eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPilna sprawa (dlugie)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2002-08-24 13:11:21
    Temat: Pilna sprawa (dlugie)
    Od: "Nellis Eketorp" <n...@i...pl>

    Mam pilna sprawe:

    Dotyczy ona nieszczesliwego wypadku, jaki zdarzyl sie niedawno. Ale trzeba
    nakreslic cala sytuacje od poczatku: Otoz mieszkam w "blizniaku". Jedna
    czesc zajmuje moja rodzina, druga czesc jest podzielona: na gorze mieszkaja
    moi dziadkowie, na dole sasiedzi. Wyjscie (schody) z budynku sa postawione
    na dzialce sasiadow, jako ze dzialka tez jest podzielona na pol. Sasiedzi sa
    bezrobotni i nie stronia od alkoholu. Ostatnio nalezalo wymienic ich rury
    kanalizacyjne, które z powodu zaniedbania, zapchaly się i zaczely
    przeciekac. Moj dziadek zasponsorowal im te rury i pomogl im wykopac wykop
    by je polozyc. Sasiedzi do pomocy zawolali swojego znajomego - Grzegorza,
    pomimo sprzeciwu dziadka (doskonale by sobie w 3 poradzili i nie
    potrzebowali nikogo do pomocy). By wykopac stare rury kanalizacyjne trzeba
    było zrobic dosc gleboki dol. Znaleziono je doslownie PRZY murze od schodow
    (wysokosc 2m). Sasiedzi za mocno sie pod mur podkopali. W momencie gdy
    wlasnie ten ow znajomy sasiadow - Grzegorz zakladal kolejna rure -
    bezposrednio pod murem, mur runal na niego, zabijajac go na miejscu. Nie
    było szans na uratowanie chlopaka, choc probowano go wyciagnac. Straz
    pozarna dopiero go wyciagnela, uzywajac poduszek pneumatycznych (mur wazyl
    ok. 5 ton). Teraz krazy opinia ze to mój dziadek najal tego mezczyzne i ze
    to on jest odpowiedzialny za to co sie stalo, choc ani kanalizacja nie jest
    jego, a schody z murem stoja na dzialce sasiadow i to sasiedzi ten remont
    przeprowadzali (dziadek tylko pomagal). Prokurator stwierdzil ze
    najprawdopodobniej zostanie to zakwalifikowane jako nieszczesliwy wypadek. A
    jeśli nie? Czy istnieja podstawy prawne by pociagnac mojego dziadka do
    odpowiedzialnosci za ten wypadek? Zawinila w tym także i konstrukcja schodow
    (w srodku był tylko piach i popiol) - wiec budowniczy tych schodow chyba
    jest odpowiedzialny - w tym problem ze on już nie zyje. Zaznaczam ze remont
    kanalizacji był zgloszony. Teraz moja rodzina boi się wyjsc z domu, bo za
    kazdym razem ktos wytyka nas palcami i wyzywa od najgorszych. To się robi
    zenujace! Co z tym zrobic?

    Będę wdzieczna za odpowiedz.


    --
    Nellis Eketorp
    Druidka z Aldris
    gg: 1657577

    "...I need someone to show me the things
    in life that I can't find
    I can't see the things that make true
    happiness, I must be blind..."

    Black Sabbath - "PARANOID"



  • 2. Data: 2002-08-25 10:28:42
    Temat: Re: Pilna sprawa (dlugie)
    Od: "woy" <w...@g...NOSPAM.rubikon.pl>


    Użytkownik "Nellis Eketorp" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:ak8155$cq8$1@news2.tpi.pl...
    > Mam pilna sprawe:
    >
    > Prokurator stwierdzil ze najprawdopodobniej zostanie to zakwalifikowane
    jako nieszczesliwy > wypadek. A jeśli nie? Czy istnieja podstawy prawne by
    pociagnac mojego dziadka do
    > odpowiedzialnosci za ten wypadek? Zawinila w tym także i konstrukcja
    schodow
    > (w srodku był tylko piach i popiol) - wiec budowniczy tych schodow chyba
    > jest odpowiedzialny - w tym problem ze on już nie zyje. Zaznaczam ze
    remont
    > kanalizacji był zgloszony. Teraz moja rodzina boi się wyjsc z domu, bo za
    > kazdym razem ktos wytyka nas palcami i wyzywa od najgorszych. To się robi
    > zenujace! Co z tym zrobic?

