-
11. Data: 2007-05-19 12:17:37
Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
Od: "w...@w...pl" <n...@o...pl>
> Użytkownik "::WireFree::"
> Czy powinienem ZUS oficjalnie wezwać do uregulowania zaległych odsetek
> żeby przypadkiem za 2 lata się nie przedawniły?
Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz.Mój sąsiad dwa lata temu dostał wezwanie
do uregulowania zaległości z lat 1997-98 z odsetkami.Nie wpłacił ,miał sprawę
na której się domagał zniesienia tych lat z okresu zatrudnienia.Utrzymywał że
nie zapłaci bo go nie stać a te lata nie będa mu wliczone do emerytury.Ico ?
Jest jak chciał.Nikt nie wierzy ?
krystyna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2007-05-19 13:26:13
Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
Od: "::WireFree::" <m...@n...magicbox.pl>
Niestety ale chyba to nie dziala w druga strone , tzn o ile ZUS ma prawo
sciagac haracz przez 10 lat to ty juz tylko 2 lata ale sprawdz najlepiej w
kodeksie cywilnym .
-
13. Data: 2007-05-20 08:27:23
Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
Od: "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_sezam.pl>
Użytkownik "::WireFree::"
> Niestety ale chyba to nie dziala w druga strone , tzn o ile ZUS ma
> prawo sciagac haracz przez 10 lat to ty juz tylko 2 lata ale sprawdz
> najlepiej w kodeksie cywilnym .
gdybym ja mial prawo upomniec sie o jakąś kwotę w ZUS tylko przez 2
lata to po co ZUS przesyłałby do OFE coś co miał przekazać w 1999
roku. Widocznie OFE ma w stosunku do ZUS dluzszy czas na reklamacje
skoro takie przelewy ZUS jednak robi
*** blad ***
-
14. Data: 2007-05-20 11:26:40
Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
Od: "kenowyt#@ok.op.pl" <n...@o...pl>
> gdybym ja mial prawo upomniec sie o jakąś kwotę w ZUS tylko przez 2
> lata to po co ZUS przesyłałby do OFE coś co miał przekazać w 1999
> roku. Widocznie OFE ma w stosunku do ZUS dluzszy czas na reklamacje
> skoro takie przelewy ZUS jednak robi
Bo to jest ZUS ,instytucja która działa w jedną stronę,służąca gnębieniu
ludzi.Gdyby większość zaczęła z nimi walczyć to może coś by się zmieniło.Ja
też np nic od ZUS-u nie oczekuję ,mam gdzieś to czy będzie jakaś emerytura czy
nie.Jestem wolnym człowiekiem i żaden ZUS nie będzie mi dyktował czy mam sobie
u nich zapewnić emeryture czy nie.
RK
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
15. Data: 2007-05-20 11:37:53
Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
Od: Anka <u...@o...pl>
kenowyt#@ok.op.pl napisał(a):
>> gdybym ja mial prawo upomniec sie o jakąś kwotę w ZUS tylko przez 2
>> lata to po co ZUS przesyłałby do OFE coś co miał przekazać w 1999
>> roku. Widocznie OFE ma w stosunku do ZUS dluzszy czas na reklamacje
>> skoro takie przelewy ZUS jednak robi
> Bo to jest ZUS ,instytucja która działa w jedną stronę,służąca gnębieniu
> ludzi.Gdyby większość zaczęła z nimi walczyć to może coś by się zmieniło.Ja
> też np nic od ZUS-u nie oczekuję ,mam gdzieś to czy będzie jakaś emerytura czy
> nie.Jestem wolnym człowiekiem i żaden ZUS nie będzie mi dyktował czy mam sobie
> u nich zapewnić emeryture czy nie.
Składki ZUS w formie sprzed reformy to klasyczny parapodatek na
utrzymanie emerytów. Miałoby to sens, gdyby nie zapaść pokoleniowa i to,
że Ty nie dostaniesz emerytury w oparciu o stary system. Żeby utrzymać
spokój społeczny i zapewnić emerytury pieniądze są siłą zbierane od
tych, którzy nie otrzymają emerytury (system się zawali). Ci muszą
samemu odłożyć na emeryturę. To takie odkładanie problemów w czasie, by
nie zajmować się trudnymi problemami i podrzucić zgniłe jajo kolejnym
rządom.
--
pzdr