-
51. Data: 2005-02-16 18:39:16
Temat: Re: Mandat PKP - długie
Od: "<buraxta>" <b...@o...pl>
Piotr [trzykoty] wrote:
> Zachowajcie wykupione bilety. Sprawdź czy w tym wezwaniu Tojej Sympatii jest
> wypełniona rubryka "okazano bilety:"
> Jeśli tak, jest to dowód na to, że faktycznie mieliście jakiekolwiek bilety,
> co z pewnością ułatwi Wam podtrzymanie Waszej wersji.
Nie pamiętam czy jest taka rubryka, czy nie, ale na pewno jest
zaznaczone potrącenie ceny zapłaconego biletu od kwoty wezwania.
> W PKP pracuje dużo ludzi i jest mówiąc ładnie mały bałagan, więc nie zdziw
> się jeśli pomimo pozytywnego rozstrzygniecia sprawy dziewczyny, Ciebie
> potraktują osobno, jeśli w odwołaniu nie pisałeś o także sobie. Ale na pewno
> przy pozytywnym rozstrzygnięciu jej sprawy Twoje będzie wygrana.
Ja nie mam się od czego odwoływać jak na razie, a w jej odwołaniu nie
widziałem potrzeby wspominania o mnie.
> Z chęcią wysłucham dalszych wypadków i rozstrzygnięcia (za kilka
> tygodni/miesięcy) tej sprawy - napisz na priv. - zapraszam.
Myślę, że wrzucę na grupę, bo jak przeszukiwałem archiwum to, nazwijmy
to, w pełni udokumentowanych przypadków wygrania takiej sprawy nie było,
więc dla przyszłych ofiar będzie mała wskazówka jak postępować :)
--
// \\
// // // http://www.buraxta.prv.pl \\ \\ \\
\\ \\ \\ GG#: 421503 // // //
\\ //
-
52. Data: 2005-02-16 18:42:02
Temat: Re: Mandat PKP - długie
Od: "<buraxta>" <b...@o...pl>
Aleksander Kwaśniak wrote:
> W różne brednie mógłbym uwierzyć ale nie uwierzę w to, że na stacji Gdańsk
> Wrzeszcz nie zapowiedziano pociągu i nie było żadnych informacji o tym co
> wjeżdża (na peronie bądź na samych wagonach).
Twoja sprawa :) Jak kiedyś będzie mi się bardzo nudzić to nakręcę kamerą
film i wrzucę na stronkę ;) A jak powinny być opisane wagony? Nie
widziałem nigdy nic innego jak tabliczka z trasą pociągu, a raczej nie
identyfikuje ona rodzaju pociągu. Co innego w IC, gdzie na wagonach jest
odpowiedni napis i znak graficzny.
--
// \\
// // // http://www.buraxta.prv.pl \\ \\ \\
\\ \\ \\ GG#: 421503 // // //
\\ //
-
53. Data: 2005-02-16 18:45:44
Temat: Re: Mandat PKP - długie
Od: "<buraxta>" <b...@o...pl>
Aleksander Kwaśniak wrote:
> No widzisz jak się mieszasz w zeznaniach? Czyli wszystko było pooznaczane i
> byłeś w pełni śwuiadomy żze to pociąg pospieszny, na który nie masz biletu.
Nie rozśmieszaj mnie - twoim zdaniem tabliczka z trasą pociągu oznacza
jego rodzaj? :)
> kontrolerowi
Kontroler sprawdza bilety, a ten człowiek był kanarem, który tylko
czekał, żeby komuś dowalić karę. Co jak co, ale nie nazywam obraźliwie
ludzi bez powodu.
> A co rozumiesz pod pojęciem "normalne oznaczenie"?
Przykładowo oznaczenie pociągów IC, gdzie na wagonie jest napis i znak
graficzny.
> Pewnie - są w dalekim buszu "kraje" gdzie można nawet gwałcić i rabować
> zupełnie bezkarnie i włos Ci z głowy nie spadnie.
Skoro tak powiadasz, to pozostaje mi w to wierzyć :)
--
// \\
// // // http://www.buraxta.prv.pl \\ \\ \\
\\ \\ \\ GG#: 421503 // // //
\\ //
-
54. Data: 2005-02-16 18:46:42
Temat: Re: Mandat PKP - długie
Od: "<buraxta>" <b...@o...pl>
Aleksander Kwaśniak wrote:
> Poraz kolejny plączesz się w zeznaniach. Sam napisałeś że po wejściu do
> pociągu rozlokowaliście się w najlepsze w jednym z przedziałów, niby dlaczego
> więc stwierdzasz, że nie dano Wam szansy zgłoszenia się do kierownika pociągu?
OK chyba nasza dyskusja nie ma sensu - przeczytaj wątek od początku jak
czegoś nie rozumiesz.
--
// \\
// // // http://www.buraxta.prv.pl \\ \\ \\
\\ \\ \\ GG#: 421503 // // //
\\ //
-
55. Data: 2005-02-16 18:51:29
Temat: Re: Mandat PKP - długie
Od: "<buraxta>" <b...@o...pl>
Aleksander Kwaśniak wrote:
> Sugerujesz, że nie zapewnił? Nie było na pokładzie kierownika pociągu?
