Czy fimr akomputerowa sprzedajaca komputery skladaki ma parwo naklejac na
obudowe plomby gwarancyjne tym samym uniemozliwajac rozbudowe sprzetu w
innych punktach niz ich sklep serwis??
Jesli na karcie gwarancyjnej mam wypisane poszczegolne podzespoly to czy po
zerwaniu plomby tylko z obudowy (chodzilo o dolorzenie dysku) moge dochodzic
swoich praw co do spalonego procesora (nic przy nim nie kombinowalem).
Jesli tak to jak to zrobic poniewaz w serwisie zastrzegaja sie, iz nie
przyjma w ramach gwarancji.

W moim mniemaniu plomba na obudowanie ma sens przy komputerach klasy iMac,
HP, IBM ale nie przy PC ktory sklada sie z poszczegolnych podsespolow na
ktore tak czy siak dostalem gwarancje od owej firmy.

do góry

Użytkownik "Yaboll" <w...@y...sraczka.pl> napisał w wiadomości
news:b4538h$fjl$1@news.onet.pl...
> Czy fimr akomputerowa sprzedajaca komputery skladaki ma parwo naklejac na
> obudowe plomby gwarancyjne tym samym uniemozliwajac rozbudowe sprzetu w
> innych punktach niz ich sklep serwis??

Mogłeś nie kupować u nich, a tak to podpisałeś / przyjąłeś umowę
gwarancyjną.
Dla przykładu: dystrybutor (gwarant) mojego monitora ma wizję, bym sprzęt w
ramach gwarancji dostarczał w oryginalnym opakowaniu. Kupując monitor
zgodziłem się na to.

> Jesli na karcie gwarancyjnej mam wypisane poszczegolne podzespoly to czy
po
> zerwaniu plomby tylko z obudowy (chodzilo o dolorzenie dysku) moge
dochodzic
> swoich praw co do spalonego procesora (nic przy nim nie kombinowalem).

A jak udowodnisz fakt, że nie kombinowałeś jak zerwałeś plombę?

> Jesli tak to jak to zrobic poniewaz w serwisie zastrzegaja sie, iz nie
> przyjma w ramach gwarancji.
>
> W moim mniemaniu plomba na obudowanie ma sens przy komputerach klasy iMac,
> HP, IBM ale nie przy PC ktory sklada sie z poszczegolnych podsespolow na
> ktore tak czy siak dostalem gwarancje od owej firmy.
>

A czym się różni firmowy komputer "małej" firmy od komputera wyprodukowanego
przez HP czy IBMa pod względem technicznym? Te przecież też można
rozbudować!

Marnie to widzę, ale przeczytaj dokładnie gwarancję. Czy jest tam osobna
gwarancja na każdą część, czy na zestaw składający się z...?
Alek

do góry

> Jesli na karcie gwarancyjnej mam wypisane poszczegolne podzespoly to czy
po
> zerwaniu plomby tylko z obudowy (chodzilo o dolorzenie dysku) moge
dochodzic
> swoich praw co do spalonego procesora (nic przy nim nie kombinowalem).

Tak, jeżeli został spalony nie z twojej winy :)
Nawet jeżeli gwarancją objęty jest zestaw i tak masz prawo do reklamacji
pojedyńczych podzespołów.

> W moim mniemaniu plomba na obudowanie ma sens przy komputerach klasy iMac,
> HP, IBM ale nie przy PC ktory sklada sie z poszczegolnych podsespolow na
> ktore tak czy siak dostalem gwarancje od owej firmy.

A IBM z czego składają ???


Tomek

do góry

On Wed, 5 Mar 2003, Yaboll wrote:

>+ Czy fimr akomputerowa sprzedajaca komputery skladaki

A są już monolityczne ? (tj. "nieskładaki", np. uzyskiwane
przez walcowanie ciągłe albo jakiś inny proces ;))

>+ ma parwo naklejac na
>+ obudowe plomby gwarancyjne tym samym uniemozliwajac rozbudowe
>+ sprzetu w innych punktach niz ich sklep serwis??

IMHO tak...

