-
1. Data: 2006-01-13 00:51:22
Temat: Odszkodowanie za upadek
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>
Oblodzone chodniki to zmora zimowej pogody. Zdarzają się dni, że lekarze
pogotowia nie nadążają z gipsowaniem złamanych rąk i nóg. Jednak zawsze jest
ktoś odpowiedzialny za właściwy stan chodnika. Jeżeli śnieg i lód nie są
uprzątnięte, to za skutki wywrócenia się odpowiada ten, kto jest obowiązany
go oczyścić.
Od takiej osoby można i trzeba dochodzić odszkodowania za straty poniesione
w skutek upadku. Musi on zapłacić za zniszczone przy upadku ubranie oraz
pokryć koszty leczenia i utraconych zarobków w wyniku niezdolności do pracy.
Można też żądać od niego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Te roszczenia przysługują nie tylko wtedy gdy niefortunny przechodzień
złamie rękę lub nogę. Pieniądze można dostać również za potłuczenie się.
Trzeba tylko ich zażądać.
Najlepiej zrobić to zaraz po wypadku, gdy można osobie odpowiedzialnej
pokazać oblodzony chodnik. W przypadkach spornych, gdy ten kto ma odśnieżać
chodnik nie chce uznać racji niefortunnego przechodnia, trzeba znaleźć
świadków nieszczęścia. Dobrze jest wezwać policję lub funkcjonariuszy straży
miejskiej. Świadkiem może być również lekarz z karetki, jeżeli została
wezwana na miejsce złamania nogi.
"Super Nowości" zachęcają wszystkich, którzy potłukli się na nie odśnieżonym
chodniku do dochodzenia odszkodowania. Jeżeli poszkodowani będą dochodzić
należnych im pieniędzy, zacznie się opłacać odśnieżanie i posypywanie
chodników. Wtedy zima w mieście dla wszystkich stanie się mniej uciążliwa i
bezpieczniejsza.
http://wiadomosci.o2.pl/?s=513&t=5482
--
Kaja
-
2. Data: 2006-01-13 00:56:48
Temat: Re: Odszkodowanie za upadek
Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>
Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
news:lmfm4m4dl3pq.1enn39zd5ds6.dlg@40tude.net...
> Oblodzone chodniki to zmora zimowej pogody. <cut>
kaju, jestes the best, ale zerknij, prosze, w topic: zlamanie nogi na
drodze publicznej :)
a propos wrzesien minal by the way-em (bajdelejem)... czy juz nie
palisz?
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)