eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOdpowiedzialnosc serwisanta za lewy soft
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2003-10-20 19:36:45
    Temat: Odpowiedzialnosc serwisanta za lewy soft
    Od: Hrabia Mol <kumor@_wytnij_.tarman.pl>

    Witam

    Dajmy na to, że bawię się w serwis komputerowy "na wynos".
    Jadę do klienta, OS jedynie słuszny, skaszanione wszystko, nie opłaca
    się odbudowywać systemu, standardowo format i stawiamy windę od zera.
    Klient wyciąga CDRy z napisanymi mazakiem kluczami instalacyjnymi i
    twierdzi, że to są _jego_ instalki.
    Mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że soft jest lewy, ale z
    drugiej strony nie jestem żadnym agentem BSA, AWB, AWS i innych skrótów
    myślowych.
    Co ja mam biedniuteńki począć w takiej sytuacji?
    Kazanie o własności intelektualnej pozostawię lepszym ode mnie w tej
    kwestii. Do organów też raczej nie polecę, mogę odmówić wykonania usługi
    i nie będę miał na salceson :(((( Na Open Source przeciętnego
    Kowalskiego na szybko raczej nie namówię, bo on chce grać w Need 4 Speed
    a nie spędzać wieczory nad manami. Stawiać Windę? OK, wykonuję zleconą
    usługę i nie wnikam w szczegóły. ALE: Czy mogę ewentualnie w takim
    przypadku być pociągnięty za odpowiedzialność jako współzbrodzień?


    --
    ================= Hrabia Mol ========================
    ================== Złe Jedi =========================


  • 2. Data: 2003-10-20 21:30:50
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc serwisanta za lewy soft
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Raczej nie. No w końcu zawsze możesz powiedzieć, że gość Ci wyjaśnił, że
    to kopie bezpieczeństwa, a oryginały zakopał w ogródku, by były
    bezpieczne. Nie masz prawa nawet go sprawdzać, czy ma ogródek.


  • 3. Data: 2003-10-21 07:34:33
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc serwisanta za lewy soft
    Od: "Martti" <m...@b...poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Hrabia Mol" <kumor@_wytnij_.tarman.pl> napisał w wiadomości
    news:3F94394D.6050108@_wytnij_.tarman.pl...
    > Witam

    CZESC,

    nie jestem prawnikiem, ale podobnie jak ty "komputerowcem"

    > Dajmy na to, że bawię się w serwis komputerowy "na wynos".
    > Jadę do klienta, OS jedynie słuszny, skaszanione wszystko, nie opłaca
    > się odbudowywać systemu, standardowo format i stawiamy windę od zera.
    > Klient wyciąga CDRy z napisanymi mazakiem kluczami instalacyjnymi i
    > twierdzi, że to są _jego_ instalki.
    > Mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że soft jest lewy, ale z
    > drugiej strony nie jestem żadnym agentem BSA, AWB, AWS i innych skrótów
    > myślowych.

    i spotykam sie czesto z podobnymi przypadkami, ale zawsze klient daje ci do
    instalacji swoje kopie bezpieczenstwa, bo oryginlalne plyty instalacyjne
    wraz z certyfikatami potwierdzjacymi autentycznosc oprogramowania
    leza zdeponowane w sejfie i sa udostepniane tylko na wyrazne polecenie
    pracownikow sluzb o powyzszych skrotach. ;-)

    > Co ja mam biedniuteńki począć w takiej sytuacji?
    > Kazanie o własności intelektualnej pozostawię lepszym ode mnie w tej
    > kwestii. Do organów też raczej nie polecę, mogę odmówić wykonania usługi
    > i nie będę miał na salceson :(((( Na Open Source przeciętnego
    > Kowalskiego na szybko raczej nie namówię, bo on chce grać w Need 4 Speed
    > a nie spędzać wieczory nad manami. Stawiać Windę? OK, wykonuję zleconą
    > usługę i nie wnikam w szczegóły. ALE: Czy mogę ewentualnie w takim
    > przypadku być pociągnięty za odpowiedzialność jako współzbrodzień?

    Nie sadze, zeby tak bylo. Za uzywanie pirackiego oprogramowania odpowiada
    wlasciciel komputera.
    Przy jednej kontroli, jaka przezylem, mimo, ze pracownicy pracowali
    na ewidentnie "lewym" sofcie, odpowiaddal wlasciciel firmy.
    I nic nie pomogly tlumaczenia, ze pracownicy, tak na wlasna reke
    zainstalowali
    to oprogramowanie.

    pozdrawiam
    martti



  • 4. Data: 2003-10-21 07:57:49
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc serwisanta za lewy soft
    Od: "Michal Talaga" <m...@i...pl>

    > i spotykam sie czesto z podobnymi przypadkami, ale zawsze klient daje ci
    do
    > instalacji swoje kopie bezpieczenstwa, bo oryginlalne plyty instalacyjne
    > wraz z certyfikatami potwierdzjacymi autentycznosc oprogramowania
    > leza zdeponowane w sejfie

    Moim zdaniem wystarczy oswiadczenie podpisane przez klienta typu:

    Oswiadczam ze przekazany soft jest legalny i moj.
    A udostepniam kopie bezpieczenstwa, ze wzgledu na ... bo po to sa te kopie w
    koncu :-)

    Jak chcesz byc pewny, zadzwon do prawnika BSA (telefon pewno na stronie
    BSA/Microsoft ;-) )


    --
    Michal
    Strategiczny PBEM
    http://mlotek.eu.org



  • 5. Data: 2003-10-21 10:52:39
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc serwisanta za lewy soft
    Od: " " <s...@N...gazeta.pl>

    niestety tak, ponosisz za to pełną odpowiedzialność w szczególności gdy jesteś
    świadomy, ze to oprogramowanie jest nielegalne, a czynisz to w celu korzyści
    majatkowej (tu: zapłata za usługę serwisową powiązaną z instalacją
    nielegalnego oprogramowania). W tym przypadku możesz spodziewać sie zarzutów z
    art. 116 par 1,2,3 lub 117 par 1 Ust o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
    Rozwiązanie. Oczywiście nie instalowanie nielegalnego oprogramowania, ale w
    praktyce pewnym prowizorycznym wyjściem może być podpisanie przez
    klienta/właściciela płytek "umowy serwisowej", w której znajduje się punkt
    mówiący o tym, że klient posiada legalne oprogramowanie i wszelkie kopie
    oprogramowania instalowane z jego nośników są także legalne.


    Pozdrawiam
    syb.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2003-10-21 20:51:41
    Temat: Re: Odpowiedzialnosc serwisanta za lewy soft
    Od: Hrabia Mol <kumor@_wytnij_.tarman.pl>

    Martti wrote:
    > Przy jednej kontroli, jaka przezylem, mimo, ze pracownicy pracowali
    > na ewidentnie "lewym" sofcie, odpowiaddal wlasciciel firmy.
    > I nic nie pomogly tlumaczenia, ze pracownicy, tak na wlasna reke
    > zainstalowali

    No ja się właśnie boję, żeby klient przy ew. kontroli nie robił bawolich
    oczek i nie stwierdzał, że mu serwisant to postawił a on się na niczym
    nie zna nic nie wie etc.... :[
    W sumie to oświadczenie jest chyba optymalnym pomysłem :)))
    Dzięki wszystkim pomocnym :))

    --
    ================= Hrabia Mol ========================
    ================== Złe Jedi =========================

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1