-
191. Data: 2008-10-24 16:06:13
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Liwiusz napisał(a):
> A czy właściciel mieszkania, jeśli chce przyjmować palących
> przyjaciół, musi im wydzielić osobne miejsce do palenia?
A jest o tym w jakiejs Ustawie? Pewnie nie więć możemy sobie tak gdybać
i gdybać.
Generalnie moje zdanie jest takie, że pal sobie ile chcesz, kiedy chcesz
i co chcesz - bylebym ja nie musiał też tego wdychać.
j.
-
192. Data: 2008-10-24 16:10:23
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Marian napisał(a):
>>>> Bierne palenie szkodzi bardziej.
>>> Bardziej niz co?
>> Bardziej niż palenie czynne.
> Nier zgodze sie. JEsli palacz wypala dziennie np. 20 papierosow w tym
> przy tobie jednego to twierdze, ze sobie szkodzi bardziej.
Jeżeli 20 palaczy, którzy dziennie wypalają 20 papierosów wypali przy
mnie po jednym papierosie to moje szkody będą większe niż każdego z nich
pojedyńczo. Po za tym nie będę się już dalej spierał bo albo już
widziałeś jak się umiera na raka albo dopiero zobaczysz jak się umiera
na raka. Wtedy sobie pomyśl, czy chciałbyś tak cierpieć dlatego, że ktoś
inny miał ochotę na dymka w Twoim towarzystwie?
j.
-
193. Data: 2008-10-24 16:11:39
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Piotr napisał(a):
> Wybierz zdrowie. Zacznij palić czynnie.
Zdrowiej było by tłuc pałą palaczy ;) Szczególnie na świerzym powietrzu
;P
j.
-
194. Data: 2008-10-24 20:45:19
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2008-10-24 18:11 januszek napisał/a:
> Piotr napisał(a):
>
>> Wybierz zdrowie. Zacznij palić czynnie.
>
> Zdrowiej było by tłuc pałą palaczy ;) Szczególnie na świerzym powietrzu
Ja bym najpierw kazała tłuc pałą tych co nie chcieli się uczyć języka
polskiego szczególnie pisowni/gramatyki.
--
animka
-
195. Data: 2008-10-25 18:52:29
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: Jan Bartnik <b...@g...com>
Dnia Thu, 23 Oct 2008 12:02:45 +0200, Marian napisał(a):
>> A szum lasu? Chcesz las wycinac, bo szumi 40dB? Grozi od tego gluchota -
>> ciezka, smiertelna choroba?
> Nagły krzykliwy wrzask dziecka porównujesz z szumem lasu? :)
Nie no. Dźwięk jak każdy inny. I o to właśnie mi chodzi. Równie trudny do
uniknięcia w blokowisku jak odgłosy rozmów, telewizora, szczekanie psa,
bieganie w drewniakach (tego wyjątkowo nie lubię), sąsiadowe umpa-umpa.
Jeśli jest zbyt głośno - wzywać policję :)
--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik
-
196. Data: 2008-10-25 18:53:28
Temat: Re: Papierosy, balkon i kwestia polska
Od: Jan Bartnik <b...@g...com>
Dnia Thu, 23 Oct 2008 12:03:50 +0200, Marian napisał(a):
> w "rozpylaniu" azbestu jest celowosc dzialania na szkode czyjas, w
> "puszczaniu dymka" - celem czynnosci jest inhalacja glownie siebie, a
> inni zalapuja sie "przy okazji".
Dobre :)
--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik