-
121. Data: 2024-10-07 18:18:48
Temat: Re: Majteczenie po wypadku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 7 Oct 2024 16:57:28 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 07.10.2024 o 10:26, J.F pisze:
>>>>> PS - jak zaczyna się od pół a kończy na osmiu to dalej jest zgrożone
>>>>> powyżej 1.
>>>>
>>>> Minimalna musi być od 1 roku.
>>>
>>> "Strony wezwanej albo które stanowiłoby przestępstwo, gdyby zostało
>>> popełnione na jej terytorium, zagrożone według prawa każdej ze Stron
>>> karą pozbawienia wolności o maksymalnym wymiarze co najmniej roku albo
>>> karą surowszą." (Art. 27.1)"
>>
>> Przy czym zauważ ze chodzi o także o prawo ZEA.
>>
>> Przy czym trochę wątpię, aby u nich był tylko 1 rok maks ...
>
> Odnosiłem się do stwierdzenia przedpiscy że musi być minimum rok.
Owszem, nie widać, ale też zauważ, ze prawo obu stron musi przewidywać
karę co najmniej roku.
Jak na razie widać - cos go nasze władze nie mogą ściągnać.
J.
-
122. Data: 2024-10-07 18:56:50
Temat: Re: Majteczenie po wypadku
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.10.2024 o 18:16, J.F pisze:
>>> No ale 300km/h, z drogą hamowania rzedu 400m ... pasuje bardzo ?
>>
>> Na razie chyba nie pasuje:( 136 w zabudowanym to chyba nawet badziej
>> zamiar ewentualny niż 300 na autostradzie,
> No widzisz - sam uważasz, ze to niezbyt dużo :-)
Nie fejknusuj:P
>> a jednak krystkowi nie udało
>> się przypisać zamiaru ewentualnego:(
>
> No i może to dobrze ... dla nas kierowców o cięzkiej nodze :-)
Mów za siebie, ja jeżdzę w zasadzie max +20.
> Nie udało sie Krystkowi, to się nie powinno udać i Sebie.
I jeden i drugi powinni dostać tak z dyszkę.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
123. Data: 2024-10-07 18:59:32
Temat: Re: Majteczenie po wypadku
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.10.2024 o 18:18, J.F pisze:
>> Odnosiłem się do stwierdzenia przedpiscy że musi być minimum rok.
>
> Owszem, nie widać, ale też zauważ, ze prawo obu stron musi przewidywać
> karę co najmniej roku.
Myślę że jakby o to chodziło to już byśmy wiedzieli.
> Jak na razie widać - cos go nasze władze nie mogą ściągnać.
Po prostu emiraty mają nas tak w dupie jak policja zgłaszających. Jakieś
polaczki dupę zawracają...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
124. Data: 2024-10-07 19:02:56
Temat: Re: Majteczenie po wypadku
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.10.2024 o 18:13, J.F pisze:
>> Owszem zdarza się zbyt często że policja i prokuratura majtaczy. Dlatego
>> fajnie by było jakby kilku dla przykładu wsadzić na lata w pasiak, bo to
>> powoli zaczyna lata 90 przypominać. Masz układy to masz licencję na
>> zabijane.
>
> Jak widać układy się szybko skończyły.
Które - seby? No czas na spierdolenie mu dali. I gdyby nie te kamerki i
pierdolone pismaki...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
125. Data: 2024-10-07 19:27:43
Temat: Re: Majteczenie po wypadku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 7 Oct 2024 19:02:56 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 07.10.2024 o 18:13, J.F pisze:
>>> Owszem zdarza się zbyt często że policja i prokuratura majtaczy. Dlatego
>>> fajnie by było jakby kilku dla przykładu wsadzić na lata w pasiak, bo to
>>> powoli zaczyna lata 90 przypominać. Masz układy to masz licencję na
>>> zabijane.
>>
>> Jak widać układy się szybko skończyły.
>
> Które - seby? No czas na spierdolenie mu dali. I gdyby nie te kamerki i
> pierdolone pismaki...
A wystarczyło nic nie pisać, to by spokojnie dalej pojechał :-)
No ale to też takie połowiczne układy,
w dobrych to by jeszcze dostał odszkodowanie z OC kia.
J.
-
126. Data: 2024-10-07 19:33:42
Temat: Re: Majteczenie po wypadku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 7 Oct 2024 18:56:50 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 07.10.2024 o 18:16, J.F pisze:
>>>> No ale 300km/h, z drogą hamowania rzedu 400m ... pasuje bardzo ?
>>>
>>> Na razie chyba nie pasuje:( 136 w zabudowanym to chyba nawet badziej
>>> zamiar ewentualny niż 300 na autostradzie,
>> No widzisz - sam uważasz, ze to niezbyt dużo :-)
>
> Nie fejknusuj:P
Ale jednak mniej niz 136/50 ? :-P
>>> a jednak krystkowi nie udało
>>> się przypisać zamiaru ewentualnego:(
>>
>> No i może to dobrze ... dla nas kierowców o cięzkiej nodze :-)
>
> Mów za siebie, ja jeżdzę w zasadzie max +20.
