-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!goblin1!goblin.
stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.new
s.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Newsgroups: pl.soc.prawo
X-Mozilla-News-Host: news://news.neostrada.pl:119
From: u2 <u...@o...pl>
Subject: Policja tylko pozorowała działania w sprawie Ziętary
Date: Sun, 29 Sep 2019 08:58:07 +0200
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:60.0) Gecko/20100101
Thunderbird/60.9.0
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Language: pl
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 106
Message-ID: <5d9055fd$0$517$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 83.9.142.41
X-Trace: 1569740285 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 517 83.9.142.41:51280
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:790023
[ ukryj nagłówki ]https://polskatimes.pl/policja-tylko-pozorowala-dzia
lania-w-sprawie-zietary/ar/56978
KRZYSZTOF M. KAŹMIERCZAK30 października 2008Zaktualizowano 30
października 2008, 23:34
Jarosław Ziętara (1968-1992) ARCHIWUM
Zaniechania, błędy i niekompetencja organów ścigania w tej sprawie jeżą
włos na głowie. 24-letni dziennikarz Jarosław Ziętara zajmujący się
aferami gospodarczymi i politycznymi zaginął 1 września 1992 r. w drodze
do redakcji "Gazety Poznańskiej".
Od tego czasu nie wyjaśniono, co się z nim stało, choć było wiele
tropów, które wskazywały na zabójców i ich zleceniodawców.
Skala "nieudolności" policji i prokuratury w tej sprawie przerasta nawet
to, co działo się przy poszukiwaniu porywaczy i zabójców Krzysztofa
Olewnika,
Wczoraj przedstawiliśmy nowe informacje dotyczące tajemniczych
"przypadków", które nie pozwoliły wyjaśnić najbardziej oczywistych
wątków dotyczących zaginięcia Ziętary. Policja skupiała się na wątkach
pobocznych, a lekceważyła istotne informacje, jak ta że dziennikarz po
wyjściu z domu wsiadł do radiowozu.
16 lat temu zaginął poznański dziennikarz. Przez ten czas organy
ścigania popełniały same "błędy"
Na szefa specjalnej grupy poszukiwawczej wyznaczono policjanta, o którym
już wówczas wiedziano, że współpracuje z przestępcami...
***
Rozmowa z oficerem poznańskiej policji o kulisach śledztwa
Dlaczego nie wszczęto dochodzenia w sprawie zniknięcia dziennikarza
zaraz po jego zaginięciu, tylko dopiero po roku?
To zależało od kierownictwa komendy. Wtedy nie było takiej jak teraz
jasności w przepisach dotyczących wszczynania spraw. Wiem, że była
jednak inicjatywa kilku oficerów, by w porozumieniu z prokuraturą
stworzyć specjalny zespół śledczy. Ale ówczesny komendant miał inne zdanie.
Dlaczego?
Może nie lubił dziennikarzy...
W końcu w 1994 roku utworzono grupę specjalną, która przez rok zajmowała
się wyjaśnianiem losu Ziętary...
To była fikcja.
Jak to fikcja? Do grupy skierowano kilku oficerów, jej szefem został
zastępca naczelnika, otrzymali dodatki do pensji...
Skład osobowy tej grupy świadczy o tym, że było to działanie pozorowane.
Gdyby celem było faktycznie ustalenie sprawców, sprawę oddano by
policjantom, którzy mieli doświadczenie w tropieniu zabójców. Tymczasem
do grupy powołano ludzi od przestępstw gospodarczych i zajmujących się
wcześniej głównie niezidentyfikowanymi zwłokami lub zaginionymi osobami
z amnezją. A tutaj potrzeba było ludzi z dużym doświadczeniem
operacyjnym i dobrymi kontaktami w grupach przestępczych.
Po co zatem utworzono specgrupę?
W Komendzie Głównej chcieli mieć spokój. Pojawiły się wtedy artykuły
krytykujące naszą bezczynność. Ojciec zaginionego wysyłał listy nawet do
premiera i prezydenta. W Komendzie Głównej polecili stworzenie grupy na
odczepnego, by rodzina nie skarżyła się, że nic w tej sprawie się nie
robi...
Ale przecież można było wybrać do sprawy Ziętary najlepszych policjantów?