>+ Jesli na karcie gwarancyjnej mam wypisane poszczegolne podzespoly to czy po
>+ zerwaniu plomby tylko z obudowy (chodzilo o dolorzenie dysku) moge dochodzic
>+ swoich praw co do spalonego procesora (nic przy nim nie kombinowalem).
>+ Jesli tak to jak to zrobic poniewaz w serwisie zastrzegaja sie, iz nie
>+ przyjma w ramach gwarancji.

IMHO: naruszyłeś warunki umowy gwarancyjnej ?

>+ W moim mniemaniu plomba na obudowanie ma sens przy komputerach klasy iMac,
>+ HP, IBM ale nie przy PC ktory sklada sie z poszczegolnych podsespolow na
>+ ktore tak czy siak dostalem gwarancje od owej firmy.

Ponawiam pytanie z góry: czy IBM/HP/... opanowali produkcję
*inną* technologią niż składanie ? A może ty rodzimej
produkcji nie popierasz, cooooo ??? ;)

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.50.0303052237580.-40884675-100000@k6
-2.portezjan.zabrze.pl..
.
>
> IMHO tak...
>
Czy IMHO nie jest domniemane? ;)

Alek

do góry

On Wed, 5 Mar 2003, Alek wrote:
[...]
>+ Czy IMHO nie jest domniemane? ;)

Marudzisz, ledwo 50% :)
Widać miałem powody ;)

pzdr, Gotfryd
(czasami pisujący "z głowy, czyli z niczego")

do góry

Tomek <b...@o...pl> wrote:

> Tak, jeżeli został spalony nie z twojej winy :)
> Nawet jeżeli gwarancją objęty jest zestaw i tak masz prawo do reklamacji
> pojedyńczych podzespołów.

A jak wykazac co sie stalo procesorowi ktory po prostu nie dziala a
nie ma zewnetrznych oznak uszkodzenia?

Producent po to dal plombe zeby uzytkownik NIE GRZEBAL W SRODKU KOMPUTERA.

W warunkach gwarancji mozna napisac, ze zerwanie plomby oznacza utrate
gwarancji. Co z rekojmia?

> Tomek

Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(...)



--

do góry

Użytkownik <t...@w...pdi.net>
>
> A jak wykazac co sie stalo procesorowi ktory po prostu nie dziala a
> nie ma zewnetrznych oznak uszkodzenia?
>
Sa sposoby na to azeby wykazac ze procesor padl w skutek przegrzania.
Pozatym w dobie nowych plyt glownych procesor spalic mozna bez otwierania
obudowy poprzez zmniane czestotliwosci. Pozatym procesor to nie jajko i
poprzez dotkniecie go palcem czy tez nawet rzucanie nim o sciane (oczywiscie
bez wylamywania pin'ow) nie ma prawa mu sie nic stac.

> Producent po to dal plombe zeby uzytkownik NIE GRZEBAL W SRODKU KOMPUTERA.
>

Zacznijmy od tego, ze nie jest to producent tylko firma posredniczaca
pomiedzy producentem (a dokladniej hutrownia w ktorej sie zaopatruja -
stickery hurtowni sa na kazdej poszczegolnej czesci). Firma dajac plombe na
obudowie skazuje mnie nabywce na rozbudowe komputera tylko w ich siedzibie.
Cos nie tak tutaj jest. Komputer PC jest urzadzeniem "segmentarnych" w
ktorym kazda czesc mozna wymienic na inna - inaczej karty rozszerzen byly by
na stale przytwierdzone (a tak w PC-tach nie jest).

> W warunkach gwarancji mozna napisac, ze zerwanie plomby oznacza utrate
> gwarancji. Co z rekojmia?
>
Jakiej gwarancji skoro i tak dostalem gwarancje na poszczegolne czesci (a
jakos nie widzialem calosciowej z napisem typu "zestaw komputetrowy skladany
przez firme XXX z konfiguracja sprzetowa.....(bla bla bla)".
Jesli plomba byla by jednyna gwarancja to po cholere mialbym wyszczegolnione
na karcie gwarancyjnej poszczegolne czesci??