W zasadzie. Zabójca drogowy :-P
>> Nie udało sie Krystkowi, to się nie powinno udać i Sebie.
>
> I jeden i drugi powinni dostać tak z dyszkę.
A za wypadek kodeks przewiduje nie max 8 lat.
8 lat też sporo. O ile sąd tyle zasądzi.
J.
-
127. Data: 2024-10-07 19:45:04
Temat: Re: Majteczenie po wypadku
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.10.2024 o 19:33, J.F pisze:
>>>> Na razie chyba nie pasuje:( 136 w zabudowanym to chyba nawet badziej
>>>> zamiar ewentualny niż 300 na autostradzie,
>>> No widzisz - sam uważasz, ze to niezbyt dużo :-)
>>
>> Nie fejknusuj:P
>
> Ale jednak mniej niz 136/50 ? :-P
Poniekąd.
>> Mów za siebie, ja jeżdzę w zasadzie max +20.
>
> W zasadzie. Zabójca drogowy :-P
To sami zabójcy:P
>> I jeden i drugi powinni dostać tak z dyszkę.
>
> A za wypadek kodeks przewiduje nie max 8 lat.
Dlatego sądzę że za tak spektakularne rzeczywiście powinna być oddzielna
kwaifikacja gdzieś tak właśnie 8-12. Co innego jak "się wydarzy" a co
innego jak ktoś bardzo aktywnie "pechowi" pomagał.
> 8 lat też sporo. O ile sąd tyle zasądzi.
Chyba na razie wylicytował 7,5. I kasacji chyba nie będzie - choć być
powinna, ale ze strony prokuratury zastwierdzenie że pieszy pryczynił
się do wypadku.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
128. Data: 2024-10-07 19:47:53
Temat: Re: Majteczenie po wypadku
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.10.2024 o 19:27, J.F pisze:
> A wystarczyło nic nie pisać, to by spokojnie dalej pojechał :-)
Nie bardzo. To musiałoby jeszcze być gdzieś na jakiejś wojewódzkiej żeby
nie nie widział.
> No ale to też takie połowiczne układy,
> w dobrych to by jeszcze dostał odszkodowanie z OC kia.
Pierdolone pismaki... Tak jak pisałem na wojewódzkiej by zmajtaczyli, a
tak to tylko dało się czas na spierdolenie załatwić. No i żeby nazwisko
paxa nie zostało potwierdzone do wyborów do europarlamentu...
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
129. Data: 2024-10-07 20:24:30
Temat: Re: Majteczenie po wypadku
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 07.10.2024 o 16:51, Shrek pisze:
>>>> Czy policja znalazła?
>>>> Prokuratorowi może wystarczyc te 253 km/h z czarnej skrzynki.
>>> To wtedy mamy niedopełnienie obowiązków, bo dowody mają obowiązek
>>> zabezpieczyć.
>> Nikt nie jest doskonały.
> W tej sprawie to akurat pojawiło się niewiarygodnie dużo niedoskonałości...
Głównie w Twojej ocenie zresztą.
--
(~) Robert Tomasik
-
130. Data: 2024-10-07 20:27:06
Temat: Re: Majteczenie po wypadku
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 07.10.2024 o 17:24, J.F pisze:
>> Zaraz - ty podnosisz że załoga jadąca do wypadku w nocy nie miała
>> latarki i to ją usprawiedliwia?
> Miała latarki jakie miała, i widziała co widziała ? A akt nie znam,
> żeby wiedzieć co i kiedy zauważyli. Czy od razu, czy na drugi dzien
> się odbyły oględziny szczegółowe.
Na autostradzie raczej tego się nie odkłada, bo jak puścisz ruch, to
inne pojazdy Ci ślady rozjeżdżą.
>
>>>>> I nawet nie wiadomo, czy takie widoczne, bo ludzie tam
>>>>> dojeżdzali.
>>>> A jednak w końću znaleźli:P
>>> Nie wiadomo - znalezli niezalezni, z drona. Czy policja
>>> znalazła? Prokuratorowi może wystarczyc te 253 km/h z czarnej
>>> skrzynki.
>> To wtedy mamy niedopełnienie obowiązków, bo dowody mają obowiązek
>> zabezpieczyć.
> O ile widzieli.
O czym Wy w tym fragmencie piszecie? - bo się już pogubiłem.
>
>>>> Jak wypłynął filmik to niebardzo....
>>> A jakby tak płyta z filmem pękła ?
>> To znów mielibyśmy doczynienia z majtaczeniem przez policję.
> Oj tam, płyty pękają, zdarza się ?
Mogą się porysować również.
--
(~) Robert Tomasik