eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Polska krajem bezprawia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 117

  • 101. Data: 2003-12-30 19:45:11
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w
    wiadomości news:slrnbv30rd.2bs.j.krzyzanowski@machina.pkpik.pl.
    ..
    > Arek <a...@e...net> napisali:

    > Ano wlasnie o to chodzi. W czasie obrony strzela sie tak, zeby zabić.

    Nie przesadzasz? Wiesz tak do jakiś 10-15 metrów z pistoletu można w miarę
    rozsądnie wybierać miejsce, w które się trafi, zakładając, że masz chwilę
    czasu, czyli tak jakąś sekundę na przymierzenie. W praktyce oznacza to, że
    o ile napastnik nie strzela do Ciebie, to w wielu przypadkach da się z tej
    broni go nie zabić. Przy wymianie ognia, to faktycznie celuje się w cała
    sylwetkę i skutkiem rządzi rachunek prawdopodobieństwa.

    No chyba, że ktoś strzela jak rewolwerowcy, czyli z biodra. Ale uwierz, bo
    mam sporo doświadczenia, że prawdopodobieństwo trafienia w cokolwiek przy
    strzelaniu w ten sposób, o ile nie jest się naprawdę dobrze wytrenowanym
    jest znikome. Nawet z kilku metrów. Zauważ, że przemieszczenie wylotu lufy
    o 5 mm powoduje w odległości 3 metrów przemieszczenie punktu trafienia o
    około metr. A co to jest 5 mm?

    > Jesli ktos sobie wyobraza, ze w krytycznej sytuacji bedzie celowal
    > w kolano, albo bark to naogladal sie za duzo Brudnego Harrego...

    To zależy z jakiej odległości. W końcu nie jest problemem wyrobienie sobie
    nawyku, by strzelać ku ziemi. Daje to dwie korzyści. Po pierwsze większą
    szansę przeżycia celu. Po drugie, to w razie pudła nie zastrzelisz np.
    staruszki obserwującej zdarzenie z okna po drugiej stronie ulicy, bo kula
    bardzo szybko utknie w podłożu. Po za tym obecnie są specjalne rodzaje
    amunicji, które pozwalają z o wiele większym prawdopodobieństwem
    obezwładnienie a nie zabicie celu. I ta amunicja nie jest ani jakoś
    chorendalnie droga, ani trudnodostępna. W każdym razie nie na tyle, by nie
    stać było posiadacza broni na zakup podaj jednego magazynka takiej
    amunicji. Na strzelnicy można strzelać z tańszej, tej zwykłej.

    > Prawda jest taka, ze moja przedmowczyni (i jak twierdza fachowcy,
    > wiekszosc normalnych ludzi) nie zdolalaby tej broni uzyc w ogóle.

    Toteż takie osoby nie powinny broni posiadać. Z tym, że należało by się
    zastanowić, z czego to wynika. Czy czasem nie z tego, że u nas broń jest
    nadal jakimś magicznym przedmiotem. Przedmiotem, który jest niby niewiele
    bardziej bezpieczny od granatu. A tak naprawdę przy zachowaniu
    podstawowych zasad bezpieczeństwa można nauczyć się z nią żyć.

    > I dobre opanowanie broni na strzelnicy nie ma tu nic do rzeczy.

    Dokładnie tak. Widziałem zbyt wielu zawodników i zawodniczek sportów
    walki, którzy w sytuacji krytycznej gubili się bardziej, niż osoby nie
    mające z tym nic wspólnego. Co więcej, czasem zależy to od chwili. Jedna i
    ta sama osoba raz bywa błyskotliwa, a za drugim razem się pogubi.

    > Trzeba tez wziasc pod uwage, ze inaczej bedzie sie zachowywal wlamywacz
    > majac swiadomosc zagrozenia swojego zycia - bedzie dzialal bardziej
    > zdecydowanie.

    No właśnie. W konsekwencji może się okazać, że taki nasz włamywacz pójdzie
    na następne włamanie z pistoletem maszynowym i w obawie o swoje życie
    będzie walił do wszystkiego, co się rusza.
    >
    > Inny aspekt posiadania broni to odpowiedzialnosc. Czy zwolennicy
    > powszechnego prawa do posiadania zdaja sobie sprawe, ze
    > powinni zapomniec o alkoholu i innych uzywkach?
    > Ze z bronia nie mozna wchodzic w wiele miejsc i w takiej sytuacji nie ma
    > co z nia zrobic.

