Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:g4r7n0$u7o$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:q09ck.146516$312.9407@newsfe12.ams2 swen <n...@n...com>
> pisze:
>
>>>>> Fantastyczna sprawa! ;))
>>>> A gdzie masz te statystyki? Daj jakis link lub wskaz miejsce, chetnie
>>>> popatrze:)
>>> Sam sobie zrób, za trudne?
>> I tak i nie. Skoro juz zrobiles to dlaczego ktos (w tym przypadku ja) ma
>> "wywazac otwarte juz dzwi"?
> Bo mi się nie chce byle komu na tacy podawać.

Umrzesz zdrowszy?

>
>> Chetnie, jak napisalem bym popatrzyl, ale robic na piechote czy poswiecic
>> iles tam czasu na szukanie mi sie nie bardzo usmiecha. Dlatego napisalem
>> bys podal skad masz te statystyki, ale skoro to tajemnica i jeszcze
>> prawa autorskie sobie do tego dopiszesz, to sobie to wez i wsadz...
>> wiesz gdzie?
> No gdzie, matołku, no - gdzie?

W dupie.

>
>> Grupy dyskusyjne maja za zadnie pomagac w rozwiazywaniu
>> problemow
> Nie mogę rozwiązać twojego problemu, nie jestem lekarzem.

Czyli jestes nikim!? hmm.

>> Jak juz napisalem mi lataja te statystyki, chcialem z ciekawosci
>> popatrzec i raczej nie planuje marnowac czasu na zbieranie tych danych.
>> mam nadzieje, ze nstepnym razem zrozumiesz istote dzialania grup
>> dyskusyjnych (tu sie nie przechwalmy co kto umie ale sie podaje sciezki
>> jak to zrobic) i zrozumiesz tekst pisany to pogadamy.
> Nie gadam z durniami. Czego ja się mogę od bałwana dowiedzieć?

Zobacz czego dowiedzielismy sie od ciebie... lustro masz w domu?

>
> --
> Jotte

do góry

W wiadomości news:H7cck.92159$GF6.67354@newsfe27.ams2 swen <n...@n...com>
pisze:

[cut]

--
Jotte

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:5082k5-d7f.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> Wiem. Ale ty masz z tym problem.

no tak, zapomnialem, lawa jest omnibusem, a teraz udowodnij swoje
twierdzenie

> Przeciętna wbudowana lampa błyskowa w sceneriach typu koncert w nocy lub
> scena teatralna na nic się nie przyda, jeśli nie jest się tuż przy scenie.

jak juz pisalem, nic nie zrozumiales z tego o czym byla dyskucja, a teraz
zacytuj gdziesz moje slowa, ktore przecza temu co napisales

dla twojej informacji, wiem jak sie robi zdjecia na koncertach i nie tylko z
pozycji publicznosci, ale rowniez poruszajac sie po scenie, takze nie ucz
ojca dzieci robic :)

takze naprawde przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem cala ta dyskusje, bo
narazie to cos ci sie wydaje i brniesz w tym osmieszajac sie tylko

do góry

Użytkownik "Marian" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:g4psdk$luj$3@news.onet.pl...

> a nasrtanie i bzykanie to bedzie odpowiednik czego w porownaniu do
> koncertu?

pytanie brzmialo czy bedzie gosciom pozwalal na wszystko

do góry

Użytkownik "gargamel" <s...@d...lina> napisał w wiadomości
news:g4rc53$l1k$1@news.wp.pl...

> jak takie będzie zainteresowanie to i kobiete się zatrudni,

nie zatrudni, pytalem o twoja dziewczyne/zone a moze corke jak wolisz

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:gni6k5-d7l.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> Tutaj jak złamiesz umowę (jeśli uznamy, że regulamin faktycznie jest
> częścią zawieranej umowy) to druga strona może cię najwyżej pozwać
> cywilnie - tylko jakie straty wtedy wykaże? ;->

moze cie nie wpuscic na koncert, moze z niego usunac, a wtedy to ty ich
pozwij :)
wynik zapewne znasz

> Tutaj liczy się atmosfera, udział i wspomnienia - do których "kultywacji"
> większości ludziom potrzebne są "pomoce" takie jak pamiątkowe zdjęcia
> itepe.

i tak i nie
mam fajne wspomnienia z koncertow z ktorych nie mam zdjec i nie mam problemu
z ich przywolywaniem, oraz takie sobie wspomnienia, lub zadne z koncertow z
ktorych mam zdjecia

jest to sprawa indywidualna

> Dlatego uważam, że - przy braku ustawowych podstaw prawnych - taki zapis w
> ewentualnej umowie byłby nieważny.

nie jest niewazny, poniewaz tez nie ma zadnych podstaw prawnych, do tego,
aby uznac go za sprzeczny z prawem

do góry

Użytkownik "Marian" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
news:g4psrf$luj$8@news.onet.pl...

