-
21. Data: 2003-05-09 11:42:46
Temat: Re: Nieodpowiedzialne zachowanie sędziny.
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Kondraciuk" <m...@g...pl> napisał w
wiadomości news:b9ct6e$bmq$1@news.onet.pl...
> > | trzeźwy jesteś? - sędzina to sędzia płci żeńskiej,
Niestety to Ty się mylisz, a kolega ma rację. Sędzina to staropolskie
określenie na żonę sędziego.
Kobieta sędzia to sędzia.
Jesteś najwyraźniej niezorientowany...
> pozwole sobie zacytować GW
... i Twoim głównym źródłem informacji są gazety. Więc wszystko jasne.
A teraz uważaj:
1)W żadnej ustawie nie ma określenia "sędzina". Wszystkie posługują się
wyraźnie określeniem "sędzia".
2) Pod wszystkimi wyrokami są podpisy "sędzia taka a taka".
3)Dziennikarze często nie radzą sobie z tym rozróżnieniem i używają błędnego
nazewnictwa.
W wielu gazetach zdarzają się też rysunki pokazujące sędziów (też błędnie) w
togach adwokackich albo prokuratorskich (brrr, zawsze się z tego śmiejemy)
(dodam, że chodzi o różnicę kolorów).
To że jakiś kiepski dziennikarz upowszechnia błędy, świadczy tylko o tym, że
jest to ... kiepski dziennikarz.
Pozwolę sobie zacytować jednego z moich wykładowców (Wydział Prawa,
Uniwersytet Warszawski)
"Sędzina, podobnie jak doktorowa, podkomorzyna itd. jest tylko staropolskim
określeniem na żonę osoby pełniącej daną funkcję, w tym wypadku to żona
sędziego. I niech mi się potem nikt nie kompromituje. Kobieta sędzia, to też
sędzia."
Uczono nas tego już na początku studiów.
Pozdrawiam,
MArta
-
22. Data: 2003-05-09 11:51:27
Temat: Re: Nieodpowiedzialne zachowanie sędziny.
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "p...@g...pl" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b9cvop$bna$1@absinth.dialog.net.pl...
> sędzina funkcjonuje częściej w znaczeniu pani sędzia niż żona sędziego, co
> nie znaczy, że jest formą używaną często.
> Formą bardziej poprawną jest pani sędzia lub w odmianie: sędzi
Owszem, rzadko, potocznie, osoby niezorientowane stosują tę formę.
Natomiast osoby zwracające się do sędzi "pani sędzino" mogą się spodziewać
podobnej reakcji, jak gdyby się do szefowej zwrócili "pani dyrektorowo".
Pozdrawiam,
MArta
-
23. Data: 2003-05-09 12:41:04
Temat: Re: Nieodpowiedzialne zachowanie sędziny.
Od: "andrus" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Kondraciuk" <m...@g...pl> napisał w
wiadomości news:b9ct6e$bmq$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "[ piotr sut ]" napisał w wiadomości
> news:b9cplv$i8e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > 'Robert Kondraciuk' wyklawiaturzył/a w niusie
> > b9c9kt$f9p$...@n...onet.pl taką oto treść:
> >
> > | trzeźwy jesteś? - sędzina to sędzia płci żeńskiej,
> >
> >
> > Nie ma takiego kogos/czegos jak "sedzina".
> > Jest pani sedzia, pan sedzia. A sedzina to dawniej zona sedziego.
>
> pozwole sobie zacytować GW
>
> "(...) Wyższy Sąd Dyscyplinarny na wniosek prokuratury uchylił
> we wtorek immunitet znanej warszawskiej sędzinie Annie P.-J.
> Prokurator chce ją oskarżyć o spowodowanie kolizji po
> pijanemu(...)"
>
> nadal CHŁOPCZYKU jesteś pewien, że nie ma kogoś takiego
> jak sędzina?,
> a może to dla żony sędziego uchylili immunitet?
jestes dobrze wytresowany, skoro uzywasz koszernej
nawet jako wykladni jezykowej
-
24. Data: 2003-05-09 21:27:56
Temat: Re: Nieodpowiedzialne zachowanie sędziny.
Od: Kloss <k...@u...lublin.pl>
Kamil Gołaszewski wrote:
> [ piotr sut ] wrote:
>> I na koniec - moim baaardzo skromnym zdaniem:
>> autor od poczatku swoim postepowaniem sprawia, ze szanse na wyrok
>> uniewinniajacy maleja z kazdym slowem/pismem/zachowaniem.
>
> A chcieli warunkowo umorzyć...
Teraz brzmi to fajnie. Nikt z Was jednak nie zrozumial, ze ta
(k***a) adwokat nie powiedziala mi na czym to polega. Gdyby mi powiedziala,
to bylo by swietnie - bo nie mam czasu na takie rzeczy.
A skoro juz zaszly nieprawidlowosci to wole wykazac wszystkie bledy
i miec je do kogo zaniesc... proste?
Prosze o pomoc.
> KG
--
Krzysztof Antoń
-
25. Data: 2003-05-09 21:54:29
Temat: Re: Nieodpowiedzialne zachowanie sędziny.
Od: "Jacuo" <z...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b9g488$jk0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > pozwole sobie zacytować GW
> ... i Twoim głównym źródłem informacji są gazety. Więc wszystko jasne.
> 3)Dziennikarze często nie radzą sobie z tym rozróżnieniem i używają
błędnego
> nazewnictwa.
Troche NTG.
A slyszeliscie o czyms takim, jak korekta ? Mieliscie do czynienia z korekta
w GW ?
--
Jacek
Najnowsze w dziale Prawo
-
Lotnisko Chopina w Warszawie - praktyczne wskazówki dla podróżnych
-
Realne korzyści arbitrażu, czyli dlaczego sąd polubowny jest lepszy od powszechnego
-
Odwołane oraz przekierowane loty z powodu mgły. Jakie prawa pasażera i obowiązki przewoźnika?
-
Co nowe prawo komunikacji elektronicznej oznacza dla e-commerce?