-
141. Data: 2006-10-20 21:52:32
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: witek <w...@s...gazeta.pl.invalid>
gasper wrote:
> Użytkownik "VoyteG" <V...@h...com> napisał w wiadomości
> news:1161352709.289440.74530@f16g2000cwb.googlegroup
s.com...
>
>> Opisywany kierowca jechal maksymalna dozwolona predkoscia, w swietle
>> obowiazujacych zasad nikt go nie mial prawa wyprzedzic.
>
>
> a miał pewność, że nie jedzie 1 km/h więcej albo mniej?
a na dokładkę to nie znalazłem przepisu zabraniającego wyprzedzania
samochodom łamiącym przepisy o ograniczeniu prędkości.
A nawet gdyby był, to czy jest zakaz zabraniający wyprzedzania
samochodom łamiącym zakaz wyprzedzania samochodom łamiącym przepisy o
ograniczeniu prędkości.
Jednym słowem, mandat należał się jak nic.
-
142. Data: 2006-10-20 23:16:27
Temat: Re: Patrol na drodze podsumowanie
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
witek wrote:
> stage 0. Zjechanie odpowiednio wcześnie na prawy pas i wyprzedzenie go z
> prawej strony, bez ruszania go z lewego pasa.
Do stosowania w przypadku podejrzenia, że jest odporny na wiedzę. Jeśli
jest nadzieja, to staram się unikać wyprzedzania z prawej (nie lubię
mieć własnego wkładu w burzenie porządku na drodze wielopasmowej).
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
143. Data: 2006-10-21 07:26:36
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: "gasper" <n...@m...pl>
Użytkownik "VoyteG" <V...@h...com> napisał w wiadomości
news:1161356914.222237.246080@i42g2000cwa.googlegrou
ps.com...
>Czy mozesz zatem wyjasnic komu, zgodnie z prawem, on blokuje ruch,
>skoro przepisy NIE POZWALAJA na szybsza jazde?
jeszcze raz zapytam : masz taki dokładny licznik?
-
144. Data: 2006-10-21 10:18:06
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Fri, 20 Oct 2006 18:17:59 +0200, Przemyslaw Osmanski napisał(a):
> Tego ze Policja nie zatrzymuje za przekroczenie predkosci do 10km/h tez
> nie ma w przepisach, albo ze fotoradary sa wyskalowane tez powyzej
> 10km/h przekroczenia dozwolonej predkosci, tez nie ma w kodeksie, a
> faktycznie tak jest.
> Co prawda co do pierwszego, to zawsze sie trafi ktos kto bedzie z cala
> surowoscia karal przekroczenie o 1/2 km/h.
>
> Tak samo jest z wyprzedzaniem.
No tak - ale podejrzewam że ta praktyka wynika po prostu z tego,
że prędkość pokazywana w samochodzie i prędkość mierzona nie są
podane dokładnie. Więc byłoby za dużo wątpliwości - a jak ktoś
przekroczy o 20km/h to już nie będzie gadania "krzywo na licznik
popatrzyłem"...
Z drugiej strony wyprzedzanie ciężarówki z 10km/h większą prędkością
trochę trwa i ja zazwyczaj wolę się zrelaksować i pojechać za kimś
niż go wyprzedzać (ale mnie to nie denerwuje jak ktoś jedzie przede
mną) ;-)
Pozdrawiam,
Henry
-
145. Data: 2006-10-21 21:47:24
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>
> Jak zatem ma sie taka sytuacja do Koderksu o Ruchu drogowym i teorii
> prawa jako takiej?
PoRD Art 16 pkt 4
--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"
-
146. Data: 2006-10-23 03:12:39
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
VoyteG napisał(a):
> Sytuacja autentyczna.
> Droga z dwoma pasami ruchu o predkosci dozwolonej 60km na godzine
> jedzie kierowca lewym pasem ruchu z predkoscia wlasnie 60 km/h.
> Doganiaja go inni kierowcy jadacy z predkoscia powyzej dopuszczonej,
> nastepnie zmieniaja pas jazdy na prawy i tym sposobem wyperzedzaja go.
> Po jakims czasie dojezdza policja, jedzie jakis czas za tym kierowca,
> po czym zjezdza na prawy pas i pokazuje lizaka, by ten kierowca sie
> zatrzymal. Gdy juz staja:
> Policjant: czy wie pan, jakie spowodowal pan zagrozenie ruchu?