W moim mniemaniu powinienem stracic tylko mozliwosc bezplatnego serwisowania
sprzetu i obsluge techniczna. (na ktorych notabene mi nie zalezy)

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"
>
> Ponawiam pytanie z góry: czy IBM/HP/... opanowali produkcję
> *inną* technologią niż składanie ? A może ty rodzimej
> produkcji nie popierasz, cooooo ??? ;)
>
Widziales kiedys firmowy komputer klasy innej niz PC.
Z IBM przesadzilem, choc oni maja bardzo jasno napisana umowe - w przypadku
wykrycia samodzielnej ingerencji (zerwanie plomby) nabywca traci bezplatna
obsluge serwisowa - w koncu IBM to rowniez PeCet.
W HP mozesz jedynie rozbudowywac/modyfikowac modele z seri COMPAQ.
Natomias co do iMaca to obudowa jest zwarta i zadna rozbudowa polegajaca na
zdjeciu obudowy nie wchodzi w gre. Zobacz sobie zdjecia jak wygladaja te
komputery a dopiero puzniej staraj sie byc dowcipnym. Jesli dla ciebie
komputery to tylko PC to mysl tak dalej.
A oto piekne zjecie Mac'zka:
http://a336.g.akamai.net/7/336/51/63db417aade07e/www
.apple.com/imac/images/i
ndextop01232003.jpg
I powiedz mi dowcipnisiu jak chesz taki komputer samemu wewnetrznie
rozbudowac??

do góry

Yaboll <w...@y...sraczka.pl> wrote:

> Sa sposoby na to azeby wykazac ze procesor padl w skutek przegrzania.
> Pozatym w dobie nowych plyt glownych procesor spalic mozna bez otwierania
> obudowy poprzez zmniane czestotliwosci. Pozatym procesor to nie jajko i
> poprzez dotkniecie go palcem czy tez nawet rzucanie nim o sciane (oczywiscie
> bez wylamywania pin'ow) nie ma prawa mu sie nic stac.

Przy przetaktowaniu i padzie procesora podejrzewam, ze wpis o przetaktowaniu
pozostanie w BIOS'ie. Dopowiedz sobie dalszy scenariusz :-)

Nie wiem jakie zabezpieczenia przed przepieciami maja procesory wiec o
dotykaniu palcem sie nie wypowiem.

> Zacznijmy od tego, ze nie jest to producent tylko firma posredniczaca
> pomiedzy producentem (a dokladniej hutrownia w ktorej sie zaopatruja -
> stickery hurtowni sa na kazdej poszczegolnej czesci).

Wiesz, z samochodami jest podobnie. Sklada sie je z czesci.

> Firma dajac plombe na
> obudowie skazuje mnie nabywce na rozbudowe komputera tylko w ich siedzibie.
> Cos nie tak tutaj jest. Komputer PC jest urzadzeniem "segmentarnych" w
> ktorym kazda czesc mozna wymienic na inna - inaczej karty rozszerzen byly by
> na stale przytwierdzone (a tak w PC-tach nie jest).

Nie wiem czy w KC wystepuje pojecie urzadzen segmentarnych. A jesli
producent przyklei te karty super glue?

>> W warunkach gwarancji mozna napisac, ze zerwanie plomby oznacza utrate
>> gwarancji. Co z rekojmia?
>>
> Jakiej gwarancji skoro i tak dostalem gwarancje na poszczegolne czesci (a
> jakos nie widzialem calosciowej z napisem typu "zestaw komputetrowy skladany
> przez firme XXX z konfiguracja sprzetowa.....(bla bla bla)".

A to juz zalezy od producenta. Bede sie upieral przy nazwie producent bo
kupka czesci a dzialajacy komputer to IMHO rozne sprawy.

> Jesli plomba byla by jednyna gwarancja to po cholere mialbym wyszczegolnione
> na karcie gwarancyjnej poszczegolne czesci??

Nie wiem.

> W moim mniemaniu powinienem stracic tylko mozliwosc bezplatnego serwisowania
> sprzetu i obsluge techniczna. (na ktorych notabene mi nie zalezy)

W takim razie trzeba by zerknac do orzeczen w podobnych sprawach zeby
wyjasnic watpliwosci.

Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(...)

do góry