    Z opisu wynika, ze bedzie tak, jak przypuszcza prokurator. Ja tu nie widze
    zadnej winy dziadka. A z gadaniem ludzi nic sie nie zrobi jesli nie chce sie
    toczyc sadowych pyskowek. Na to nie widze specjalnej rady, moze wlasnie
    oficjalne stwierdzenie braku winy zamknie ludziom geby? Na zapas bym sie
    nie martwil.

    pzdr
    woy



  • 3. Data: 2002-08-25 11:42:45
    Temat: Re: Pilna sprawa (dlugie)
    Od: "Nellis Eketorp" <n...@i...pl>

    > Z opisu wynika, ze bedzie tak, jak przypuszcza prokurator. Ja tu nie widze
    > zadnej winy dziadka. A z gadaniem ludzi nic sie nie zrobi jesli nie chce
    sie
    > toczyc sadowych pyskowek. Na to nie widze specjalnej rady, moze wlasnie
    > oficjalne stwierdzenie braku winy zamknie ludziom geby? Na zapas bym sie
    > nie martwil.

    Dziekuje, Woy! Tylko troche jest to zenujace, gdy wychodze na ulice, a za
    mna slychac stek wyzwisk i przeklenstw! Ludzie zaczepiaja na ulicy i nawet
    dochodzi do przepychanek. Nie mamy juz sil tlumaczyc wszystkim, ze to nie u
    nas sie stalo, ze to nie my jestesmy odpowiedzialni za smierc tego biednego
    chlopaka (notabene: mojego kolegi :-() i ze to nie nasz mur na niego runal i
    nie nasze rury wymieniali. Do dzis nie mozemy wyjsc z szoku po tym wypadku,
    a jeszcze ludzie tak nas traktuja. Malo tego: moj ojciec i sasiad ruszyli na
    pomoc odkopywac pogrzebanego. Wolali na pomoc gapiow (mur wazyl ok. 5 ton i
    sami sobie by nie poradzili) i... nikt sie z gapiow nie ruszyl! Wszyscy
    stali z zalozonymi rekami i komentowali, a nikt nie poczul sie do tego by
    pomoc! A to takze byli najblizsi sasiedzi! To jest nasza polska zyczliwosc i
    sasiedzka pomoc!!! Az brzydze sie mieszkac kolo takich ludzi! I widzisz:
    udzial nasz ograniczal sie do kupna sasiadom rur kanalizacyjnych (z dobrego
    serca, bo ich na nie nie stac) i ruszenia na pomoc poszkodowanemu! A taka
    nas za to "zyczliwosc" i "wdziecznosc" spotyka. Mam mocne postanowienie
    naglosnic sprawe w jakiejs gazecie. Niech ludzie wiedza jacy sa. Atrakcje z
    cudzego nieszczescia kazdy robic potrafi!

    Dziekuje Ci jeszcze raz! Pozdrawiam serdecznie!

    --
    Nellis Eketorp
    Druidka z Aldris
    gg: 1657577

    "...I need someone to show me the things
    in life that I can't find
    I can't see the things that make true
    happiness, I must be blind..."

    Black Sabbath - "PARANOID"



  • 4. Data: 2002-08-25 17:00:40
    Temat: Re: Pilna sprawa (dlugie)
    Od: "woy" <w...@g...NOSPAM.rubikon.pl>


    Użytkownik "Nellis Eketorp" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:akafs7$qr0$1@news.tpi.pl...
    >
    > Dziekuje Ci jeszcze raz! Pozdrawiam serdecznie!
    >
    > --
    > Nellis Eketorp
    > Druidka z Aldris
    > gg: 1657577

    Nie ma za co. BTW wsrod fajnych sasiadow mieszkasz. Trzymajcie sie.

    woy



  • 5. Data: 2002-08-26 08:58:23
    Temat: Re: Pilna sprawa (dlugie)
    Od: "Nellis Eketorp" <n...@i...pl>

    > Nie ma za co. BTW wsrod fajnych sasiadow mieszkasz. Trzymajcie sie.

    Facet! O nich to moge ci mase historii naopowiadac! Przynajmniej nie mozemy
    narzekac na nude. Ale teraz to juz przegiecie.

    Pozdrawiam serdecznie.

    --
    Nellis Eketorp
    Druidka z Aldris
    gg: 1657577

    "...I need someone to show me the things
    in life that I can't find
    I can't see the things that make true
    happiness, I must be blind..."

    Black Sabbath - "PARANOID"


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1