> Kierowca: Nie wiem, jechalem maksymalna dopuszczona predkoscia.
> Policjant: Utrudnial pan ruch innym pojazdom i tamowal pan ruch.
> Kierowca: Ale przeciez jechalem maksymalna predkoscia dopuszczona, zas
> tamci kierowcy lamali przepisy...
> Policjant: Nasza sprawa jest lapanie takich kierowcow, zas Pan nie moze
> utrudniac ruchu!
>
> Jak zatem ma sie taka sytuacja do Koderksu o Ruchu drogowym i teorii
> prawa jako takiej?
Poczytalem ten watek i jestem pewien, ze mandatu bym nie przyjal.
Dlaczego?
pOniewaz nie zostalo stworzone zadne zagrozenie ruchu. Jadac maksymalna
dozwolona predkoscia i nie wykonujac "dziwnych" manewrow NIE MOGE
TAMOWAC I UTRUDNIAC RUCHU.
W sadzie udowadnialbym, ze argumentacja policji skazalaby mnie na
jednakowy mandat przy jezdzie prawym pasem, dlatego, ze w miescie mozna
wyprzedzac z prawej strony wiec w zasadzie nie ma znaczenia po ktorej
stronie jade, a zjechac nie moglem (choc chcialem), bo prawym pedzili
jacys idioci z kosmicznymi predkosciami.
Czekalbym, aby miski podniosly w sadzie argument, ze lewy pas jest dla
jadacych szybciej. I tu ich mam. TO JA JECHALEM SZYBCIEJ, bo z max,
dozwolona predkoscia, zostawiajac prawy pas dla tych co JADA WOLNIEJ.
Idac dalej, jesli droga mialaby 3-4 pasy ruchu, to zajmujac dowolny
nieskrajny prawy pas moznaby sie narazic na podobny zarzut, co jest
chyba absurdalne.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
_________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm
-
147. Data: 2006-10-23 03:30:32
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"MarcinJM" <m...@i...pl> wrote in message
news:ehhc0c$n7t$1@atlantis.news.tpi.pl...
> pOniewaz nie zostalo stworzone zadne zagrozenie ruchu. Jadac maksymalna
> dozwolona predkoscia i nie wykonujac "dziwnych" manewrow NIE MOGE TAMOWAC
> I UTRUDNIAC RUCHU.
Możesz utrudniać ruch,bo robisz to wszystkim, którzy jadą szybciej i
zmuszasz ich do wyprzedzania cię po prawej stronie.
Pomijając fakt, że jest to zabronione, to jest to cholernie niebezpieczne,
bo kierownica jest po lewej stronie i totalnie nie widać nic z przodu,
dopóki się nie wychylisz i to zdrowo.
Wyprzedzanie z lewej strony pozwala ci znacznie szybciej zobaczyć, czy na
pasie przypadkiem cos nie leży tudzież nie wlecze się jak zółw.
> W sadzie udowadnialbym, ze argumentacja policji skazalaby mnie na
> jednakowy mandat przy jezdzie prawym pasem, dlatego, ze w miescie mozna
> wyprzedzac z prawej strony wiec w zasadzie nie ma znaczenia po ktorej
> stronie jade, a zjechac nie moglem (choc chcialem), bo prawym pedzili
> jacys idioci z kosmicznymi predkosciami.
j.w. kierownica po lewej znacznie ułatwia wyprzedzanie z lewej strony, a nie
z prawej przy zmianie pasa.
> Czekalbym, aby miski podniosly w sadzie argument, ze lewy pas jest dla
> jadacych szybciej. I tu ich mam. TO JA JECHALEM SZYBCIEJ, bo z max,
> dozwolona predkoscia, zostawiajac prawy pas dla tych co JADA WOLNIEJ.
Juz to było. Nie zostawiłeś lewego pasa dla tych co jadą szybciej niż ty
łamiąc przepisy.
Nie jesteś od decydowania za innych czy przestrzegać przepisy czy nie.
W sądzie by cię po prostu wyśmiali z taką argumentacją.
> Idac dalej, jesli droga mialaby 3-4 pasy ruchu, to zajmujac dowolny
> nieskrajny prawy pas moznaby sie narazic na podobny zarzut, co jest chyba
> absurdalne.
No i można.
