eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOdmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2007-05-18 18:27:34
    Temat: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
    Od: "W...@w...op" <a...@o...eu>

    ZUS przysłał mi wezwanie do zapłaty zaległych składek z roku 1999-2006 !? oraz
    złożenia dokumentów korygujących i paru innych w związku z zakończniem
    działalności gosp.w 2003 r.Dokumenty wyrejestrowujące zostały ówcześnie
    złożone o czym ich poinformowałam po pierwszym niedawnym wezwaniu.Wyjaśniłam
    sytuację i poprosiłam o wyznaczenie daty bezpośredniego spotkania w ZUS .Po
    tym moim piśmie otrzymałam drugie wezwanie bez skorygowanych zaległości z
    ponownym wezwaniem do zapłaty i złożenia dokumentów o których mowa
    wyżej.Koniec, pomyślałam i dzisiaj przeciwko ZUS złozyłam pozew w sądzie.Dość
    bałaganiarstwa w ZUS-ie .Jak się z nimi rozliczałam to o żadnych zaległościach
    nikt nie wspominał.Teraz po tylu latach a na dodatek za okres gdy nie
    prowadziłam DG domagaja się kasy? NIech sąd rozstrzyga !

    Katarzyna

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2007-05-18 18:52:25
    Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 18.05.2007 W...@w...op <a...@o...eu> napisał/a:
    > ZUS przysłał mi wezwanie do zapłaty zaległych składek z roku 1999-2006 !? oraz
    > złożenia dokumentów korygujących i paru innych w związku z zakończniem
    > działalności gosp.w 2003 r.Dokumenty wyrejestrowujące zostały ówcześnie
    > złożone o czym ich poinformowałam po pierwszym niedawnym wezwaniu.Wyjaśniłam
    > sytuację i poprosiłam o wyznaczenie daty bezpośredniego spotkania w ZUS .Po
    > tym moim piśmie otrzymałam drugie wezwanie bez skorygowanych zaległości z
    > ponownym wezwaniem do zapłaty i złożenia dokumentów o których mowa
    > wyżej.Koniec, pomyślałam i dzisiaj przeciwko ZUS złozyłam pozew w sądzie.Dość
    > bałaganiarstwa w ZUS-ie .Jak się z nimi rozliczałam to o żadnych zaległościach
    > nikt nie wspominał.Teraz po tylu latach a na dodatek za okres gdy nie
    > prowadziłam DG domagaja się kasy? NIech sąd rozstrzyga !

    A o co ten pozew?
    --
    Samotnik
    http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 3. Data: 2007-05-18 19:08:37
    Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
    Od: "Przemek Lipski" <d...@e...WYTNIJ.pl>


    Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnf4rtim.6t7.samotnik@localhost.localdomain..
    .
    >
    > A o co ten pozew?

    Próba wyłudzenia ??

    Pozdrawia mPrzemek



  • 4. Data: 2007-05-18 23:16:29
    Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
    Od: Andrzej <w...@w...pl>

    Samotnik napisał(a):
    > Dnia 18.05.2007 W...@w...op <a...@o...eu> napisał/a:
    >> ZUS przysłał mi wezwanie do zapłaty zaległych składek z roku 1999-2006 !? oraz
    >> złożenia dokumentów korygujących i paru innych w związku z zakończniem
    >> działalności gosp.w 2003 r.Dokumenty wyrejestrowujące zostały ówcześnie
    >> złożone o czym ich poinformowałam po pierwszym niedawnym wezwaniu.Wyjaśniłam
    >> sytuację i poprosiłam o wyznaczenie daty bezpośredniego spotkania w ZUS .Po
    >> tym moim piśmie otrzymałam drugie wezwanie bez skorygowanych zaległości z
    >> ponownym wezwaniem do zapłaty i złożenia dokumentów o których mowa
    >> wyżej.Koniec, pomyślałam i dzisiaj przeciwko ZUS złozyłam pozew w sądzie.Dość
    >> bałaganiarstwa w ZUS-ie .Jak się z nimi rozliczałam to o żadnych zaległościach
    >> nikt nie wspominał.Teraz po tylu latach a na dodatek za okres gdy nie
    >> prowadziłam DG domagaja się kasy? NIech sąd rozstrzyga !
    >
    > A o co ten pozew?

