W dniu 27.07.2024 o 11:00, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 27.07.2024 o 10:05, Akarm pisze:
>> Jest nawet taki znak, który nakazuje jazdę na wprost.
> Nie wiem z czego wynika, ale jest zakaz wydawania przez egzaminatora
> polecenia wykonania manewru zabronionego. Czyli on Ci nie może
> "podstępnie" kazać skręcić w prawo w miejscu, gdzie jest to zabronione.
> Podobno - podkreślam podobno - co bardziej podstępni, to mawiają, ze
> skręci pan w lewo ana najbliższym skrzyżowaniu, gdzie jest to dozwolone,
> a to skrzyżowanie może być ze dwa skrzyżowania dalej.

Wlicza "skrzyżowania" z drogami wewnętrznymi? :)


Robert

do góry

W dniu 28.07.2024 o 12:38, Shrek pisze:
> W dniu 28.07.2024 o 12:26, Robert Wańkowski pisze:
>
>> Już pisałem, ale teraz obrazkowo.
>> W tym miejscu kończy się skrzyżowanie i od tego miejsca nie obowiązuje
>> C-5. A kończy się dlatego w tym miejscu bo jest A-7 i P-11
>
> W tym miejscu to się zaczyna a nie kończy. Skąd ci przyszło do głowy że
> A-7 i P-11 kończy skrzyżowanie skoro stawia się je właśne przed?
>

Dwa skrzyżowania w ramkach.
https://prnt.sc/1mXpe5uzSsup


Robert

do góry

W dniu 28.07.2024 o 12:39, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 28.07.2024 o 11:46, Shrek pisze:
>> W dniu 28.07.2024 o 11:27, n...@o...pl pisze:
>>
>>>> Nie bardzo - zwróć uwagę na linię rozdzielającą - widzisz - jest
>>>> inna - trochę grubsza i trochę gestsza niż na "drodze o trzech pasach".
>>>>
>>>
>>> Możesz to uważać za nieprawdopodobne, ale tak są czasem oznaczane
>>> linie oddzielające pasy ruchu.
>>
>> Ba, jestem tego pewny:
>>
>> Znak (P-1) o podwójnej szerokości, w którym kreski i przerwy są równe,
>> informuje ponadto, że wyznaczony pas ruchu jest pasem:
>>
>>      ruchu powolnego,
>>      zanikającym,
>>      przeznaczonym wyłącznie dla pojazdów wyjeżdżających na inną drogę
>> lub jezdnię.
>
> Ale możesz ten pas opuścić.

A czy ja napisałem że nie mogę? Po prostu jakby tam między
"skrzyżowaniami" była "normalna trzypasmowa jezdnia" to oznakowanie
wyglądałoby inaczej. Cały ten pas od początku do końca służy do
zmieniania drogi zgodnie z trzecim punktem - więc jest to skrzyżowanie i
to jedno.

Cała "afera" ze znakiem C-5 polega na tym, że w rozprządzeniu nakazano
jego ustawienie przy drogach zbiegających się pod kątem mniejszym niż 20
stopni. Ale nie wzięto pod uwagę jak to będzie działać z innymi
przepisami w tym ustawie PoRD. Co powoduje potem taki niuans jak wlaśnie
to, że na pasie przeplatania teortycznie, taktując prawo dosłownie na
ogół nie można zjechać inaczej niż na jezdnię główną. Problem jest w
zasadzie teoretyczny dopóki nie trafisz na indywiduum typu naszego
"pogromcy z ciechanowa".

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 28.07.2024 o 12:41, Robert Wańkowski pisze:

>> Na tym skrzyżowania jest tylko możliwość jazdy na wprost,
>
> I tu jest pies pogrzebany. Shrek nie uważa tego jako skrzyżowanie.

Skąd pomysł że nie uważam? Uważam - i uważam że jest to jedno
skrzyżowanie - o dwóch wlotach i dwóch wylotach.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 28.07.2024 o 12:54, A. Filip pisze:

> Co mu mogą zrobić? W państwie prawa góra sprawdzić czy nie łamie
> przepisów a wyłącznie jest pedantyczny+ bo sam goły procent oblewanych
> to (silna) poszlaka ale nie dowód sam w sobie.