    Ale broń zawsze może pozostać w specjalnej kasecie w domu. Posiadanie
    broni, to niekoniecznie spanie z nią pod poduszką. To są dwie skrajności.
    Choć oczywiście osoby nadużywające alkoholu raczej nie powinny mieć do
    niej dostępu dla swojego i innych bezpieczeństwa.


  • 102. Data: 2003-12-30 19:48:07
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:bssabn$l5f$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Wiesz co, nie obraź się, ale zbyt dużo gadan "twardych facetów" masz za
    sobą
    > ;) Przede wszystkim wiele zależy od okoliczności oraz odległości od
    osoby,
    > do której będziesz strzelał. Jeśli taka osoba jest dobrze oświetlona,
    jest
    > 3 - 5 metrów od strzelającego i nie zasłania jej nikt inny, to naprawdę
    > niekoniecznie trzeba mierzyć jej w korpus. Jeśli jest dalej i jest
    ciemnawo,
    > to faktycznie nie ma o czym mówić. Strzela sie tak, żeby po prostu
    trafić,
    > czyli w największą powierzchnię.

    Dokładnie tak.
    >
    > Miałam do czynienia z bronią. Co prawda nie używałam jej po to, aby
    strzelać
    > do człowieka, ale w chwili zagrożenia człowiek jest zdolny przezwyciężyć
    > wiele wewnętrznych oporów.

    Tak. Ale czasem zapomina odbezpieczyć albo przeładować pistolet. Widziałem
    już takie przypadki wśród naprawdę profesjonalistów. Niech mi kto mówi co
    chce, ale wydobycie broni (nie na strzelnicy) zawsze jest sporym
    przeżyciem, choć byś to robiła wiele razy.


  • 103. Data: 2003-12-30 19:49:10
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w
    wiadomości news:slrnbv3dee.2bs.j.krzyzanowski@machina.pkpik.pl.
    ..

    > Zeby nie bylo watpliwosci - tez nie jestem praktykiem w strzelaniu do
    > ludzi. Ale po prostu wierze fachowcom.

    A na jakich materiałach opierasz swoje twierdzenia? Bo osobiście uważam je
    za mocno kontrowersyjne.


  • 104. Data: 2003-12-30 19:49:41
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> napisał w wiadomości
    news:bsseq3$3lt$1@absinth.dialog.net.pl...

    > A jesli ten uciekajacy bedzie mial na plecach worek z moimi dobrami?
    Albo
    > bedzie uciekal moim samochodem?

    To niewiele to zmieni - niestety.


  • 105. Data: 2003-12-30 19:50:49
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> napisał w wiadomości
    news:bssf7q$kb$1@absinth.dialog.net.pl...

    > Problem w tym, ze w Polsce wbrew temu, co sie mowi, nie mamy ZADNEGO
    wyboru.
    > No bo kto jest na listach wyborczych? Sami ludzie juz z konkretnego
    ukladu.
    > Jak ktos nie jest uwiklany w uklady, to sie na liste w ogole nie
    dostanie.
    > Wiec kogo bysmy nie wybrali, przyszle ustawodastwo i tak sie nie zmieni.
    Co
    > najwyzej jedni nam zabiora wiecej na administracje, a inni na kosciol.
    Cala
    > roznica.

    Na tym polega polityka.


  • 106. Data: 2003-12-31 17:58:47
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl>

    Robert Tomasik wrote:

    > Zdziwisz się, ale tak ze dwa tygodnie temu spotkałem się w naturze z
    > podobnym zdarzeniem. Ochroniarz z knajpy zabrał gościowi komórkę, bo
    > ten oświadczył, że zaraz wezwie jakiś tam swoich kolegów. Klient był
    > wypity i zaczął wysuwać jakieś propozycje do klientki, która nie była
    > z tego zadowolona i poprosiła personel lokalu o interwencję. Pomysł
    > zabrania uważam już za dość kontrowersyjny, ale tego by było mało.
    > Ten okradziony poszedł na Policję. Gdy przyjechała Policja ochroniarz
    > oświadczył, że policjantom też tego telefonu nie odda, bo oddadzą go
    > klientowi, a ten zadzwoni po kolegów. Pewnym wyjaśnieniem być może
    > jest fakt, że ochroniarz miał bodaj 1,83 promila.

