eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOszuści...???
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 154

  • 61. Data: 2009-12-23 09:40:10
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: "andreas" <a...@o...pl>

    Użytkownik "Czapla" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:4891.00000042.4b31d1cd@newsgate.onet.pl...
    >> Jakim cudem człowiek nie mieszkający gdzieś, wejdzie do mieszkania bez
    >> zgody/umowy z właścicielem?
    >
    > Przecież ma umowę... najmu.
    >
    >> To się nazywa włamanie.
    >
    > Bo otworzy drzwi własnymi kluczami?

    Z tekstu na który odpowiadałem mowa była o (samym) meldunku, który miałby
    usprawiedliwiać wejście kogoś do mieszkania.


    >> Zameldowanie jest informacją do urzędu, gdzie się
    >> mieszka, a nie prawem do mieszkania.
    >
    > Taka była myśl ustawodawcy. Niestety, tu nie jest Ameryka...

    Nie wiem co jest w Ameryce, ale w Polsce cały czas według prawa jest to tylko
    informacja o zamieszkaniu a nie prawo do mieszkania. Opowieści tępych urzędników
    i podwórkowych "prawników" (np. o konieczności posiadania zgody właściciela na
    meldunek) nie mają póki co władzy ustawodawczej.



    >> Czyli złamali prawo, bo poświadczyli nieprawdę.
    >
    > Nie złamali. Byli w trakcie przeprowadzki. Ale zupełnie nie o te kwestie
    > chodziło w moim pytaniu...

    W wydziale meldunkowym zgłasza się, że się już mieszka, lub już nie mieszka.
    Przeprowadzka nie podlega zgłoszniu.



    --
    andreas


  • 62. Data: 2009-12-23 10:41:18
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Wed, 23 Dec 2009, Tomasz Pyra wrote:
    >
    >> Zastanów się czego oczekujesz...
    >> Zakazu wysyłania listów na Twój adres?
    >
    > Nie wiem jak on, ale ja bym oczekiwał:
    > - procedury umożliwiającej wymuszenie informacji "adresat tu nie mieszka"
    > - karalności za jej naruszenie
    > BĄDŹ:
    > - zmiany procedury sądowej, umożliwiającej uznanie za doręczonej
    > przesyłki tylko na podstawie awiza.


    Wystarczy narzucić na sąd obowiązek sprawdzania adresu w meldunkach w
    przypadku awiza "nie podjęto w terminie".

    --
    Liwiusz


  • 63. Data: 2009-12-23 11:51:55
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Czapla napisal:
    > Tylko...? Czy wiesz ile firm w Polsce rozdaje kredyty na dowód osobisty i bez
    > sprawdzania BIK-u? Jeśli goście będą operatywni, to komornicy będą walili
    > drzwiami i oknami.

    Fakt. Wczoraj przejezdzajac przez Pszczyne widzialem na jakiejs witrynie:
    'Udzielamy pozyczek bez BIK'.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 64. Data: 2009-12-23 11:52:00
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>

    > a o ktorej twoim zdaniem listonosz donosi korespondencje?
    > jak myslisz, gdzie pytajacy w tym czasie jest, bo mysle ze dom, raczej jest
    > ostatnim miejscem gdzie w tym momencie mozna go znalezc, chyba ze ma L4

    Niestety, masz rację, to jest niewykonalne. Zbyt dużo tego przychodziło,
    musiałbym chyba wziąć roczny urlop i czatować pod skrzynką pocztową, bo u nas
    listonosze w ogóle nie sprawdzają, czy ktoś jest w domu, od razu wkładają
    awizo. Dlatego próbowałem załatwić to osobiście na poczcie.

    Biorąc pod uwagę dotychczasową ilość awizowanych przesyłek, mogą już być
    powystawiane nakazy, mogły się też już uprawomocnić.

    Pozdrawiam

    Czapla

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 65. Data: 2009-12-23 13:43:25
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2009-12-23 08:36, szerszen pisze:

    > jak myslisz, jaki interes ma pytajacy, w twierdzeniu, ze trafil na
    > urzedniczy beton, ktory nie chce przyjac do wiadomosci ze adresat nie
    > mieszka pod tym adresem?

    Nie czepiam się tego - biorę to pod uwagę. Bardziej czepiłem się
    zaciekłego stwierdzenia, że przyjdzie komornik z pałą, powybija
    mu zęby, zgwałci wszystkich na literę K w mieście i odbierze mu
    żonę. No bo w Super Ekspresie tak kiedyś napisali o babci.
    Człowiek szuka prawnego zabezpieczenia na sytuacje nie mające
    nic wspólnego z prawem - wot i pienię się z tego tytułu.


    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
    6008


  • 66. Data: 2009-12-23 13:46:26
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 23 Dec 2009, andreas wrote:

    > Użytkownik "Czapla" <k...@p...onet.pl> napisał
    >>
    >> Taka była myśl ustawodawcy. Niestety, tu nie jest Ameryka...
    >
    > Nie wiem co jest w Ameryce, ale w Polsce cały czas według prawa jest to tylko
    > informacja o zamieszkaniu a nie prawo do mieszkania. Opowieści tępych
    > urzędników i podwórkowych "prawników" (np. o konieczności posiadania zgody
    > właściciela na meldunek) nie mają póki co władzy ustawodawczej.

    Problem, którego się niektórzy boją, jest taki: jeśli taki
    wg. Twojego określenia "tępy urzędnik" na podstawie meldunku
    umożliwi wejście zameldowanej osoby, to *masz* problem.
    Bo siły Ci (już, kiedy został wprowadzony) użyć nie wolno.

    A tłumacząc na polski: niedawno były (tu i na .foto) wątki,
    w którch opisano jak patrol policji pytał o ... zgodę na
    fotografiwanie :P
    Za to NIE pytał o zgodę na korzystanie ze słupa :P (o co *mógł*
    się przyczepić, jakby chciał, o ile by najpierw spytał właściciela
    słupa czy może "nie życzy sobie" i by podstawa była).

    I teraz wyobraź sobie taką *możliwość* - że urzędnik w osobie
    policjanta, na podstawie meldunku, wpuści taką osobą do lokalu.
    Co wtedy?

    Pomijam już wersję posiadania umowy najmu (z poprzednim
    właścicielem).

    pzdr, Gotfryd


  • 67. Data: 2009-12-23 13:50:18
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2009-12-22 21:47, Liwiusz pisze:

    >>> Dowie sie, ze listu nie odebrano. Nie dowie sie, dlaczego.
    >> Nie powiem, żeś głupi. Powiem, że kłamiesz - bo przekazywaną Ci
    >> elementarna wiedzę przez odpowiadaczy po prostu olewasz.

    No tak, ale spójrz teraz w następujący sposób.

    Mieszkaniec opisywanego adresu, nie siedzi w domu cały czas. No
    i martwi się strasznie, że nie będzie mógł odbijać przesyłek z
    odpowiednią adnotacją, bo są awizowane. Pada na niego blady
    strach, że w tej sytuacji przeciwko nieznanym mu osobom zostanie
    wydany wyrok/nakaz. Wiedząc, że nakaz może być wydany chłop
    popada w skrajne nerwice, bo wie, że teraz przyjdzie do niego
    komornik i jemu spuści wpier*ol w imię zasad (bo tak zrobiono
    babci w pierdziszewie dolnym, co opisał Super Ekspres).

    Zaproponuj prawne rozwiązanie tej sytuacji - jak nakłonić
    komornika by nie bił obcych osób ? Proponujesz skargę na
    potencjalne czynności komornika z zabezpieczeniem roszczenia w
    postaci deklaracji komornika, że na ten adres nie będzie brał
    bejzbola i nikogo nie zgwałci ?

    Wątkotwórca popadł w jakiś absurd wykreowany przez samego siebie
    i szuka rozwiązania na powyższą sytuację.

    A mnie (z praktyki) zdawało się, że komornik wpada na adres -
    dowiaduje się, że ktoś tu nie mieszka/jest wymeldowany -
    wnioskuje o zaliczkę np celem zapytania CBA CEPIKA, ZUSY USY ...
    ustala co i jak - i następnie trzepie wysłuchanie do wierzyciela
    z informacją, że dłużnik pod danym adresem nie zamieszkuje. Nie
    widziałem jeszcze wysłuchania, w którym, komornik stwierdził, że
    po siłowym przeszukaniu cudzych schowków i spałowaniu osób
    trzecich nie udało się ustalić miejsca pobytu dłużnika :)

    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
    6008


  • 68. Data: 2009-12-23 13:51:13
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2009-12-23 08:28, FlashT pisze:
    >> > Nie powiem, żeś głupi. Powiem, że kłamiesz - bo przekazywaną Ci
    >> > elementarna wiedzę przez odpowiadaczy po prostu olewasz.
    > Takie wypowiedzi w stosunku do osoby, ktora moim zdaniem ma na prawde
    > powazny problem nie pomoga w promocji firmy, ktora masz w sygnat

    W ramach propomocji, wytnę część sygnatury i wpiszę sobie, że
    FlashT jest fajny i lubię się do niego przytulać.

    Pomogę Ci ?

    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
    6008


  • 69. Data: 2009-12-23 14:02:22
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: "Papa Smurpfs" <P...@z...hujami.za.lasami>

    Órzytkownik "andreas" napisał:
    > A Ty jesteś pilnym urzędnikiem z wydziału meldunkowego, że Cie to
    > interesowało?
    > Jak się kupuje mieszkanie to się sprawdza, czy rzeczywiście nikt w nim nie
    > mieszka, a nie czy ktoś jest zameldowany.

    a znasz ty definicję mieszkania?:O0


  • 70. Data: 2009-12-23 14:02:24
    Temat: Re: Oszuści...???
    Od: "Papa Smurpfs" <P...@z...hujami.za.lasami>

    Órzytkownik "Tomasz Pyra" napisał:
    > Jeżeli obawiasz się bandyckiego napadu, to owszem warto policję
    > powiadomić, ale do tego wstaw mocniejsze drzwi, można samemu postarać się
    > dozbroić, wynająć agencję ochrony z alarmem panicznym itp.

    a jak ma się niby dozbroić?
    przecież w naszym bandyckim kraju tylko bandyci moga mieć broń, czyli
    milicja!:O(


strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1