Nie wiem czy był, chodzi mi o to, że przechodząc przez cały pociąg z
bagażami, których nie mogę odłożyć do przedziału, bo zapłacę karę, nie
czuję, że zapewniono mi odpowiednią wygodę.
> Więc należało zażądać interwencji kierownika pociągu. Ja nie podpisałbym
> niczego bezwiednie.
Ja nie podpisałem.
> Widzisz - mylisz wezwanie do zapłaty z mandatem karnym. Na wezwaniu nie
> podpisujesz zgody, a jedynie kwitujesz przyjęcie tego druczku.
Jeny, nie mylę mandatu karnego z wezwaniem, napisałem tak w temacie,
żeby było jasne o co chodzi, stosując potoczne znaczenie. Co do
kwitowania, to odmówiłem przyjęcia, więc nie podpisałem go.
--
// \\
// // // http://www.buraxta.prv.pl \\ \\ \\
\\ \\ \\ GG#: 421503 // // //
\\ //
-
56. Data: 2005-02-16 19:16:02
Temat: Re: Mandat PKP - długie
Od: "Aleksander Kwaśniak" <k...@g...pl>
> Nie rozśmieszaj mnie - twoim zdaniem tabliczka z trasą pociągu oznacza
> jego rodzaj? :)
A jaki był kolor literek "W", "R", "O", "C" itd?
Pogrążasz się z posta na post - skończ Waść, wstydu oszczędź...
> Kontroler sprawdza bilety, a ten człowiek był kanarem, który tylko
> czekał, żeby komuś dowalić karę. Co jak co, ale nie nazywam obraźliwie
> ludzi bez powodu.
1. Nie uważam określenia "kanar" za obraźliwe, niemniej musimy się zdecydować
czy dyskutujemy na pewnym poziomie czy jak pod budką z piwem.
2. A co jest powodem dla którego tak go określasz? To, że zgodnie z
przepisami po ujawnieniu podróżnych bez ważnego biletu nałożył na nich opłaty
dodatkowe? Od razu przypomniałem sobie jak niedawno była u mnie z reklamacją
jedna bezrobotna kobieta z bezrobotnym synem twierdząc, że wprawdzie nie
mieli biletów, ale chamstwem było nałożenie na nich kary...
> Przykładowo oznaczenie pociągów IC, gdzie na wagonie jest napis i znak
> graficzny.
Jak sam stwierdziłeś na tym wagonie był stosowny napis. A znak graficzny to
bardziej element promocyjny i poprawiający estetykę niż informacja.
pdr
Olo
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
57. Data: 2005-02-16 19:20:40
Temat: Re: Mandat PKP - długie
Od: "Małgosia Idzik" <d...@p...onet.pl>
> Nie rozśmieszaj mnie - twoim zdaniem tabliczka z trasą pociągu oznacza
> jego rodzaj? :)
Jeśli nie byłeś pewien, czy nadjeżdżający pociag jest tym, na który miałeś
bilet, mogłeś się kogoś spytać. Zawsze wsiadasz do pociagu jedynie
podejrzewając, że to ten właściwy?
>
> > kontrolerowi
>
> Kontroler sprawdza bilety, a ten człowiek był kanarem, który tylko
> czekał, żeby komuś dowalić karę.
No i kontrolerzy je sprawdzili. Ty nie miałeś ważnego biletu na przejazd i
zostałeś za to słusznie ukarany. Jakkolwiek firma Renoma, paradoksalnie, nie
cieszy się najwyższą renomą, w tym przypadku w postawie kontrolerów nie widzę
nic niewłaściwego.
Pozdrawiam
Małgosia Idzik
KONTROLER
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
58. Data: 2005-02-16 19:29:31
Temat: Re: Mandat PKP - długie
Od: "Aleksander Kwaśniak" <k...@g...pl>
> OK chyba nasza dyskusja nie ma sensu - przeczytaj wątek od początku jak
> czegoś nie rozumiesz.
Nie - ja wszystko znakomicie rozumiem.
pdr
Olo
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
59. Data: 2005-02-16 19:31:05
Temat: Re: Mandat PKP - długie
Od: "Aleksander Kwaśniak" <k...@g...pl>
> Mnie nazywasz "mądralą" a sam intelektem nie błysnąłeś - co za problem
> przepisać numer legitymacji kiedy trzyma się ją w ręku?
W sposób niezauważony przez pasażera jest to spory problem.
pdr
Olo
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
60. Data: 2005-02-16 19:33:49
Temat: Re: Mandat PKP - długie
Od: "Aleksander Kwaśniak" <k...@g...pl>
> Może jest inny wzór. W protokole PKP seria F-2635 [typu 2724-188-11] jest
> taka rubryka oznaczona jako Ib.
Człowieku, to musiało być przed wojną ;-)
Obecnie w użyciu (przynajmniej w PKP PR) są protokoły serii H-1019 (2725-013-
92) :-)
pdr
Olo
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/