-
1. Data: 2006-12-01 08:55:29
Temat: Poszukuje prawnika w USA
Od: "Mariusz K." <r...@e...pl>
Witam
jak w temacie
ew. jakies namiary
najlepiej mowiacego po polsku
wiecej info na priv.
jezeli zle trafilem to przepraszam
Pozdrawiam
Mariusz K.
-
2. Data: 2006-12-01 09:27:43
Temat: Re: Poszukuje prawnika w USA
Od: "mecenas" <m...@o...pl>
Użytkownik "Mariusz K." <r...@e...pl> napisał w wiadomości
news:ekoqs4$o7k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> jak w temacie
> ew. jakies namiary
> najlepiej mowiacego po polsku
> wiecej info na priv.
> jezeli zle trafilem to przepraszam
>
> Pozdrawiam
> Mariusz K.
Pisz na adres:
a...@s...ca
i powołaj sie na mnie.
Pozdrawiam
Michał
-
3. Data: 2006-12-02 03:12:09
Temat: Re: Poszukuje prawnika w USA
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Mariusz K." <r...@e...pl> wrote in message
news:ekoqs4$o7k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> jak w temacie
> ew. jakies namiary
> najlepiej mowiacego po polsku
> wiecej info na priv.
> jezeli zle trafilem to przepraszam
>
Nie ma czegoś takiego jak prawnik w USA.
Prawnicy w USA mają licencję w określonym stanie i tylko w tym stanie mogą
występować jako prawnicy. W każdym innym są zwykłymi obywatelami.
Jeśli sprawa dotyczy Chicago, czy Nowego Jorku to masz duże szanse, że
znajdziesz prawnika mówiącego po polsku.
Z tym, że ja bym akurat od prawników mówiących po polsku trzymał się z
daleka (od razu przepraszam tych uczciwych).
Napisz na alt.pl.usa i napisz czego sprawa dotyczy i w jakim stanie, albo
mieście. Możliwe, że ktoś ma namiary na kogoś sprawdzonego.
Pogooglaj też trochę.
-
4. Data: 2006-12-02 13:20:16
Temat: Re: Poszukuje prawnika w USA
Od: bank <3...@h...com>
witek wrote:
> "Mariusz K." <r...@e...pl> wrote in message
> news:ekoqs4$o7k$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Witam
>>
>> jak w temacie
>> ew. jakies namiary
>> najlepiej mowiacego po polsku
>> wiecej info na priv.
>> jezeli zle trafilem to przepraszam
>>
>
> Nie ma czegoś takiego jak prawnik w USA.
> Prawnicy w USA mają licencję w określonym stanie i tylko w tym stanie mogą
> występować jako prawnicy. W każdym innym są zwykłymi obywatelami.
> Jeśli sprawa dotyczy Chicago, czy Nowego Jorku to masz duże szanse, że
> znajdziesz prawnika mówiącego po polsku.
> Z tym, że ja bym akurat od prawników mówiących po polsku trzymał się z
> daleka (od razu przepraszam tych uczciwych).
> Napisz na alt.pl.usa i napisz czego sprawa dotyczy i w jakim stanie, albo
> mieście. Możliwe, że ktoś ma namiary na kogoś sprawdzonego.
> Pogooglaj też trochę.
a poniewaz wyglada na to ze jestes obywatelem obcego panstwa/stanu wobec
pozwanego (diversity of citizenship) to sprawa moze obic sie o sad
federalny. A przed takimi trzeba miec kolejna licencje. Nie mowiac o
doswiadczeniu w innej procedurze.