-
111. Data: 2023-05-05 20:15:19
Temat: Re: Oszustwo na kulsonariacie
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 5 May 2023 19:30:29 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 05.05.2023 o 19:23, J.F pisze:
>>> To co - zakład? O twoją wiarygodność:P Może się dowiemy co dalej było.
>>
>> Przegrasz.
>
> Zobacztmy. Zależy od tego kto kasę zajumał i komu.
No jakby tak prokurator zajumał ... :-)
>> No chyba, ze prokuratura żyrardowska równie robotna jak Robert :-)
>
> Zerokratura jeśli chodzi o działanie na korzyść kulsonów jest nadzwyczaj
> robotna.
No ale na korzysc kulsonow to co tu bedzie?
Pieniadze odzyskac?
Czy kulsonska masa sie nie liczy, tylko te pojedyncze sztuki?
> Wiesz ile to na przykład zachodu ustawić wszystkie sprawy tak
> żeby przypadkiem biegłym był akurat jarek b. z łodzi?
Chyba tyle co nic.
Nie wiem kto musi zadecydowac, ale Łodz w srodku kraju,
to w miare wygodnie przenoscic tam sprawy.
Bieglego tez sie chyba wybiera dowolnie, to wystarczy paru
dyspozycyjnych prokuratorow ..
> Albo żebvy zrobić z terrorysty poszkodowanego?
Tez tyle co nic?
Wystarczy przeciez przyjąc powiadomienie i rozpocząc sledztwo :-)
>> Ale jak juz przyjęła, to chyba nie po to, aby odmówic.
>> Wezwą do uzupelnienia danych, albo sami sobie obejrzą ...
>
> Wezwą i zobaczą - jak się okaże że zapierdoliła jakaś szycha to się nie
> znajdzie podstaw. A jak zapierdolili szyszce to na chuju staną żeby
> dorwać winnego:P
No to jak myslisz - co miało miejsce?
Jest jeszcze wersja trzecia - szyszka zapierdoliła, ale trzeba bedzie
znaleźć winnego. I sie znajdzie.
Ale my sie juz raczej o tym nie dowiemy.
No chyba, ze znow te pismaki ujawnią ... ale skad mamy wiedziec, kto
kłamie?
J.
-
112. Data: 2023-05-15 14:16:11
Temat: Re: Oszustwo na kulsonariacie
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 3 May 2023 15:43:04 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 03.05.2023 o 12:01, J.F pisze:
>>> JeĹli Tobie na rachunek wpadnie milion zĹotych pochodzÄ ce z przestÄpstwa
>>> i nie potrafisz siÄ wytĹumaczyÄ, no to masz problem.
>> No jak mam problem - przeciez to nie ja przelewaĹem na moje konto?
>
> Ale ty osiÄ gasz korzyĹÄ majÄ tkowÄ .
Nie mam na niÄ wplywu.
>>> Ale rodzice chorego
>>> dziecka? OgĹosili zrzutkÄ i skÄ d majÄ wiedzieÄ, ze darczyĹca ukradĹ tÄ
>>> kasÄ? A tu Prokuratura blokuje rachunek i siÄ robi "jazda".
>> CaĹej fundacji? í ˝í¸
>
> BywaĹo tak i dlatego teraz oni podpinajÄ konta osobne do zbiĂłrek. Bo
> zanim siÄ wyjaĹni o co chodzi, to upĹywa kilka dni, a w tym czasie
> przelewy "odbijajÄ " siÄ do wpĹacajÄ cych.
Osobne konta wygodne i pod innym wzgledem - nie ma problem na ktĂłre
"subkonto" wpĹacono.
>> Ale faktycznie - wlamac sie na konto ministra zdrowia, albo
>> ministerstwa zdrowia, albo NFZ, i zrobic przelew na leczenie dziecka
>> ... a puste konto niech sobie prokurator blokuje í ˝í¸
>
> Ale on to peĹne zablokuje.
PÄĹne sie szybko oprĂłzni.
> Po za tym wĹamaÄ siÄ komuĹ na konto nie jest
> prosto i czÄsto same przelewy robiÄ wĹaĹciciele konta.
>>> JeĹli zrzutka jest na dziecko, to beneficjentami bywajÄ rodzice. Ale jak
>>> to zbiĂłrka na dorosĹego, to beneficjentem czÄsto bywa on sam i pod
>>> zrzutkÄ jest jego konto podpiÄte. Bywa, Ĺźe kuracja siÄ nie powiedzie i
>>> wĹaĹciciel rachunku umiera. PieniÄ dze trafiajÄ do masy spadkowej.
>> To chyba przed leczeniem umiera, bo kuracje z reguĹy opĹaca sie z "z
>> gĂłry".
>
> Przede wszystkim czasem nie zdÄ ĹźÄ uzbieraÄ. PrzewaĹźnie te zbiĂłrki sÄ na
> chorych.
Tak moze byÄ.
>>> I
>>> teraz mamy dylemat. ZmarĹa matka, a my dzieci mamy ĹcigaÄ za oszustwo?
>>> To dylemat podobny do tej matki dziecka, ktĂłrej zarzuty stawiano.
>> Ale za jakie oszustwo? Co najwyzej mozecie im ostatnie "grosze" ze
>> spadku zabrac.
>> Mowisz, ze tego jest stosunkowo duzo?
>> Tylu oszustĂłw/naciÄ gaczy, czy tylu hackerĂłw-janosikĂłw?
>
> Nie bÄdÄ siÄ wypowiadaĹ, bo jak pisaĹem, przewaĹźnie gdy siÄ tym
> interesujÄ, to sÄ juĹź jakieĹ powody do obaw. A nie chcÄ, by ludzie
> odnieĹli wraĹźenie, Ĺźe to jest jeden wielki szwindel.
>
> Natomiast czasem warto sie zastanowiÄ, czemu NFZ nie chce refundowaÄ
> czego0Ĺ, bo to nie zawsze jest sknerstwo.
No ba - dla wszystkich nie starczy, ale czytajÄ c Konstutucje - ma
obowiÄ zek. Moze poza jakimis bardzo eksperymentalnymi ...
J.