Bez przesady - to nie sędzia którego KP nie dotyczy. Można go zwolnić
dokładnie tak samo jak każdego innego zatrudnionego z którego pracodawca
nie jest zadowolony. Raczej związki tu mieszają, albo po prostu nikomu
się nie chce z tym nic robić, bo w sumie to problem zdających a nie wordu.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 28.07.2024 o 12:50, Shrek pisze:
> W dniu 28.07.2024 o 12:41, Robert Wańkowski pisze:
>
>>> Na tym skrzyżowania jest tylko możliwość jazdy na wprost,
>>
>> I tu jest pies pogrzebany. Shrek nie uważa tego jako skrzyżowanie.
>
> Skąd pomysł że nie uważam? Uważam - i uważam że jest to jedno
> skrzyżowanie - o dwóch wlotach i dwóch wylotach.
>
>

Jeszcze chwila a zrobisz z tego skrzyżowania Mobiusa. ;)


Robert

do góry

W dniu 28.07.2024 o 13:24, Robert Wańkowski pisze:

>> Skąd pomysł że nie uważam? Uważam - i uważam że jest to jedno
>> skrzyżowanie - o dwóch wlotach i dwóch wylotach.

> Jeszcze chwila a zrobisz z tego skrzyżowania Mobiusa. ;)

A rondo nie jest przypadkiem jednym skrzyżowaniem mimo że w kółko?


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 28.07.2024 o 12:43, Robert Wańkowski pisze:

>>> Jest nawet taki znak, który nakazuje jazdę na wprost.
>> Nie wiem z czego wynika, ale jest zakaz wydawania przez egzaminatora
>> polecenia wykonania manewru zabronionego. Czyli on Ci nie może
>> "podstępnie" kazać skręcić w prawo w miejscu, gdzie jest to
>> zabronione. Podobno - podkreślam podobno - co bardziej podstępni, to
>> mawiają, ze skręci pan w lewo ana najbliższym skrzyżowaniu, gdzie jest
>> to dozwolone, a to skrzyżowanie może być ze dwa skrzyżowania dalej.
> Wlicza "skrzyżowania" z drogami wewnętrznymi? :)

Jakie znaczenie praktyczne ma to, co on wlicza. Jakbyśmy tego nie
liczyli i czego nie wliczali, to najbliższe będzie najbliższe.

Nie chce mi się śledzić całej tej dyskusji, bo już to mocno zamotane
jest, ale zwracam uwagę, że nie tak dawno zmieniła się definicja
skrzyżowania. Upewnijcie się, czy na pewno stosujecie tę samą.
Skrzyżowanie, to część drogi będącą połączeniem dróg albo jezdni jednej
drogi w jednym poziomie, z wyjątkiem połączenia drogi o nawierzchni
twardej z drogą o nawierzchni gruntowej lub z drogą wewnętrzną.

Kiedyś było to przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię,
ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi
przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie
dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą
gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze,

nei była skrzyżowaniem (chyba, że była dojazdem do obiektu), a teraz nie
jest.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 28.07.2024 o 13:33, Robert Tomasik pisze:

> Jakie znaczenie praktyczne ma to, co on wlicza. Jakbyśmy tego nie
> liczyli i czego nie wliczali, to najbliższe będzie najbliższe.

Ale jak zawrócisz tu, to oblejesz- przynajmniej całkiem niedawno, bo
teraz to chuj wie czy to skrzyżowanie czy nie:P

Poza tym najbliżesz to wcale najbliżesze jak będziesz jechać na wprost -
po bokach jest całkiem dużo skrzyżowań na którch możesz zawrócić:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 28.07.2024 o 13:58, Shrek pisze:

>> Jakie znaczenie praktyczne ma to, co on wlicza. Jakbyśmy tego nie
>> liczyli i czego nie wliczali, to najbliższe będzie najbliższe.
>
> Ale jak zawrócisz tu, to oblejesz


https://www.google.pl/maps/@52.277296,20.9388075,3a,
60y,197.05h,90.37t/data=!3m6!1e1!3m4!1svcwVi-LOYW_Pe
STTlO80Hw!2e0!7i16384!8i8192?coh=205409&entry=ttu

- przynajmniej całkiem niedawno, bo
> teraz to chuj wie czy to skrzyżowanie czy nie:P
>
> Poza tym najbliżesz to wcale najbliżesze jak będziesz jechać na wprost -
> po bokach jest całkiem dużo skrzyżowań na którch możesz zawrócić:P
>

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry