eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 619

  • 371. Data: 2008-07-03 20:20:07
    Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
    Od: Marian <m...@a...pl>

    Jacek Krzyzanowski wrote:
    > Marian <m...@a...pl> napisali:
    >>
    >> Zaraz po tym jak powiesz ile widsziales szkod po wniesieniu aparatu ;)
    >
    > Przynajmniej kilkanascie przypadkow.
    > Pojawiaja sie w sieci zdjecia z koncertow i Ci, ktorzy robili zdjecia
    > legalnie ponosza szkode.

    Nie rozumiem. Chodzi ci, ze wielką szkoda jest zdjęcie z koncertu na
    czyjejs stronie lub innym fotosiku?

    Mozesz jakos oszacowac wielkosc tej szkody? O co w ogole biega z ta szkodą?


  • 372. Data: 2008-07-03 20:47:12
    Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    szerszen pisze:
    >
    > Użytkownik "Marian" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
    > news:g4i8f3$lsj$1@news.onet.pl...
    >
    >> nie jestem organizatorem, wiec nie musze sie znac od strony prawnej.
    >
    > to czemu buntujesz sie przeciwko temu ktorzy sie musza znac i sie znaja?

    Muszą się znać i się znają? No popatrz... A "mundra" pani asesor z
    Pruszkowa stwierdziła, że się nie znają, więc nie należy z nimi
    dyskutować tylko się ich słuchać. *Bo* się nie muszą znać.

    Dobre?


  • 373. Data: 2008-07-03 20:51:58
    Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    KRZYZAK pisze:
    > On 2 Lip, 12:12, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    > wrote:
    >
    >> Butelka jak butelka, a wiesz jakie szkody może wyrządzić umiejętne
    >> użycie solidnych butów-szpilek?
    >
    > Wymien ile naraz widziales szkod z uzyciem szpilek.

    Wiesz, szkód z użyciem broni palnej też nie widziałem. I co z tego wynika?

    >> Ale, ale! Paskiem można uderzyć a nawet udusić...
    >
    > Dlatego na niektore koncerty nie wejdziesz z paskiem z ciezka klamra.

    Na inne nie wejdziesz, jak będziesz miał zły kolor skóry. I co z tego? ;->


  • 374. Data: 2008-07-03 20:55:22
    Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jacek Krzyzanowski pisze:
    > Marian <m...@a...pl> napisali:
    >> Zaraz po tym jak powiesz ile widsziales szkod po wniesieniu aparatu ;)
    >
    > Przynajmniej kilkanascie przypadkow.
    > Pojawiaja sie w sieci zdjecia z koncertow i Ci, ktorzy robili zdjecia
    > legalnie ponosza szkode.

    A gdzie tu była mowa o publikacji? Ba! Nie było nawet nic o robieniu zdjęć!

    Dobrze, że narzędzia gwałtu nie próbują odbierać ;->


  • 375. Data: 2008-07-03 20:57:27
    Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Olgierd pisze:

    > Natomiast jest wątpliwie, czy w takim przypadku skuteczne byłoby żądanie
    > oparcia rozstrzygnięcia na normie konstytucyjnej, np. poprzez wskazywanie
    > ew. dyskryminacji przez jedną ze stron stosunku cywilnoprawnego.

    Czyli uważasz, że w Polsce tabliczka "lokal tylko dla białych" będzie w
    pełni legalna?



  • 376. Data: 2008-07-03 21:42:03
    Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 30 Jun 2008, Henry(k) wrote:

    > Umowę ze sponsorami czyli "widzowie nie będą robić zdjęć i będą klaskać
    > po każdym utworze i prosić 5x o bis"? Wolno w ogóle umieszczać w umowie
    > zapisy dotyczące świadczeń które ma spełnić strona trzecia ("zaśpiewamy,
    > ale jak widzowie nie będą robić zdjęć")?

    IMVHO pasuje do 59 KC:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
    _117.html
    +++
    Art. 59
    W razie zawarcia umowy, której wykonanie czyni całkowicie lub częœciowo
    niemożliwym zadoœćuczynienie roszczeniu osoby trzeciej, osoba ta może
    żšdać uznania umowy za bezskutecznš w stosunku do niej, jeżeli strony
    o jej roszczeniu wiedziały albo jeżeli umowa była nieodpłatna.
    ---

    Widz przyszedł, zapłacił (odpada nieodpłatność) a o tym że będzie
    chciał oglądać koncert strony raczej wiedziały, prawda?
    Odmowa wykonywania "bo nie klaszczą" podejrzanie mi pasuje do tego
    przepisu. A robienia zdjęć nawet nie zauważą, bo jak :P (oczywiście
    nie piszę o błyskaniu lampą, bo to że zakaz błyskania jest sprawą
    ODRĘBNĄ to jak mniemam się zgadzamy)
    :)

    >> Próbujesz przekształcić w skrajność całkiem logiczne postanowienia
    >> organizatora.
    >
    > Wiesz - rejestr klauzul niedozwolonych jest pełen "logiczych postanowień
    > różnych organizatorów".