    Jezeli szef lokalu byl z tych normalniejszych, to ten ochoroniarz juz nie
    powinien byc ochroniarzem. A juz odmowa oddania komorki policji to jest juz
    totalne przegiecie. Powinni faceta zgarnac i oskarzyc o kradziez telefonu. A
    dodatkowo za alkohol w pracy powinien NATYCHMIAST byc zwolniony.




  • 107. Data: 2003-12-31 17:59:47
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl>

    Robert Tomasik wrote:

    > Uznając, że w Waszych słowach jest wiele prawdy zastanówmy się, jak by
    > wyglądała ocena tego zdarzenia, gdyby się okazało, że to nie
    > włamywacz, tylko chory psychicznie na przykład. Po prostu trzeba
    > jednak zastosować umiar, bo inaczej, to kierowcy zaczną strzelać do
    > pieszych przechodzących w niedozwolonym miejscu tłumacząc się, że
    > usuwają w ten sposób zagrożenie w ruchu kołowym, gdyż taki pieszy
    > drugi raz nie przejdzie poza pasami.

    :))) Niezle:)
    Prawda jest taka, ze sprawa obrony koniecznej zawsze bedzie tematem
    kontrowersyjnym, bo zawsze jedni beda chcieli zaistrzenia, a inni
    zlagodzenia.




  • 108. Data: 2003-12-31 21:07:15
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> napisał w wiadomości
    news:bsv2qf$v7d$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Robert Tomasik wrote:
    >
    > Jezeli szef lokalu byl z tych normalniejszych, to ten ochoroniarz juz
    nie
    > powinien byc ochroniarzem. A juz odmowa oddania komorki policji to jest
    juz
    > totalne przegiecie. Powinni faceta zgarnac i oskarzyc o kradziez
    telefonu. A
    > dodatkowo za alkohol w pracy powinien NATYCHMIAST byc zwolniony.
    >
    Szef lokalu należał do umiarkowanie normalnych. On na żądanie policjantów
    komórkę wydał dobrowolnie. Ochroniarz trafił na izbę i ma zarzut o rozbój,
    bo przy okazji tego zabezpieczania komórki dał w pysk klientowi ze dwa
    razy. Z tym, że tego lania już świadkowie nie potwierdzają, więc pewnie
    skończy się na kradzieży, bo sam pokrzywdzony był również dość wstawiony.


  • 109. Data: 2003-12-31 21:09:42
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> napisał w wiadomości
    news:bsv2sb$21r$1@absinth.dialog.net.pl...
    >
    > :))) Niezle:)

    Z życia wzięte. Z tym, że gość nie strzelił tylko kijem przez łeb zdzielił
    niesfornego pieszego.

    > Prawda jest taka, ze sprawa obrony koniecznej zawsze bedzie tematem
    > kontrowersyjnym, bo zawsze jedni beda chcieli zaistrzenia, a inni
    > zlagodzenia.

    Toteż uważam, że unormowanie prawne akurat w tym zakresie mamy dość
    logiczne. Po prostu tego się dokładniej nie da opisać. Reszta zostaje dla
    sądu.


  • 110. Data: 2004-01-01 10:30:33
    Temat: Re: Polska krajem bezprawia
    Od: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bssnl0$c2$2@inews.gazeta.pl...

    > Tak. Ale czasem zapomina odbezpieczyć albo przeładować pistolet. Widziałem
    > już takie przypadki wśród naprawdę profesjonalistów. Niech mi kto mówi co
    > chce, ale wydobycie broni (nie na strzelnicy) zawsze jest sporym
    > przeżyciem, choć byś to robiła wiele razy.

    Nawet na strzelnicy ten pierwszy moment jest długo dość hm... trudny jakiś.
    Masz rację :)

    Pozdrawiam noworocznie :)

    Marzenna Kielan


strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1