eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMandat zaoczny i policjant.... › Mandat zaoczny i policjant....
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
    From: Peter <n...@n...com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Mandat zaoczny i policjant....
    Date: Tue, 26 Sep 2006 20:44:05 +0200
    Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl/
    Lines: 42
    Message-ID: <1...@4...net>
    NNTP-Posting-Host: host114.tygrys.net
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.task.gda.pl 1159296249 4471 83.18.154.114 (26 Sep 2006 18:44:09 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 26 Sep 2006 18:44:09 +0000 (UTC)
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    X-Antivirus: avast! (VPS 0639-2, 2006-09-26), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:416046
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam
    Mam prośbę
    Sprawa wygląda tak:
    Żona uczestniczyła w "zdarzeniu" drogowym.
    Jechała rowerem chodnikiem i kierowca który jak przyznał nie zauważył
    zajechał jej drogę co kończyło się upadkiem i stłuczeniem kolana...
    Kierowca nie wnosi żadnych roszczeń wobec mojej żony.
    Niestety ponieważ upadek ten spowodował silne stłuczenie nie obeszło się
    bez karetki (podejrzenie złamania nogi) oraz policji.
    Na miejscu więc była policja oraz przyjechała również po zeznania do
    szpitala.
    Pytania typu co i jak się stało, jak się pani czuje, spisanie danych a
    nawet dmuchanie w balonik.
    Policjant spytał się na końcu czy wnosi żona skargę na kierowcę -
    stwierdziła że nie - po czym oświadczył że sprawa kończy się pouczeniem (w
    tym miejscu wg przepisów nie wolno jeździć rowerem po chodniku)

    Zdarzenie miało miejsce 05.07.2006 - dnia 20.07.2006 została wezwana na
    komendę (list polecony) w sprawie przesłuchania jako podejrzanego o
    wykroczenie z art. 97 kw.

    Policjant stwierdził na miejscu podczas przesłuchania że żona popełniła
    wykroczenie i został wystawiony jej mandat zaoczny. Żona stwierdziła że
    żadnego mandatu nie dostała, i że może go zapłacić natychmiast ale przecież
    na miejscu zdarzenia policjant stwierdził że sprawa kończy się pouczeniem a
    nie mandatem. Pan władza stwierdził że teraz już za późno na płacenie i
    sprawa skończy się w sądzie grodzkim.

    Teraz moje pytanie
    Czy funkcjonariusz który przybył na miejsce zdarzenia nie wręczył mandatu
    tylko stwierdził że sprawę kończy pouczeniem teraz nagle ma prawo zmienić
    zdanie i wystawić mandat zaoczny ?
    Skoro już może to nie mógł wysłać tak jak wezwania listem poleconym ? - od
    razu żona by zapłaciła.

    Jutro rano sprawa - może ktoś mi znający się na temacie odpowie mi na moje
    pytania za co serdecznie z góry dziękuję.


    --
    Pozdrawiam
    Peter

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1