eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Odpowiedzialnosc za tresci/usługi zamieszczone w internecie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2010-02-13 09:27:51
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc za tresci/usługizamieszczone w internecie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Olgierd pisze:

    > Jako przedsiębiorca będzie podlegał prawu swojej rejestracji. Usługa musi
    > być świadczona zgodnie z prawem państwa, w którym jest dostępna. Każdego
    > z tych państw, dodam (stąd np. czasem się okazuje, że "sorry, we cannot
    > allow you to buy if in Poland").
    >

    "Buy" jak "buy"... Jakiś producent filmowy się reklamuje, że starsze
    odcinki czegośtam można sobie gratis na youtube obejrzeć... Wchodzę... A
    tam żopa...


  • 12. Data: 2010-02-13 11:03:41
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc za tresci/usługi zamieszczone w internecie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 13 Feb 2010, Olgierd wrote:

    > Dnia Fri, 12 Feb 2010 23:00:54 +0000, barat napisał(a):
    >
    >> Przykład. Serwisy bukmacherskie:
    >> Usługa jest stworzona dla użytkowników internetu pochodzących z Polski,
    >> ale jest trzymana na serwerze, kraju w którym bukmacherstowo internetowe
    >> nie jest zakazane.
    >
    > Dlaczego uważasz, że miejsce posadowienia serwera miałoby mieć tu
    > jakiekolwiek znaczenie? Usługodawcą jest przedsiębiorca polski, kierowana
    > jest do polskiego odbiorcy

    Mam pytanie.
    Uboczne.
    Po czym poznać że umowa jest "stworzona" lub "kierowana" dla
    konkretnych użytkownikow internetu, i dlaczego "pochodzenie z Polski"
    ma być kryterium? Dodatkowe szykany dla polskojęzycznych
    Białorusinów i Litwinów czy jak? ;)

    Dobra, z tym drugim czepiam się kiksu językowego :), ale
    pierwsze jest na poważnie.
    Co ma być kryterium "przeznaczenia" - przyjmowanie płatności
    w złotówkach?
    Bo chyba *nie* język polski, prawda? (patrz wyżej)

    > -- dlaczego z faktu siania treścią z jakiegoś
    > zamorskiego serwera wyciągałbyś wniosek, że działalność miałaby nie
    > podlegać prawu polskiemu?

    Prowadzisz do tezy, że polski przedsiębiorca, który w Anglii
    prowadzi "serwer dla Anglików" byłby karany po przyjeździe
    do Polski za fakt posiadania w Anglii majątku służącego
    rzeczonej działalności.

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1