-
148. Data: 2006-10-23 03:51:20
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
witek napisał(a):
> Możesz utrudniać ruch,bo robisz to wszystkim, którzy jadą szybciej i
> zmuszasz ich do wyprzedzania cię po prawej stronie.
Nikogo do niczego nie zmuszam
> Pomijając fakt, że jest to zabronione, to jest to cholernie niebezpieczne,
> bo kierownica jest po lewej stronie i totalnie nie widać nic z przodu,
No tak, mozna sie nadziac na kogos jadacego z przeciwka.
Spojrzyj do PoRD, kiedy wyprzedzanie z prawej nie jest zabronione, a nie
zgaduj.
> dopóki się nie wychylisz i to zdrowo.
> Wyprzedzanie z lewej strony pozwala ci znacznie szybciej zobaczyć, czy na
> pasie przypadkiem cos nie leży tudzież nie wlecze się jak zółw.
W miescie tysiace ludzi, codziennie wyprzedza sie z prawej strony, bo
maja takie prawo. I w znakomitej wiekszosci przypadkow "nic nie lezy
tudziez nie wlecze sie jak zolw"
>> W sadzie udowadnialbym, ze argumentacja policji skazalaby mnie na
>> jednakowy mandat przy jezdzie prawym pasem, dlatego, ze w miescie mozna
>> wyprzedzac z prawej strony wiec w zasadzie nie ma znaczenia po ktorej
>> stronie jade, a zjechac nie moglem (choc chcialem), bo prawym pedzili
>> jacys idioci z kosmicznymi predkosciami.
>
> j.w. kierownica po lewej znacznie ułatwia wyprzedzanie z lewej strony, a nie
> z prawej przy zmianie pasa.
? Cos sie tak tej kierownicy uczepil?
Siedziales kiedys w samochodzie? Na miejscu kierowcy?
Jesliby wyprzedzanie prawa strona na drodze jednokierunkowej z kilkoma
pasami ruchu stwarzalo JAKIEKOLWIEK dodatkowe zagrozenie, byloby
ZABRONIONE, a nie jest.
>
>> Czekalbym, aby miski podniosly w sadzie argument, ze lewy pas jest dla
>> jadacych szybciej. I tu ich mam. TO JA JECHALEM SZYBCIEJ, bo z max,
>> dozwolona predkoscia, zostawiajac prawy pas dla tych co JADA WOLNIEJ.
>
> Juz to było. Nie zostawiłeś lewego pasa dla tych co jadą szybciej niż ty
> łamiąc przepisy.
> Nie jesteś od decydowania za innych czy przestrzegać przepisy czy nie.
> W sądzie by cię po prostu wyśmiali z taką argumentacją.
Lewy pas w miescie nie sluzy dla tych co jada szybciej.
Poza tym jechalem MOZLIWYM do osiagniecia w danej chwili prawym pasem.
>> Idac dalej, jesli droga mialaby 3-4 pasy ruchu, to zajmujac dowolny
>> nieskrajny prawy pas moznaby sie narazic na podobny zarzut, co jest chyba
>> absurdalne.
>
> No i można.
Wiec miliony ludzi, codziennie w tysiacach miast popelnia nagminne
wykroczenie, poniewaz w miescie szybciej jedzie czasem lewy pas, czasem
prawy, czasem srodkowy
--
Pozdrawiam
MarcinJM
_________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm
-
149. Data: 2006-10-23 04:32:37
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"MarcinJM" <m...@i...pl> wrote in message
news:ehhedm$i4s$1@nemesis.news.tpi.pl...
> witek napisał(a):
>> Możesz utrudniać ruch,bo robisz to wszystkim, którzy jadą szybciej i
>> zmuszasz ich do wyprzedzania cię po prawej stronie.
>
> Nikogo do niczego nie zmuszam
Zmuszasz. Ci co jadą szybciej niż ty, nie mogą ci wyprzedzić po lewej
stronie, bo jedziesz po lewym pasie.
Zmuszasz ich do wyprzedzania cię po prawej.
>
>> Pomijając fakt, że jest to zabronione, to jest to cholernie
>> niebezpieczne, bo kierownica jest po lewej stronie i totalnie nie widać
>> nic z przodu,
>
> No tak, mozna sie nadziac na kogos jadacego z przeciwka.
Można się nadziać na rowerzystę, traktor, roboty na drodze, stojący pojazd.
Tego nie widzisz, dopóki się całym samochodem nie wychylisz na drugi pas.
