rynku pracy). W sumie to nie będę się mógł wtedy
niczym bronić, przecież pewnie nikt nie poświadczy że umowa była ze mną
zawarta (nawet umowa ustna).

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
--
MaREK
GaduGadu: 4086323

do góry

Każde świadczenie pracy powinno być na umowę. Powiedz, żeby podpisał z Tobą
umowę zlecenia i wystaw rachunek.

Nie tłumacz oszustwa pracodawcy trudną systuacją na rynku pracy. Jeżeli mu
na takie coś pozwolisz to będzie Cię doił dalej. Muszisz twardo negocjować.

do góry

Użytkownik Paragraf148 napisał:
> Każde świadczenie pracy powinno być na umowę. Powiedz, żeby podpisał z Tobą
> umowę zlecenia i wystaw rachunek.
>
> Nie tłumacz oszustwa pracodawcy trudną systuacją na rynku pracy. Jeżeli mu
> na takie coś pozwolisz to będzie Cię doił dalej. Muszisz twardo negocjować.
>
>
OK, dzięki za odpowiedź, pierwsze co zrobię to bede sie starał podpisać
umowę, nawet na 14 dni.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
--
MaREK
GaduGadu: 4086323

do góry

Użytkownik "el@" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cf7qrv$1m1$1@fargo.cgs.pl...

> powinieneś poprosić a pracodawca powinien ( ma obowiązek) zawrzec z
> Tobą umowę.
> Umowę o prace można zawrzeć "ustnie" nie mniej jednak to na
> pracodawcy ciąży obowiązek pisemnego potwierdzenia tej umowy
> najpoźniej do 7 dni od podjęcia przez Ciebie pracy.

Już nie ma 7 dni. Nie potwierdzenie od razu jest wykroczeniem.

do góry

a dzisiaj już wiem!, że płaca "pod stolem" jest wykroczeniem
skarbowym, w dodatku popełnianym przez pracodawcę, bo to na
pracodawcy leży obowiązek odprowadzenia podatku od wynagrodzenia
pracownika.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry