-
1. Data: 2009-12-22 23:13:34
Temat: widzenia z dzieckiem
Od: kasia <l...@i...pl>
witam.
moj znajomy i jego zona zyja w separacji. jego zona nie pozwala mu sie
spotykac z dzieckiem. kolega ten troche narozrabial w przeszlosci,
zaniechal utrzymywania dziecka i odwiedzania go.Jednak teraz twierdzi
ze chce go widywac (jakie ma plany co do utrzymywania-nie wiem).
Wiem tez ze moj znajomy nie ma zasadzonych widzen z dzieckiem ani
alimentow, wobec tego czy ta jego zona moze mu zabronic widywania
dziecka? Zrozumiale jest jesli sad zasadzi takie widzenia ale jesli
nie bylo takiej sprawy?
-
2. Data: 2009-12-23 06:46:55
Temat: Re: widzenia z dzieckiem
Od: Piotr NetExpert <p...@n...wytnijabywyslac.net.pl>
W dniu 2009-12-23 00:13, kasia pisze:
> Wiem tez ze moj znajomy nie ma zasadzonych widzen z dzieckiem ani
> alimentow, wobec tego czy ta jego zona moze mu zabronic widywania
Nie może. Ojcem jest także prawnie, a nie tylko biologicznie?
Z tym, że powyższa odpowiedź dotyczyła strony prawnej. W praktyce jest
inaczej.
Jeżeli rzeczywiście chce zacząć być ojcem i matka dziecka jest gotowa
rozmawiać, to będzie najlepsza droga. Jeżeli nie potrafią rozmawiać (ale
chcą), mogą skorzystać z mediacji.
Jeżeli rozmowa nie wchodzi w grę, może wystąpić do sądu, choć w jego
sytuacji ma tam kiepską pozycję. Coś jednak wywalczy. Będzie miał wtedy
papier. Ten papier pozwoli mu egzekwować swoje prawa, choć tylko
teoretycznie.
--
pozdrawiam
Piotr Szafarczyk
http://www.netexpert.pl