eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Odpowiedzialność za nieuczciwego kontrahenta
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2014-07-14 11:52:09
    Temat: Re: Odpowiedzialność za nieuczciwego kontrahenta
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Mon, 14 Jul 2014 10:05:08 +0200, "WOJO"
    <s...@a...unknown.hehe> wrote:
    > Po co mi firma, wystarczy drukarka do druku "faktur VAT"...
    > Oto Polska właśnie.

    Podobno na południu Włoch to standard...

    --
    Marek


  • 12. Data: 2014-07-14 14:29:19
    Temat: Re: Odpowiedzialność za nieuczciwego kontrahenta
    Od: adam <a...@w...pl>

    > Vat jest kosztem

    Od kiedy?


  • 13. Data: 2014-07-15 00:14:54
    Temat: Re: Re: Odpowiedzialność za nieuczciwego kontrahenta
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 14 Jul 2014, WOJO wrote:

    > Piękne...
    > Po co mi firma, wystarczy drukarka do druku "faktur VAT"...
    > Oto Polska właśnie.

    Nie, to akurat cecha VAT. Na całym świecie.
    Jeden z jego słabych punktów.
    Oszustwo skutkuje obłowieniem się sumą czyichś podatków.

    pzdr, Gotfryd


  • 14. Data: 2014-07-15 00:17:15
    Temat: Re: Odpowiedzialność za nieuczciwego kontrahenta
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 14 Jul 2014, adam wrote:

    >> Vat jest kosztem
    >
    > Od kiedy?

    Ma wersję "pół na pół".
    Wymienił m.in. "zwolniony", i nie da się ukryć, że wtedy ma rację
    (nie licząc drobnych acz uciążliwych wyjątków, żeby nie szukać
    dziur w samochodach osobowych ;))

    pzdr, Gotfryd


  • 15. Data: 2014-07-15 00:22:16
    Temat: Re: Odpowiedzialność za nieuczciwego kontrahenta
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 14 Jul 2014, n...@t...net.pl wrote:

    > Oczywiście jako Prezydent RP zaraz do nowego roku
    > bym go zlikwidował i wróciłbym do zwykłego PRL-owskiego
    > obrotowego.

    Podejmując PRLowską politykę "cięcia drobnego biznesu".
    Przy obrotowym giganci dostają bonus.

    > Ludzie, przecież tu nie ma żadnego zwrotu.
    > Weźmy taki skrajny przypadek sprzedajemy
    > coś na co jest albo 0% vat albo "zwolniony" z vat.
    > Vat jest kosztem a więc płacimy mniejszy dochodowy.
    > A co jeśli w CIT płacimy 33% dochodowego.
    > To takie (cha, cha, cha) "zwolnienie" wali w nas
    > nie 23% ale 33%.

    Primo, "zw" a "0%" to dwa diametralnie różne przypadki
    (i tylko przy "zw" można mówić o koszcie).
    Sedundo, piszesz tak, że wygląda, że nie wiesz, iż
    sprzedający odprowadza OBA podatki - i VAT i dochodowy!

    > Pokażmy światu, że nie jesteśmy jeleniami i skończmy
    > z tym kretyńskim vatem.

    VAT nie jest zły, pod warunkiem, że nie stanowi "sukcesu
    budżetowego" (komentarz ówczesnego ministra finansów bodaj,
    w momencie wprowadzania).
    Japonia długie lata miała "bezwyjątkowy VAT".
    Na wszystko. 3% :>
    Irlandia przy wejściu do UE wynegocjowała 7% przez ileś lat
    (ówcześnie była "zieloną wyspą").

    pzdr, Gotfryd


  • 16. Data: 2014-07-15 07:51:43
    Temat: Re: Odpowiedzialność za nieuczciwego kontrahenta
    Od: Mruk <t...@g...pl>

    > VAT nie jest zły, pod warunkiem, że nie stanowi "sukcesu
    > budżetowego" (komentarz ówczesnego ministra finansów bodaj,
    > w momencie wprowadzania).
    > Japonia długie lata miała "bezwyjątkowy VAT".
    > Na wszystko. 3% :>
    > Irlandia przy wejściu do UE wynegocjowała 7% przez ileś lat
    > (ówcześnie była "zieloną wyspą").

    ale u nas nikt nie dostrzega zależności wysokości podatku od wpływów i
    kosztów jest ściągania o pilnowaniu szarej strefy nie mówiąc



    M


  • 17. Data: 2014-07-15 08:30:03
    Temat: Re: Odpowiedzialność za nieuczciwego kontrahenta
    Od: n...@t...net.pl