Tyle że delegowanie ich do grupy wpłynęłoby negatywnie na wyjaśnianie
bieżących zabójstw. Spadłaby wykrywalność, a w policji rządzi
statystyka. Uznano, że sprawa Ziętary i tak ma już małe szanse po dwóch
latach od zaginięcia, więc szkoda dla niej najlepszych ludzi... Poza tym
były wtedy bardziej priorytetowe śledztwa, np. dotyczące śmierci
Jaroszewiczów, którzy zginęli tego samego dnia co Ziętara.
Podejrzewa Pan, że koledzy ze specgrupy nie chcieli ustalić losu Ziętary?
Daleki jestem od tego, by sądzić, że uczestniczyli oni w jakimś spisku.
Po prostu ta sprawa ich wyraźnie przerastała. Nigdy nie zajmowali się
tak złożonym śledztwem. Inna rzecz, że pierwsze skrzypce odgrywał w
grupie A., który potem poszedł siedzieć za sprzedawanie informacji
przestępcom. Nikt nie sprawdzał nigdy, czy nie robił on tego także w
sprawie Ziętary.
***
Dziennikarze proszą ministra o pomoc
List otwarty w sprawie Jarosława Ziętary do ministra sprawiedliwości i
prokuratora generalnego.
Jarosław Ziętara (...) był młodym, odważnym, zawsze dążącym do prawdy
człowiekiem. Śledztwo w sprawie uprowadzenia J. Ziętary wszczęto dopiero
po roku od jego zniknięcia. Umarzano je kilkakrotnie, po raz ostatni w
1999 roku - uznając, że dziennikarza zamordowano na zlecenie, ale nie
można odnaleźć jego zwłok. (...) J. Ziętara był pierwszym dziennikarzem
w demokratycznej Polsce, który stracił życie w związku z wykonywanym
zawodem. (...)
Rodzice Jarosława Ziętary zmarli, nie doczekawszy się odpowiedzi na
zadręczające ich latami pytanie, co stało się z ich synem. Także w ich
imieniu prosimy Pana o pilne zajęcie się sprawą zamordowanego dziennikarza.
--
I love love
Następne wpisy z tego wątku
- 29.09.19 11:23 RadoslawF
- 29.09.19 13:47 u2
- 29.09.19 14:50 u2
- 30.09.19 08:59 Uncle Pete
- 30.09.19 12:19 u2
- 02.10.19 20:48 u2
Najnowsze wątki z tej grupy
- Wow...
- Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
- Bursztyn się znalazł
- Ruski samolot z turystami nielegalnie internowany po awaryjnym lądowaniu w Poznaniu. Czemu o tym nic nie piszecie pieniacze?!?
- Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- statystyki urodzeń
- Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego
- Karząca ręka samorządu adwokackiego wygrała w NSA - wieszanie (portretów) ue-posłów ze "współczesnej Targowicy" (2017)
- Nie kupisz paliwa na stacji
- Cenzura netu
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- Niby to nie sąd ale kooorwa tak to w sądach dziś wygląda?
Najnowsze wątki
- 2025-02-19 Wow...
- 2025-02-18 Policja nie może się dowiedzieć komu administrator wynajmowal garaż.
- 2025-02-18 Bursztyn się znalazł
- 2025-02-18 Ruski samolot z turystami nielegalnie internowany po awaryjnym lądowaniu w Poznaniu. Czemu o tym nic nie piszecie pieniacze?!?
- 2025-02-16 Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- 2025-02-15 statystyki urodzeń
- 2025-02-14 Czy ma sens grupa news:pl.soc.polityka-prawna ? :-)
- 2025-02-14 Re: Dlaczego nie było (pełzającego) zamachu stanu? Bo minister Bodnar już "zawiesił" prokuratora Ostrowskiego
- 2025-02-10 Karząca ręka samorządu adwokackiego wygrała w NSA - wieszanie (portretów) ue-posłów ze "współczesnej Targowicy" (2017)
- 2025-02-10 Nie kupisz paliwa na stacji
- 2025-02-09 Cenzura netu
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- 2025-02-08 Re: Historyczny sukces tuskistanu: groźna cyber-przestępczyni emerytka Iza błyskawicznie ujęta!
- 2025-02-07 Niby to nie sąd ale kooorwa tak to w sądach dziś wygląda?