No chyba, że pasażer wrzaśnie. Wówczas trzeba szybko uciekac i w lusterku
zobaczyć w co się nie wjechało.
> Spojrzyj do PoRD, kiedy wyprzedzanie z prawej nie jest zabronione, a nie
> zgaduj.
A co ma zakaz lub jego brak do niebezpieczeństwa takiego manewru.
>
>> dopóki się nie wychylisz i to zdrowo.
>> Wyprzedzanie z lewej strony pozwala ci znacznie szybciej zobaczyć, czy na
>> pasie przypadkiem cos nie leży tudzież nie wlecze się jak zółw.
>
> W miescie tysiace ludzi, codziennie wyprzedza sie z prawej strony, bo maja
> takie prawo. I w znakomitej wiekszosci przypadkow "nic nie lezy tudziez
> nie wlecze sie jak zolw"
chciałeś raczej powiedzieć jadą szybciej prawym pasem
manwer zmiany pasa ruchu na prawy, żeby wyprzedzić kogoś jadacego lewym nie
jest już tak częsty.
I jak wyżej, to że się to wykonuje nie zmniejsza niebezpieczeństwa jakie ze
sobą niesie.
W mieście jeszcze częściej niż poza można się natknąć na coś stojącego na
prawym pasie.
Bo to, że stoi na lewym nalezy raczej do rzadkości.
>
>>> W sadzie udowadnialbym, ze argumentacja policji skazalaby mnie na
>>> jednakowy mandat przy jezdzie prawym pasem, dlatego, ze w miescie mozna
>>> wyprzedzac z prawej strony wiec w zasadzie nie ma znaczenia po ktorej
>>> stronie jade, a zjechac nie moglem (choc chcialem), bo prawym pedzili
>>> jacys idioci z kosmicznymi predkosciami.
>>
>> j.w. kierownica po lewej znacznie ułatwia wyprzedzanie z lewej strony, a
>> nie z prawej przy zmianie pasa.
>
> ? Cos sie tak tej kierownicy uczepil?
> Siedziales kiedys w samochodzie? Na miejscu kierowcy?
tak, tata czasami daje mi pokręcić kierownicą w garażu.
Mam przejchane ponad 500 tyś km i nie tylko samochodami osobowymi, więc nie
tłumacz mi jak niebezpieczna jest zmiana pasa ruchu po prawej jak jedziesz
autobusem lub tirem.
> Jesliby wyprzedzanie prawa strona na drodze jednokierunkowej z kilkoma
> pasami ruchu stwarzalo JAKIEKOLWIEK dodatkowe zagrozenie, byloby
> ZABRONIONE, a nie jest.
>
Z logiki masz dwóje.
Gdyby było zabronione, to wówczas można uznać, że zrobiono to dlatego, że
stwarza zagrożenie.
Odwrotnego wniosku wyciągnąć się nie da.
Dopytaj się pani z matematyki w szkole o regułę implikacji.
>
> Lewy pas w miescie nie sluzy dla tych co jada szybciej.
> Poza tym jechalem MOZLIWYM do osiagniecia w danej chwili prawym pasem.
czym jechałeś?
A w ogóle to temat już dawno został wyczerpany i zamknięty więc koniec
dyskusji, bo na szkolne dywagacje szkoda czasu.
Mandat należał się jak nic i jako taki został wystawiony i bardzo dobrze.
Im więcej tego typu akcji policji na drogach tym bezpieczniej się bedzie
jeździło.
-
150. Data: 2006-10-23 07:31:56
Temat: Re: Patrol na drodze
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ehhc0c$n7t$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czekalbym, aby miski podniosly w sadzie argument, ze lewy pas jest dla
> jadacych szybciej. I tu ich mam. TO JA JECHALEM SZYBCIEJ, bo z max,
> dozwolona predkoscia, zostawiajac prawy pas dla tych co JADA WOLNIEJ.
> Idac dalej, jesli droga mialaby 3-4 pasy ruchu, to zajmujac dowolny
> nieskrajny prawy pas moznaby sie narazic na podobny zarzut, co jest chyba
> absurdalne.
Ale oni w sądzie nie podniosą tematu prędkości tylko taki, że w Polsce
obowiązuje ruch prawostronny i należy poruszać się najbliżej prawej strony
jezdni i tyle.
Pozdrawiam Łukasz