-
81. Data: 2006-10-03 15:12:58
Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Hikikomori San wrote:
> Po za tym o jakim namawianiu tutaj mowimy.Podchodzisz do "dilera" i
> kupujesz. Ktos cie namawia? Szukasz pliku i sciagasz. Ktos cie namawia?
Można założyć, że ten, kto plik udostępnił, miał prawo to zrobić.
-
82. Data: 2006-10-03 15:36:15
Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "===Tomy===" <nic@z_tego.com> napisał w wiadomości
news:1xm69j36wxers$.x8s75fklkky3$.dlg@40tude.net...
> Pytanie, czy logi są zapisywane lokalnie na dysk przeszukiwanego komputera?
Tego właśnie nie wiem i z tego powodu pytałem.
-
83. Data: 2006-10-03 15:40:54
Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:g8r8v3-tsv.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Owszem, ale najpierw trzeba wyśledzić tego, kto jako pierwszy udostępnił
> dany plik i od niego się rozeszło. Bo każdy następny zasadniczo może
> zakładać, że udostępnił ktoś legalnie.
To zależy, o jakich materiałach mowa. Jak kupisz ksiażkę w ksiegarni i będzie
ona legalna, to nie oznacza to wcale, że możesz ją zeskanować i wpuścić w sieć.
-
84. Data: 2006-10-03 16:09:06
Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>
Dnia 03-10-2006 o 01:31:42 Hikikomori San <h...@g...pl>
napisał(a):
>> >> No i na co miałby być to dowód? Na to, że ktoś sobie ściąga jakiś
>> >> szajs?
>> > Jezeli ten szajs to np. piracka wersja pakietu Adobe...
>> Nielegalnie przerobiona przez policje do scigania ... piractwa :P
> Zauwaz, ze Policja moze wspolpracowac z firma Adobe...
1. Czy w tej sytuacji program nie powinien zawierac informacji o swoim
dzialaniu? I czy nie jest, czasem, zupelnie innym produktem? Programy
Adobe nie maja chyba z zalozenia dostarczac informacji policji o tym kto
uzywa tego programu. Jesli sie nazywa np. Adobe Acrobat to chyba nie ma
takiej funkcji? I jak z ochrona prywatnosci wtedy?
2. Wlasnie sobie wyobrazilem policjanta wlamujacego sie do mojego
samochodu celem zalozenia nadajnika, na wypadek gdyby mi go ukradli ;)
3. Albo jeszcze inaczej. Posiadanie jak duzej czesci skompilowanego kodu
programu jest nielegalne? Sciaganie jest w toku i do czasu pelnego
sciagniecia nie mam pojecia co to za program. Zamiast sciagajacego sie
wyjatkowo topornie Auroxa trafiam na AutoCada albo tanie porno.
--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik
-
85. Data: 2006-10-03 16:28:15
Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Robert Tomasik wrote:
>> Owszem, ale najpierw trzeba wyśledzić tego, kto jako pierwszy udostępnił
>> dany plik i od niego się rozeszło. Bo każdy następny zasadniczo może
>> zakładać, że udostępnił ktoś legalnie.
>
> To zależy, o jakich materiałach mowa. Jak kupisz ksiażkę w ksiegarni i
> będzie ona legalna, to nie oznacza to wcale, że możesz ją zeskanować i
> wpuścić w sieć.
Ja - nie. Ale ktoś inny (np. autor) może mieć takie prawo.
Albo wpuścił ją w sieć ktoś w Chinach.
-
86. Data: 2006-10-03 16:34:04
Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
Od: "Fama" <f...@p...onet.pl>
Ale jeśli wieszam napisaną własnoręcznie powieść lub autorski utwór muzyczny
i zgadzam się absolutnie na jego powielanie, wręcz zależy mi na tym?
-
87. Data: 2006-10-03 16:36:21
Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
Od: "Troll Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Hikikomori San napisał(a):
>
> "Troll Przemek R." wrote:
>> Hikikomori San napisał(a):
>>> Robert Tomasik wrote:
>>>
>>>> A możesz rozwinąć to? Akurat nie jestem zbyt wielkim znawcą p2p.
>>> W najprostszy sposob, przygotowuje plik Corel7Setup.exe i nie jest to
>>> corel. tylko jakis program "udajacy" Corel-a. Ktos go sciaga i do czasu
>>> az go nie zainstaluje to nie wie co to jest...
>>>
>>> Taki.. koń trojański... :)
>> no to masz tu przynajmniej 2 przesstestwa.
>
> typu:
> - ktos mi ukradl samochod
> - i jeszcze sie pokaleczyl, bo jak uciekal wjechal na drzewo
> ?
>
1. podzeganie
2. pytanei pomocnicze: do czego sluzy trojan ?
P.
-
88. Data: 2006-10-03 16:57:01
Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
Od: Hikikomori San <h...@g...pl>
Andrzej Lawa wrote:
>
> Hikikomori San wrote:
>
> > Po za tym o jakim namawianiu tutaj mowimy.Podchodzisz do "dilera" i
> > kupujesz. Ktos cie namawia? Szukasz pliku i sciagasz. Ktos cie namawia?
>
> Można założyć, że ten, kto plik udostępnił, miał prawo to zrobić.
Pytam dalej: gdzie tu jest namawianie?
-
89. Data: 2006-10-03 17:01:06
Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
Od: Hikikomori San <h...@g...pl>
Jasko Bartnik wrote:
>
> 2. Wlasnie sobie wyobrazilem policjanta wlamujacego sie do mojego
> samochodu celem zalozenia nadajnika, na wypadek gdyby mi go ukradli ;)
Ale to nie jest analogi. Analogia jest wtedy, gdy ty kradniesz cos i
wkladasz do swojego samochodu. Nieszczesliwie to cos ma nadajnik, za
ktorym podaza policja...
> 3. Albo jeszcze inaczej. Posiadanie jak duzej czesci skompilowanego kodu
> programu jest nielegalne? Sciaganie jest w toku i do czasu pelnego
> sciagniecia nie mam pojecia co to za program. Zamiast sciagajacego sie
> wyjatkowo topornie Auroxa trafiam na AutoCada albo tanie porno.
To pytanie bedzie "roztrzasane" w sadzie. Ktos sie bedzie przed sadem
btrninil, ze ten 45 warez nie do konca sie sciagnal. A prokuratura
bedzie atakowac, ze znalazla 44 kompletnie sciagnietewarezy, czesciowo
poinstalowane...
Uwaga: bo albo nie napisalem tego wyraznie albo Ci umknelo - to, ze
sciagniesz "oznaczony" fake nie czyni cie od razu skazanym. Jednakze
policjant ma prawo podejrzewac, ze skoro kradzione samochody wjezdzaja
do ciebie na kanał czesciej niz zwykle, to to jest dziupla. Skoro
sciagnales wareza, to jak policjanci zdobeda nakaz i wejda do ciebie i
nie znajda warezow - jestes czysty. Jak znajda - masz przetuptane...
-
90. Data: 2006-10-03 17:01:37
Temat: Re: Namierzeni za używanie sieci p2p
Od: Hikikomori San <h...@g...pl>
Fama wrote:
>
> Ale jeśli wieszam napisaną własnoręcznie powieść lub autorski utwór muzyczny
> i zgadzam się absolutnie na jego powielanie, wręcz zależy mi na tym?
To twoja wola.