    A na przykład o molestowanie, o próbę wyłudzenia itd.
    Andrzej


  • 5. Data: 2007-05-19 07:48:11
    Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
    Od: "::WireFree::" <m...@n...magicbox.pl>

    To jest normalna praktyka ZUS'u poniewaz zaleglosci w ZUSie przedawniaja
    sie po 10 latach wezwania o zaleglosci przysylaja srednio 5-4 lata przed
    koncem okresu przedawnienia wraz z odsetkami i z 1000zl zaleglosci robi sie
    kilka tysiecy do zaplaty . SAD stoi po tej samej stronie barykady co ZUS tak
    ze marne szanse na wygrana.



  • 6. Data: 2007-05-19 07:49:16
    Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
    Od: "e...@p...wp" <a...@o...eu>

    >> > A o co ten pozew?
    >
    > A na przykład o molestowanie, o próbę wyłudzenia itd.

    Właśnie ,tak.Za molestowanie o jakieś złożone dawno temu papiery.Mam dowody !
    Niech sobie poszukaja w tym bałaganie, w tych marmurowych ścianach i
    machoniowych meblach.Za rzekomo niepołacone składki(mam dokument o braku
    zaległości w związku z kredytem branym ówcześnie )Urzędniczki nie dopuszczaja
    swoich pomyłek,błędów,błędów w programach. Winny KOWALSKI? Zobaczymy,może to
    będzie pierwsza sprawa w kraju ale nie popuszccę i wytknę im wszystko .

    Pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2007-05-19 10:02:49
    Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Przemek Lipski pisze:

    >> A o co ten pozew?
    >
    > Próba wyłudzenia ??
    >

    Czyli o co? Jakie roszczenie zgłasza powód?

    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 8. Data: 2007-05-19 10:04:39
    Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Andrzej pisze:

    >>
    >> A o co ten pozew?
    >
    > A na przykład o molestowanie, o próbę wyłudzenia itd.

    Czyli czego domaga sie powód?
    Musiałbyś opisać jak chcesz by ten ZUS cię molestował :)


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 9. Data: 2007-05-19 11:12:01
    Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    e...@p...wp pisze:
    >>>> A o co ten pozew?
    >> A na przykład o molestowanie, o próbę wyłudzenia itd.
    >
    > Właśnie ,tak.Za molestowanie o jakieś złożone dawno temu papiery.Mam dowody !
    > Niech sobie poszukaja w tym bałaganie, w tych marmurowych ścianach i
    > machoniowych meblach.Za rzekomo niepołacone składki(mam dokument o braku
    > zaległości w związku z kredytem branym ówcześnie )Urzędniczki nie dopuszczaja
    > swoich pomyłek,błędów,błędów w programach. Winny KOWALSKI? Zobaczymy,może to
    > będzie pierwsza sprawa w kraju ale nie popuszccę i wytknę im wszystko .

    Nie zapominaj, że Sąd ZUS to jedna mafia z ZUS.
    Miałam już doczynienia z jakąś "potłuczoną" sędzią i na dodatek chyba
    nietrzeźwej. Niestety, nie miałam uprawnień aby zbadać ją alkomatem.

    --
    animka


  • 10. Data: 2007-05-19 11:37:43
    Temat: Re: Odmówiłam ZUS-owi zapłaty składek i oddałam ich do sądu
    Od: "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_sezam.pl>

    Użytkownik "::WireFree::"
    > To jest normalna praktyka ZUS'u poniewaz zaleglosci w ZUSie
    > przedawniaja sie po 10 latach wezwania o zaleglosci przysylaja
    > srednio 5-4 lata przed koncem okresu przedawnienia wraz z odsetkami
    > i z 1000zl zaleglosci robi sie kilka tysiecy do zaplaty . SAD stoi
    > po tej samej stronie barykady co ZUS tak ze marne szanse na wygrana.

    to ja zalatwie ZUS tą samą metodą, ponieważ właśnie niedawno OFE z 3
    filaru zameldowało mi że dostali z ZUS zaleglą kwotę składek (ponad
    1000 zl) z roku 1999.
    A w historii żadnych odsetek od tej kwoty nie widzę.

    Czy powinienem ZUS oficjalnie wezwać do uregulowania zaległych odsetek
    żeby przypadkiem za 2 lata się nie przedawniły?
    *** blad ***

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1