-
21. Data: 2003-12-19 06:44:51
Temat: Re: NOM - pismo w sprawie windykacji
Od: w...@p...onet.pl
> konsekwencji braku formy pismnej mozna szukac wielu (dowodowych itp.),
> natomias rygor niewaznosci jest tylko w nielicznych przypadkach. Umowa o
> swiadczenie uslug telekomunikacyjnych z ABONENTEM musi byc sporzadzona na
> pismie (jedynie w celach dowodowych) - inna forma umowy nie powoduje jej
> niewaznosci.
forma pisemna w tym przypadku nie jest zastrzeżona w celach dowodowych, ale dla
wywołania opkreślonych skutków (art. 73 par. 2 zd. 2 kc)
Paweł
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
22. Data: 2003-12-19 08:44:20
Temat: Re: NOM - pismo w sprawie windykacji
Od: "wirtualna" <w...@w...pl.com>
Użytkownik "kam" <k...@p...onet.plX> napisał w wiadomości
news:brtc60$gau$1@inews.gazeta.pl...
> ale przedawnionego roszczenia można dochodzić przed sądem, nawet uzyskać
> prawomocny wyrok..
> przecież przedawnienie uwzględnia się tylko na zarzut dłuznika
ok, niezaskarżalność warunkowa (gdy dłużnik zarzut podniesie)
co nie zmienia faktu, że roszczenia wobec mamy celtusa sie przedawniły...
p.
W,
-
23. Data: 2003-12-23 08:20:02
Temat: Re: NOM - pismo w sprawie windykacji
Od: "Krzys" <k...@s...pl>
Użytkownik <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4936.00000901.3fe04c57@newsgate.onet.pl...
> Dostalem niedawno pismo od spolki wystepujacej w imieniu NOM, a wzywajace
do
> uiszczenia zaleglosci za rok 2000/2001 w wysokosci 200 zl. I teraz mam
> pytanie - pismo jest wyslane na mame, na ktora byl abonament telefoniczny,
> Mama ani nie miszkala w tym okresie w lokalu, ani nie byla tam
zameldowana.
> Na pewno tez nie podpisala z NOM zadnej umowy i od paru miesiecy juz nie
zyje.
> Mieszkania uzyczylem w tym czasie kumplowi, ktory prawdopodobnie na moj
> rachuneczek dzwonil przez tego operatora.
> Co zrobic z tym fantem ? Ignorowac, napisac pisemko z prosba, zeby
zglosili
> sie do sw. Piotra (mama nie ma spadkobiercow).
> Wiem, ze od kumpela nic nie wyciagne, bo on zawsze mial i ma dlugi, a ja
juz
> wiecej placic za niego nie chce...
olej to
niczego nie podpisywales