eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPistolet gazowyPistolet gazowy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.icp.pl!news.icp.pl!not-for-
    mail
    From: "Ron777" <r...@t...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Pistolet gazowy
    Date: Thu, 10 Nov 2005 20:10:35 +0100
    Organization: ICP News Server
    Lines: 20
    Message-ID: <dl05vd$ge4$1@opal.icpnet.pl>
    NNTP-Posting-Host: c74-210.icpnet.pl
    X-Trace: opal.icpnet.pl 1131649837 16836 62.21.74.210 (10 Nov 2005 19:10:37 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 10 Nov 2005 19:10:37 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:341622
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,

    Noszę się z zamiarem kupna pistoletu gazowego (zezwolenie niepotrzebne) do
    obrony własnej. W związku z tym mam pytanie.
    Rozważmy taki scenariusz- na ulicy zaczepia mnie (jestem sam) kilku
    dżentelmenów w strojach sportowych i rzuca słynne "kasa albo wpier...",
    wtedy ja bez zastanowienia wyciągam owy pistolet gazowy, obezwładniam
    załóżmy 2 z nich, reszta ucieka, lub jeśli stawiają opór to też całą resztę
    też obezwładniam. Dzwonię na policję.
    Czy w tym momencie mogę mieć jakieś nieprzyjemności z tytułu mojego czynu?
    Zakładamy, że nie ma żadnych świadków i ja jestem trzeźwy, nigdy nie karany.

    Jaka będzie sytuacja jeśli napastnicy po przybyciu policji zaczną się
    wykręcać, że np. to ja ich zaatakowałem bez powodu? Czy jest możliwość, że
    to im policja uwierzy?

    Pozdrawiam,
    Kamil


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1