-
301. Data: 2005-10-15 10:38:53
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
In news:civ0l1h2a2eq7tq092d209blp6me2vv6ll@4ax.com,
Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx> napisał/a:
> Xena napisał/a:
>> A jak ustali konkretnie datę?
> Pielęgniarki powiedziały, że zdjęcia wykonywały na nocnym dyżurze pod
> koniec sierpnia, a istnieje coś takiego, jak grafik dyżurów -
> wystarczy sprawdzić, kiedy obie dyżurowały razem pod koniec sierpnia.
A może im się pomyliło i było to w połowie sierpnia? Sąd ma się oprzeć na
tym, że pielęgniarki powiedziały, że cośtam? To równie dobrze mogą
powiedzieć, że któryś z rodziców prosił o takie zdjecia - jak zasugerował
Robert.
>
>> Poza tym nie jestem przekonana (ale moge sie mylić), że _każde_
>> wyjęcie dziecka z inkubatora jest odnotowywane.
> Akurat takie być musiało, bo obie twierdzą, że wykonały je na
> polecenie.
Może masz rację. Ale nie koniecznie pozwoli to ustalic ponad wszelką
wątpliwość, które to było dziecko i jaki jest związek fotografowania z
dalszymi losami dziecka.
Pozdrawiam
Tatiana
--
Prawdziwą miłość poznaje się nie po jej sile, lecz po czasie jej trwania
/Robert Paulet/
-
302. Data: 2005-10-15 10:40:38
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
In news:G5Y3f.106$hx.84@trndny08,
louisa <h...@e...com> napisał/a:
> Robert Tomasik wrote:
>
> Zadzownil jedynie do redakcji
> znanej z wysokiego poziomu etyki zawodowej.
MEGA ROTFL
Pozdrawiam
Tatiana
--
Lubieżne kobiety sądzą, że wszyscy mężczyźni są zwyrodnialcami.
-
303. Data: 2005-10-15 11:50:47
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>
Dnia 2005-10-15 12:36 Xena napisał(a):
>>>Czarno to widzę. Czyli brak ustalenia, które to konkretnie było
>>>dziecko nie spowoduje ukarania tych pielęgniarek?
>>
>>Niekoniecznie. Ale na pewno utrudni postępowanie. Co będzie jak
>>pielęgniarki się dogadają z jednymi rodzicami i Ci powiedzą, ze
>>prosili pielęgniarki by zrobiły takie zdjęcia? Kwestia kasy,
>>zwłaszcza, jak nie będą to rodzice tego dziecka, co jest na zdjęciu.
>
> No to wtedy pielęgniarkom sie upiecze???
Myślę, że prokuraturze łatwiej byłoby to ustalić "po cichu", czyli gdyby
ten fotograf nie zaniósł do prasy zdjęć...
w.
--
http://members.chello.pl/e.szweicer/
-
304. Data: 2005-10-15 12:21:40
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: rezist <s...@p...com>
> aparat fotograficzny do pracy. W pracy na ogĂłĹ? robienie zdjÄ?Ä? jest
> zabronione,
LOL!
--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
-
305. Data: 2005-10-15 13:43:20
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Sat, 15 Oct 2005 12:29:49 +0200, Przemek R... napisał(a):
> nie proste, boone akurat mialy prawo ie wiedziec ze popelniaja przestepstwo.
> Dopiero teraz moglo do nich dojsc co tak naprawde zrobily.
Akurat to jest zdanie, za które dostałbyś literackiego igNobel czy jak to
tam zwą.
Po to są pielęgniarkami w dość specyficznym szpitalu, żeby wiedzieć, że
narażanie zdrowia dzieci-pacjentów to coś niedobrego.
--
Olgierd
gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597
-
306. Data: 2005-10-15 13:45:19
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Sat, 15 Oct 2005 12:23:32 +0200, Przemek R... napisał(a):
> czego konretnie w tym nie rozumiesz?
Czy jeśli Pan Andrzej Ł. puści głośnego bąka a Pan Przemek R. to podstępnie
nagra na magnetofon a następnie rozpowszechni w formie mp3 - to popełni
przestępstwo polegające na nielegalnym rejestrowaniu i rozpowszechnianiu
czyjegoś performance? A jeśli ja to wrzucę na jakiś serwer - to Pan Przemek
R. będzie mógł mnie ścigać za naruszenie jego praw autorskich do utworu?
--
Olgierd
gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597
-
307. Data: 2005-10-15 15:11:43
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: "wsm" <w...@s...pl>
Użytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisał w
wiadomości news:diqmgd$s5q$1@nemesis.news.tpi.pl...
> In news:dipmdu$a2e$1@atlantis.news.tpi.pl,
> Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał/a:
> > Użytkownik "Xena" <t...@l...com.pl> napisał w
> > wiadomości news:dipft3$ej3$1@nemesis.news.tpi.pl...
[...]
> dzieci. No i nadal pozostaje dla mnie zagadkowe jaki biegły powinien tego
> dokonać - fotograf?
[...]
Pisałem kilkanaście wiadomości temu, że nie fotograf. Rzeczoznawca (lub
biegły) z zakresu fotografii zajmuje się ekspertyzami dotyczącymi procesu
fotografowania i późniejszej obróbki fotografii. Nie ma natomiast podstaw
zawodowych do identyfikacji osób na zdjęciach.
WSm
-
308. Data: 2005-10-15 15:46:38
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: poreba <d...@p...com>
Dnia Thu, 13 Oct 2005 23:22:09 +0200, Przemek R... napisał(a):
>> Tylko niebezpieczny troll nie potrafi rozróżnić prywatnego porno od
>> dowodów
>> przestępstwa.
> a gdyby bzykal 14 latka, to by uprawnialo fotografa do przekazania zdjec
> mediom,
> czy na policje ?
A gdyby dodatkowo po postępowaniu przeprowadzonym przez poinformowanego
publikacją w mediach prokuratora okazało się, że ów 14-to latek to pan
po 40-ce?
--
pozdro
poreba
-
309. Data: 2005-10-15 15:54:37
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: poreba <d...@p...com>
Dnia Fri, 14 Oct 2005 00:58:25 +0200, grzess napisał(a):
> poziom dyskusji siegnal bruku i faktycznie biedne te pielegniarki a fotograf
> przestepca...
Podaj ze trzy mid-y wiadomości z tego wątku, w których ktoś broni czynu
pielęgniarek lub poddaje w wątpliwość naganność ich zachowania.
(zapewne będziesz mógł również wskazać te wypowiedzi, w których ktoś
twierdzi, że laborant NIE powinien zareagować widząc w labie takie zdjęcia)
--
pozdro
poreba
-
310. Data: 2005-10-15 16:14:22
Temat: Re: Pielęgniarki i fotograf
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> Czy jeśli Pan Andrzej Ł. puści głośnego bąka a Pan Przemek R. to
> podstępnie
> nagra na magnetofon a następnie rozpowszechni w formie mp3 - to popełni
> przestępstwo polegające na nielegalnym rejestrowaniu i rozpowszechnianiu
> czyjegoś performance? A jeśli ja to wrzucę na jakiś serwer - to Pan
> Przemek
> R. będzie mógł mnie ścigać za naruszenie jego praw autorskich do utworu?
twierdzisz ze jakis agent z ukrycia zrobil fotki jak pielegniarki z
premedytacja probowaly
okaleczyc dzieci? Bo nie bardzo rozumiem bzdurnego porownania.
P.