    ...ano.

    pzdr, Gotfryd


  • 377. Data: 2008-07-03 23:29:25
    Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Marian wrote:

    > mvoicem wrote:
    >> Marian wrote:
    >>
    >>> no dobrze, a co zakazuje zrobienia loda wielkiemu murzynowi?
    >>
    >> Nic nie zabrania zrobić (pod warunkiem że za zgodą rzeczonego murzyna),
    >> za to zabrania czynić z przedmiotu twojej fantazji warunku umowy. Wg.
    >> mnie art. 5 KC.
    >>
    >> p. m.
    >>
    > http://pl.wikibooks.org/wiki/Kodeks_cywilny.Komentar
    z/Art._5_KC
    >
    > Art. 5. Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny
    > ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami
    > współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie
    > jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

    Dokładnie. A jeżeli dobrze pamiętam, to pewna pani która wygrała maraton
    seksualny (czy jak to się tam nazywało), miała za to obiecaną jakąs grubszą
    kasę. Tyle że tej kasy nie dostała. Pozwała organizatora do sądu i
    przegrała, bo sąd stwierdził na podstawie w/w art. że umowa o wzięcie w
    tego typu zawodach jest nieważna. Analogia z twoim murzynem się aż sama
    nasuwa ;)

    >
    >
    > No to ja widze, ze rownie dobrze mozna to uzyc przeciw zakazowi
    > wnoszenai aparatu na koncert.

    Owszem można, tyle że raczej z marnym skutkiem. Jakbyś miał w umowie że
    możesz wejść na koncert, tylko musisz mieć cały czas zatkane uszy,
    ewentualnie jakby ci kazali co 5 minut podskakiwac na lewej nodze krzycząc
    głosno "kocham wielkiego czarnego murzyna", to pewnie i tak.

    A wejście na koncert bez wnoszenia sprzętów które mogą służyć do
    rejestracji tego koncertu, tak jak bez wnoszenia butelek które są
    popularnym środkiem do przemycania alkoholu (przy czym starym jak świat, 15
    lat temu też tak się przemycało) jakoś nie kłóci mi się ze
    społeczno-gospodarczym przeznaczeniem koncertu, tj. słuchaniem muzyki.

    p. m.



  • 378. Data: 2008-07-03 23:37:29
    Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Andrzej Lawa wrote:

    > Olgierd pisze:
    >
    >> Natomiast jest wątpliwie, czy w takim przypadku skuteczne byłoby żądanie
    >> oparcia rozstrzygnięcia na normie konstytucyjnej, np. poprzez wskazywanie
    >> ew. dyskryminacji przez jedną ze stron stosunku cywilnoprawnego.
    >
    > Czyli uważasz, że w Polsce tabliczka "lokal tylko dla białych" będzie w
    > pełni legalna?

    Nie będzie, ponieważ zabrania tego choćby rzeczony Art. 5. KC, jak również
    pewnie kilka innych ustaw. I nie trzeba się od razu czepiać konstytucji.

    p. m.


  • 379. Data: 2008-07-03 23:38:09
    Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    Marian wrote:

    > mvoicem wrote:
    >> Marian wrote:
    >> [...]
    >>>>>> Przecież nikt ci tego prawa nie narusza. Twoja kola jest dalej twoja
    >>>>>> i twój aparat nadal jest twój. Nadal są też w twoim posiadaniu.
    >>>>> no jak sa, jak mi kaza rozporzadc moim nmieniem w spoosob
    >>>>> niekorzystny?
    >>>>
    >>>> Tzn jak ci każą rozporzadc twoim nmieniem? Zmuszają cię żebyś komuś
    >>>> twoje nmienie podarował? Sprzedał za 1zł?
    >>>
    >>>
    >>> Nie pozwalaja mi wypic coli wtedy kiedy bedzie mnie suszylo pragnienie.
    >>
    >> Ok. Czyli moja ciocia, która kazała mi zdjąć buty przed wejściem do jej
    >> domu i nie mogłem ich założyć kiedy zaczęło mi być zimno w stopy, zmusiła
    >> mnie do niekorzystnego rozporządzenia moim mieniem ?
    >
    >
    > Pozwij ja, jesli ci to przeszkadza.

    A możesz odpowiedzieć na pytanie?

    p. m.


  • 380. Data: 2008-07-04 06:21:22
    Temat: Re: Nie wejdzie Pan na koncert z aparatem...
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Marian" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:g4cuvc$1ue$1@news.onet.pl...


    > Dobrze, ze blokady polaczen nie robia na koncertach

    sie tak nie ciesz, bo np na koncertach filcharmonicznych, czy teatrach,
    operach w niektorych miejscach juz robia, co prawda na zachodzie, ale mam
    nadzieje ze i do nas to dojdzie, bo przyjdzie taki cham jeden z drugim, i
    dzwoni albo odbiera rozmowy

strony : 1 ... 30 ... 37 . [ 38 ] . 39 ... 50 ... 62


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1