-
1. Data: 2014-03-21 00:58:56
Temat: Obowiązkowy ZUS i kary.
Od: k...@g...com
Naszło mnie dzisiaj i sprawdzam jakie mogą być kary
za nie zgłoszenie przez osobę prowadzącą DG do
obowiązkowych ubezpieczeń Może źle szukam ale
nigdzie nie widzę że np. do 5lat albo (i) kara
grzywny. Jeśli by żadnej kary nie było to co
to za ubezpieczenie obowiązkowe?
-
2. Data: 2014-03-21 20:14:14
Temat: Re: Obowiązkowy ZUS i kary.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 20 Mar 2014, k...@g...com wrote:
> Naszło mnie dzisiaj i sprawdzam jakie mogą być kary
> za nie zgłoszenie przez osobę prowadzącą DG do
> obowiązkowych ubezpieczeń Może źle szukam
No.
Pic w tym, że składki należą się "z tytułu", a nie z okazji zgłoszenia,
więc pytaniem jest, czy bonus przysługujący w składkach po wykryciu
niezgłoszenia zaliczasz do "opłaty za niezgłoszenie", czy uważasz,
że to już zupełnie inna sprawa? ;)
Art.53 § 30 oraz 30a tu:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,216,,,us
tawa-z-dnia-10091999-r-kodeks-karny-skarbowy.html
...oraz art.24 z kompletem haków (na początek 100% "dopłaty", pewnie coś
jeszcze się znajdzie z listy z Ordynacji z art.31 acz nie sprawdzałem).
> ale
> nigdzie nie widzę że np. do 5lat albo (i) kara
> grzywny. Jeśli by żadnej kary nie było to co
> to za ubezpieczenie obowiązkowe?
Bo najskuteczniej działa nie kara jako taka, a nieopłacalność.
Taka nieopłacalność potocznie też określana bywa "karą", popatrz
na przykład na opłatę specjalną za jazdę bez biletu środkami
komunikacji publicznej.
Dlatego mam za złe "ogólnie przyjętej" konstrukcji prawa karnego,
że skupia się na ukaraniu sprawcy, a nie "spłaceniu szkód
w wysokości nieopłacalnej" (statystycznie, tak, aby wszystkim
poszkodowanym opłacało się ponieść szkodę :P)
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2014-03-22 19:48:49
Temat: Re: Obowiązkowy ZUS i kary.
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 21 marca 2014 20:14:14 UTC+1 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
> On Thu, 20 Mar 2014, k...@g...com wrote:
>
>
>
> > Naszło mnie dzisiaj i sprawdzam jakie mogą być kary
>
> > za nie zgłoszenie przez osobę prowadzącą DG do
>
> > obowiązkowych ubezpieczeń Może źle szukam
>
>
>
> No.
>
> Pic w tym, że składki należą się "z tytułu", a nie z okazji zgłoszenia,
>
> więc pytaniem jest, czy bonus przysługujący w składkach po wykryciu
>
> niezgłoszenia zaliczasz do "opłaty za niezgłoszenie", czy uważasz,
>
> że to już zupełnie inna sprawa? ;)
>
>
>
> Art.53 § 30 oraz 30a tu:
>
> http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,216,,,us
tawa-z-dnia-10091999-r-kodeks-karny-skarbowy.html
>
> ...oraz art.24 z kompletem haków (na początek 100% "dopłaty", pewnie coś
>
> jeszcze się znajdzie z listy z Ordynacji z art.31 acz nie sprawdzałem).
>
>
>
> > ale
>
> > nigdzie nie widzę że np. do 5lat albo (i) kara
>
> > grzywny. Jeśli by żadnej kary nie było to co
>
> > to za ubezpieczenie obowiązkowe?
>
>
>
> Bo najskuteczniej działa nie kara jako taka, a nieopłacalność.
>
> Taka nieopłacalność potocznie też określana bywa "karą", popatrz
>
> na przykład na opłatę specjalną za jazdę bez biletu środkami
>
> komunikacji publicznej.
>
>
>
> Dlatego mam za złe "ogólnie przyjętej" konstrukcji prawa karnego,
>
> że skupia się na ukaraniu sprawcy, a nie "spłaceniu szkód
>
> w wysokości nieopłacalnej" (statystycznie, tak, aby wszystkim
>
> poszkodowanym opłacało się ponieść szkodę :P)
>
>
>
> pzdr, Gotfryd
Niby tak. Moja chęć zdoktoryzowania się z kar i ZUSu związana była z jednym opisem
jaki znalazłem w necie. Zus upomniał się o składki jakich ktoś nie zapłacił do 2004
roku. Czyli pod sam koniec przedawnienia. Ten ktoś od 2004 nie prowadzi działalności.
A ZUS chce żeby przedstawił dokumenty związane z działalnością. I to wszystkie.
Łącznie ze zgłoszeniem do ubezpieczenia. Z opisu wynikało że zgłosił albo nie zgłosił
z 15 lat temu. Nie znalazłem żadnych przepisów nakazujących trzymanie tak długo
własnych dokumentów. Nawet jak by była jakaś kara za nie zgłoszenie to dawno się
sprawa przedawniła. Ścignąć go jedynie mogą za dwa lata 2003 i 2004. Ale też z tego
może wybrnąć jak wystąpi o umorzenie. Do 2015 jest abolicja. To po co ZUS go straszy?
-
4. Data: 2015-03-22 21:54:11
Temat: Re: Obowiązkowy ZUS i kary.
Od: Poldek <p...@i...eu>
k...@g...com wrote:
> Niby tak. Moja chęć zdoktoryzowania się z kar i ZUSu związana była z jednym opisem
jaki znalazłem w necie. Zus upomniał się o składki jakich ktoś nie zapłacił do 2004
roku. Czyli pod sam koniec przedawnienia. Ten ktoś od 2004 nie prowadzi działalności.
A ZUS chce żeby przedstawił dokumenty związane z działalnością. I to wszystkie.
Łącznie ze zgłoszeniem do ubezpieczenia. Z opisu wynikało że zgłosił albo nie zgłosił
z 15 lat temu. Nie znalazłem żadnych przepisów nakazujących trzymanie tak długo
własnych dokumentów. Nawet jak by była jakaś kara za nie zgłoszenie to dawno się
sprawa przedawniła. Ścignąć go jedynie mogą za dwa lata 2003 i 2004. Ale też z tego
może wybrnąć jak wystąpi o umorzenie. Do 2015 jest abolicja. To po co ZUS go straszy?
>
Jaka abolicja jest do 2015?