    W dniu wtorek, 15 lipca 2014 00:22:16 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
    > On Mon, 14 Jul 2014, n...@t...net.pl wrote:
    >
    >
    >
    > > Oczywi�cie jako Prezydent RP zaraz do nowego roku
    >
    > > bym go zlikwidowa� i wr�ci�bym do zwyk�ego PRL-owskiego
    >
    > > obrotowego.
    >
    >
    >
    > Podejmuj�c PRLowsk� polityk� "ci�cia drobnego biznesu".
    >
    > Przy obrotowym giganci dostajďż˝ bonus.
    >
    >
    >
    > > Ludzie, przecie� tu nie ma �adnego zwrotu.
    >
    > > We�my taki skrajny przypadek sprzedajemy
    >
    > > coďż˝ na co jest albo 0% vat albo "zwolniony" z vat.
    >
    > > Vat jest kosztem a wi�c p�acimy mniejszy dochodowy.
    >
    > > A co je�li w CIT p�acimy 33% dochodowego.
    >
    > > To takie (cha, cha, cha) "zwolnienie" wali w nas
    >
    > > nie 23% ale 33%.
    >
    >
    >
    > Primo, "zw" a "0%" to dwa diametralnie r�ne przypadki
    >
    > (i tylko przy "zw" mo�na m�wi� o koszcie).
    >
    > Sedundo, piszesz tak, �e wygl�da, �e nie wiesz, i�
    >
    > sprzedaj�cy odprowadza OBA podatki - i VAT i dochodowy!
    >
    >
    >
    > > Poka�my �wiatu, �e nie jeste�my jeleniami i sko�czmy
    >
    > > z tym krety�skim vatem.
    >
    >
    >
    > VAT nie jest z�y, pod warunkiem, �e nie stanowi "sukcesu
    >
    > bud�etowego" (komentarz �wczesnego ministra finans�w bodaj,
    >
    > w momencie wprowadzania).
    >
    > Japonia d�ugie lata mia�a "bezwyj�tkowy VAT".
    >
    > Na wszystko. 3% :>
    >
    > Irlandia przy wej�ciu do UE wynegocjowa�a 7% przez ile� lat
    >
    > (�wcze�nie by�a "zielon� wysp�").
    >
    >
    >
    > pzdr, Gotfryd


    No ale wystarczy spojrzeć na paragony,
    przecież to chore.

    Zapamiętajcie:
    państwo nie ma problemów z brakiem pieniędzy,
    bo je drukuje!
    Państwo nie powinno bawić się w prowadzenie
    państwowych biznesów (KGHM,ZUS itp.)
    ale umieć je kontrolować i wpływać na ich rozwój
    (stymulować), tworzyć systemy w których dystrybucja
    zysków przedsiębiorstw jest zdrowa (zależność
    podatków osobistych - kierownictwo może zabrać 90%
    zysków ale podatek ma ich do tego skutecznie zniechęcić
    co spowoduje, że ludzie bardziej będą się koncentrować
    na realizacji zadania a nie na dymaniu robotników).

    No, obie kaczki tego nie są w stanie zrobić,
    bo do tego potrzeba jednostki inteligentnej
    i pozbawionej tej kretyńskiej pazerności
    czy to na kasę czy na władzę.

    Vat jest do dupy bo jest jak przewrotny worek
    i niepotrzebnie zajmuje czas. Na paragonie wystarczy
    tylko cena do zapłaty.

    Andrzej.


  • 18. Data: 2014-07-15 22:42:30
    Temat: Re: Odpowiedzialność za nieuczciwego kontrahenta
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 15 Jul 2014, Mruk wrote:

    > ale u nas nikt nie dostrzega zależności wysokości podatku od wpływów
    > i kosztów jest ściągania

    Z rzadka niektórzy zauważają.
    Historia zna przypadek obniżenia CIT oraz przypadki obniżenia akcyz
    "używkowych", jak również po cichu przeprowadzoną kasacię podatków
    i parapodatków (pod nazwą "opłaty" na przykład) co do których było
    wiadome, że koszt ściągania przekracza 300% kwoty ściągniętej.

    > o pilnowaniu szarej strefy nie mówiąc

    Też.

    pzdr, Gotfryd


  • 19. Data: 2014-07-15 23:07:36
    Temat: Re: Odpowiedzialność za nieuczciwego kontrahenta
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2014-07-15 22:42, Gotfryd Smolik news pisze:
    > Historia zna przypadek obniżenia CIT oraz przypadki obniżenia akcyz
    > "używkowych", jak również po cichu przeprowadzoną kasacię podatków
    > i parapodatków (pod nazwą "opłaty" na przykład) co do których było
    > wiadome, że koszt ściągania przekracza 300% kwoty ściągniętej.
    Na pewno masz na myśli abonament RTV :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 20. Data: 2014-07-16 19:09:52
    Temat: Re: Odpowiedzialność za nieuczciwego kontrahenta
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 15 Jul 2014, Maciek wrote:

    > W dniu 2014-07-15 22:42, Gotfryd Smolik news pisze:
    >> Historia zna przypadek obniżenia CIT oraz przypadki obniżenia akcyz
    >> "używkowych", jak również po cichu przeprowadzoną kasacię podatków
    >> i parapodatków (pod nazwą "opłaty" na przykład) co do których było
    >> wiadome, że koszt ściągania przekracza 300% kwoty ściągniętej.
    > Na pewno masz na myśli abonament RTV :->

    Raczej nie :)
    Ale na pewno "opłatę transportową", był taki podatek, płacony przez
    kurierów, i AFAIR był właśnie w okolicach tej listy "ponad 300% kosztu".

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1