eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNielegalny wyrąb na działce leśnejNielegalny wyrąb na działce leśnej
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!not-for-mail
    From: Andy<r...@n...com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Nielegalny wyrąb na działce leśnej
    Date: Fri, 25 Nov 2005 11:37:28 +0000 (UTC)
    Organization: PomocPrawna.INFO
    Lines: 45
    Sender: u...@p...info
    Message-ID: <dm6t1o$288$1@opal.futuro.pl>
    NNTP-Posting-Host: f8.tld.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: opal.futuro.pl 1132918648 2312 195.149.227.8 (25 Nov 2005 11:37:28 GMT)
    X-Complaints-To: u...@f...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 25 Nov 2005 11:37:28 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    User-Agent: Phorum4Reader 0.5 (beta)
    X-Remote-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.7.12)
    Gecko/20050919 Firefox/1.0.7
    X-Remote-Host: 62.233.189.18
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:345186
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam grupowiczów,
    Jestem jednym kilkunastu współwłaścicieli działki leśnej.
    Podział jej jest opisany w akcie notarialnym (ilość arów na
    własciciela).
    Fizycznie podział został ustalony przez wykopanie kilku rowów
    granicznych oraz ustalenia ustne kilkadziesiąt lat temu (jest kilku
    potwierdzających).

    Jeden z współwłaścicieli zebrał podpisy (nie informując o
    terminie wycinki) i wyciał kilka drzew w swojej części.
    Nie czepiał bym się tego terminu, ale ów gość wyciął równiez drzewa
    warte kilka tysięcy na mojej częśći.

    Zagroziłem, że skieruje sprawę na Policję. Wtedy ów sprawca
    przyznał się i zaproponował 500 PLN "rekompensaty" (mam świadka i
    nagranie na taśmie).
    Odmówiłem, bo strata była wielokrotnie większa, a on stwierdził,
    że las jest "sukcesorski" i nikt mu nic nie zrobi.

    Policja z prokuratorem nawet nie powołała innych współwłascicieli
    i umorzyła postępowanie, od którego natychmiast się odwołałem
    wskazując:
    - fakt przyznania się sprawcy
    - świadków, którzy potwierdzają brak informacji o terminie wycinki
    - mapkę zrobioną przeze mnie w CAD'zie wskazującą dokładny
    podział wewnątrzwspólnotowy i miejsce wycinki
    - fałszywe zeznania (na liście jeden z udziałowców został
    "usmiercony" oraz zeznania świadków, ze nikt ich nie informował o
    terminie wycinki, chociaz chcieli przy niej byc
    - możliwość popełnienia paserstwa (mam zeznania kupującego drzewo)

    Mam kopie wszystkich dokumentów z postepowania (zeznania, ekspertyzy,
    opinie, wyceny, ...)

    Co może zrobić prokuratura teraz i jak odzyskać kasę lub drzewo
    (które gość sprzedał za 1/3 ceny rynkowej!!).

    Bardzo prosze o pomoc.

    Andrzej

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 26.11.05 18:57 poreba
  • 28.11.05 07:22 AK

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1