Witam,

sytuacja wygląda tak:

1.Zawarłem z TPSA umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych przed
zawarciem małżeństwa, więc jestem właścicielem telefonu.
2.Żona podpisała nieświadomie taki oto druk z jedną z firm konkurujących z
TP:

"Oświadczam niniejszym, iż:
Pozostaję w związku małżeńskim z ...AK.
Małżonek mój zawarł z TPSA umowę na świadczenie usług telekomunikacyjnych:
a) w czasie trwania małżeństwa.
W naszym małżeństwie obowiązuje ustawowa wspólność majątkowa (nie
zawieraliśmy intercyzy, ani też nie zniesiono wspólności na drodze sądowej).
Jestem zatem upoważniona do złożenia "Zamówienia abonamentu, zlecenia
preselekcji oraz oświadczenia o wypowiedzeniu umowy z TPSA" na podstawie art
36 paragraf 2 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego."

Jest jeszcze punkt b - ale on nie został zaznaczony.

3.Ja teraz dostaję (a nie żona ;-)) z firmy windykacyjnej pisma straszące
sądem.

Moje pytanie brzmi: czy podpisanie takiego dokumentu ma konsekwencje prawne?
czy jest sens cokolwiek dyskutować z firmą windykacyjną? czy poprostu
zapłacić te kilkadziesiąt PLN?

Pozdrawiam serdecznie
AK

do góry

AK wrote:
>
> 3.Ja teraz dostaję (a nie żona ;-)) z firmy windykacyjnej pisma straszące
> sądem.

w związku z .... ?

do góry

>> 3.Ja teraz dostaję (a nie żona ;-)) z firmy windykacyjnej pisma
>> straszące sądem.
>
> w związku z .... ?
W związku z niezapłaceniem faktury za usługi :(. kwota jak pisałem
kilkadziesiąt PLN.

do góry

AK napisał/a:
>>> 3.Ja teraz dostaję (a nie żona ;-)) z firmy windykacyjnej pisma
>>> straszące sądem.
>> w związku z .... ?
> W związku z niezapłaceniem faktury za usługi :(. kwota jak pisałem
> kilkadziesiąt PLN.

To weż zapłać, będziesz miał spokój.

--
animka

do góry

On 18 Sty, 21:25, "AK" <w...@p...onet.pl> wrote:
> 3.Ja teraz dostaję (a nie żona ;-))  z firmy windykacyjnej pisma straszące
> sądem.

> AK

No to im grzecznie napisz ze bardzo chetnie sie w sadzie spotkasz bo
jak widzisz ktos z im musi urzedowo wytlumaczyc gdzie walneli byka.
I popdpowiedz ze w tym 36 artykule jest jeszcze paragraf 3 a ty
telefon uzywasz do wykonywania zawodu.

Olej ich. Zakladam ze to TELE2.

do góry

AK wrote:
>>> 3.Ja teraz dostaje (a nie ?ona ;-)) z firmy windykacyjnej pisma
>>> strasz?ce s?dem.
>> w zwi?zku z .... ?
> W zwi?zku z niezap?aceniem faktury za us?ugi :(. kwota jak pisa?em
> kilkadziesi?t PLN.
>
>
>
>
>
a co to ma wspolnego z oswiadczeniem, ktore podpisała żona?
wez to napisz jeszcze raz po ludzku o co chodzi, albo po prostu zapłać.

do góry

> a co to ma wspolnego z oswiadczeniem, ktore podpisała żona?
> wez to napisz jeszcze raz po ludzku o co chodzi, albo po prostu zapłać.


Chodzi o to, czy żona może zmienić operatora telefonicznego bez mojej zgody
(zaznaczam że to ja jestem właścicielem telefonu). Czy podpisanie takiego
oświadczenia jak w pierwszym moim poście rodzi jakieś skutki prawne, gdyż
oświadcza (tak ja to rozumiem) że "Małżonek mój zawarł z TPSA umowę na
świadczenie usług telekomunikacyjnych:
a) w czasie trwania małżeństwa." a to jest nieprawda, gdyż zawarłem ją
znacznie wcześniej.


Można zadać podobne pytanie: czy współmałżonek np. żona podpisując podobne
oświadczenie może np. przerejestrować czy sprzedać samochód który jest
własnością męża?


Pozdrawiam
AK

do góry

To weż zapłać, będziesz miał spokój.


Mnie interesuje aspekt prawny..., a nie finansowy.

do góry

AK wrote:
> To we? zap?aae, bedziesz mia? spokój.
>
>
> Mnie interesuje aspekt prawny..., a nie finansowy.
>
>
to napisz zrozumiale o co ci chodzi.

do góry

> to napisz zrozumiale o co ci chodzi.
No przecież napisałem jeszcze raz w mailu poniżej ;) bardziej zrozumiale już
chyba nie można.
AK

do góry