> Bo kompletnie nie rozrozniasz zagrozenia jakie powoduje cola

ale to ty wiesz czy to cola, oranizator i ochrona tego nie wie

do góry

szerszen pisze:

>> Wiem. Ale ty masz z tym problem.
>
> no tak, zapomnialem, lawa jest omnibusem, a teraz udowodnij swoje
> twierdzenie

Które? Że wbudowana lampa błyskowa na nic się nie przyda na nocnym
koncercie?

To oczywiste dla każdego, kto ma pojęcie o fotografowaniu.

>> Przeciętna wbudowana lampa błyskowa w sceneriach typu koncert w nocy
>> lub scena teatralna na nic się nie przyda, jeśli nie jest się tuż przy
>> scenie.
>
> jak juz pisalem, nic nie zrozumiales z tego o czym byla dyskucja, a
> teraz zacytuj gdziesz moje slowa, ktore przecza temu co napisales

"Marian" napisał, że nie używa lampy błyskowej.

Ty stwierdziłeś, że kłamie albo chadza tylko na dzienne koncerty.

(4 VII 2008 15:04)

do góry

szerszen pisze:
>
> Użytkownik "Marian" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:g4psrf$luj$8@news.onet.pl...
>
>> Bo kompletnie nie rozrozniasz zagrozenia jakie powoduje cola
>
> ale to ty wiesz czy to cola, oranizator i ochrona tego nie wie
>
>
To skąd organizator wie, że obcas buta to nie C4 z detonatorem?

do góry

szerszen pisze:

>> Tutaj jak złamiesz umowę (jeśli uznamy, że regulamin faktycznie jest
>> częścią zawieranej umowy) to druga strona może cię najwyżej pozwać
>> cywilnie - tylko jakie straty wtedy wykaże? ;->
>
> moze cie nie wpuscic na koncert,

Wykroczenie.

> moze z niego usunac,

Siłą? Przestępstwo. Obrona konieczna dozwolona.

> a wtedy to ty ich
> pozwij :)
> wynik zapewne znasz

Wyniku jeszcze nie ma, to po pierwsze. Po drugie nawet mimo kuriozalnych
uzasadnień "sędziów" z Pruszkowa - żaden z nich nawet nie próbować
stwierdzić, że fotografowanie jest nielegalne.

>> Tutaj liczy się atmosfera, udział i wspomnienia - do których
>> "kultywacji" większości ludziom potrzebne są "pomoce" takie jak
>> pamiątkowe zdjęcia itepe.
>
> i tak i nie
> mam fajne wspomnienia z koncertow z ktorych nie mam zdjec i nie mam
> problemu z ich przywolywaniem, oraz takie sobie wspomnienia, lub zadne z
> koncertow z ktorych mam zdjecia
>
> jest to sprawa indywidualna

Ale powszechnym obyczajem jest posiadanie samodzielnie robionych zdjęć z
ważnych dla danej osoby imprez.

>> Dlatego uważam, że - przy braku ustawowych podstaw prawnych - taki
>> zapis w ewentualnej umowie byłby nieważny.
>
> nie jest niewazny, poniewaz tez nie ma zadnych podstaw prawnych, do
> tego, aby uznac go za sprzeczny z prawem

Nielegalne przeszukanie. To po pierwsze. Alkoholu i broni mogą sobie
szukać, ale wara im od przeglądania dokumentów, telefonów czy innych
niegroźnych urządzeń.

Po drugie równie dobrze mogliby wpisać w regulaminie nakaz zakładania
kajdanek albo opasek na oczy.

Kłania się tu Art. 5 KC.

Poza tym bardzo często z takim "regulaminem" można zapoznać się tylko w
teorii (np. idę do kasy, kupuję bilet - a jedyna kopia "regulaminu" wisi
w centrali organizatora 200km dalej albo "regulaminu" w ogóle jeszcze
nie ma) - i wtedy mamy niedozwolone postanowienie umowne.

No i punkt 7 w postanowieniach niedozwolonych narzuca się od razu.

do góry