eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOczekiwanie na apelacje - 3 pytania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2005-09-13 21:11:31
    Temat: Oczekiwanie na apelacje - 3 pytania
    Od: "Marecki" <m...@t...peel>

    W styczniu zakonczyla sie sprawa rozwodowa nieciekawym dla mnie wyrokiem.
    Natychmiast zlozylem apelacje. Sad natychmiast poprosil o pieniazki -
    wplacilem. Od tej pory cisza. Czas na pytania:

    1. Czy to normalne, ze czeka sie na apelacje juz 8 miesiecy? Czy mozna to
    jakos ponaglic? Zlozyc jakies zazalenie? Tylko do kogo?

    2.Jednym z powodow dla ktorego wniosem apelacje bylo zasadzenie alimentow w
    wedlug mnie kosmicznej wysokosci. Czas leci, a ja zaczynam popadac w dlugi.
    Czy moge cos z tym zrobic? Czy moge skladac do Sadu Rodzinnego wniosek o
    zmiane zasadzonych alimentow, czy tez musze cierpliwie czekac na apelacje?

    3.Czy koniecznym do zlozenia pozwu o podzial majatku jest zakonczenie sprawy
    rozwodowej (czyli apelacji)? Czy wystarczy, ze jakies dwa lata temu inny Sad
    zniosl swoim wyrokiem wspolnosc ustawowa malzenska?

    Prosze pomozcie
    Marecki



  • 2. Data: 2005-09-14 10:52:21
    Temat: Re: Oczekiwanie na apelacje - 3 pytania
    Od: "MK" <i...@o...pl>

    > W styczniu zakonczyla sie sprawa rozwodowa nieciekawym dla mnie wyrokiem.
    > Natychmiast zlozylem apelacje. Sad natychmiast poprosil o pieniazki -
    > wplacilem. Od tej pory cisza. Czas na pytania:
    >
    > 1. Czy to normalne, ze czeka sie na apelacje juz 8 miesiecy? Czy mozna to
    > jakos ponaglic? Zlozyc jakies zazalenie? Tylko do kogo?
    >
    > 2.Jednym z powodow dla ktorego wniosem apelacje bylo zasadzenie alimentow
    w
    > wedlug mnie kosmicznej wysokosci. Czas leci, a ja zaczynam popadac w
    dlugi.
    > Czy moge cos z tym zrobic? Czy moge skladac do Sadu Rodzinnego wniosek o
    > zmiane zasadzonych alimentow, czy tez musze cierpliwie czekac na apelacje?
    >
    > 3.Czy koniecznym do zlozenia pozwu o podzial majatku jest zakonczenie
    sprawy
    > rozwodowej (czyli apelacji)? Czy wystarczy, ze jakies dwa lata temu inny
    Sad
    > zniosl swoim wyrokiem wspolnosc ustawowa malzenska?


    Witam,

    Współczuję z powodu rozwodu - mnie też to czeka i dowiedziałem się
    właśnie, że żona może zarządać 3/4 (!) moich dochodów jako alimenty, bo sąd
    orzeknie moją wyłączną winę. Jeśli masz chwilę czasu, to mógłbyś proszę
    opisać trochę sytuację (na priv)? Głównie mnie interesuje ta wysokość
    alimentów - czy
    sąd brał pod uwagę np. ile Ci zostanie? Co wogóle brał pod uwagę: Twój
    przychód, dochód brutto, czy netto? Ja mam DG, w zasadzie przychód w miarę
    stały, ale z tym różnie może być w przyszłości, dlatego niepokoi mnie fakt,
    że żona może mnie praktycznie bezkarnie doić (bo tylko takie słowo tu
    pasuje). Ile trwała rozprawa? Miałeś adwokata? Kto wnioskował o wysokość
    alimentów? Kto jest uznany za winnego rozkładu pozycia?

    pozdrowienia,
    MK.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1