-
111. Data: 2014-05-09 20:03:47
Temat: Re: Ma szanse?
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2014-05-09, Malpy i Delfiny <h...@a...pl> wrote:
[...]
>>> JEstesmy na pl.soc.prawo - jak piszesz "karalne" to nie pisz mi potem,
>>> ze dostal nauczke i ma niewygodnie po prostu przez glupote.
>>
>> Czyli karę. CBDU.
>
> W sensie prawnym?
W sensie językowym.
>> Głupota jest karalna, ale nie z kodeksu. :P
> To nie uzywaj "karalne" na .prawo
Bo co mi zrobisz?
>> Jak tramwaj stanie to jest.
> Ale rozmawialismy o taksowkowej korporacji z jednym samochodem :>
Przeczytaj konktekst i nie nudź.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
112. Data: 2014-05-09 20:05:26
Temat: Re: Ma szanse?
Od: Malpy i Delfiny <h...@a...pl>
On 09.05.2014 19:53, Budzik wrote:
> Użytkownik Malpy i Delfiny h...@a...pl ...
>
>>>>> i nie
>>>>> wykazał się odpowiednią "dojrzałością" aby temu pechowi
>>>>> przeciwdziałać. No i bedzie miał troche gorsze wakacje przez to.
>>>>>
>>>> czyli dostal nauczke i teraz bedzie juz lepiej planowal.
>>>
>>> Ano.
>>> Sadziłem, iż twierdzisz, ze nie da się lepiej planować.
>>>
>> Twierdze, ze warto czasem podyskutowac ;)
>>
> Ale ma to sens tylko wtedy jeżeli rozumie się postawe drugiej strony i do
> niej się odnosi.
>
PRzeciez doszlismy ugody :)
--
Uwaga! Delfiny i małpy dołączą do internetu! Średnie IQ
internautów ma dzięki temu szansę znacząco... wzrosnąć!
http://antyweb.pl/delfiny-i-malpy-dolacza-do-interne
tu/
Czyż nie? ;)
-
113. Data: 2014-05-09 20:08:28
Temat: Re: Ma szanse?
Od: Malpy i Delfiny <h...@a...pl>
On 09.05.2014 19:53, Budzik wrote:
> Użytkownik Malpy i Delfiny h...@a...pl ...
>
>>>>> A to akurat nie problem - skoro im coś walnęło to prosze o spisanie
>>>>> danych, podanie numeru konta i umawiam się na płatnośc przelewem.
>>>>
>>>> I potem biegać za nimi czy przelew doszedł, czy zaksięgowali itd...
>>>> a może to mi coś walnęło w banku, albo np. karta nagle się nie
>>>> czyta?
>>>>
>>> Wysyłam przelew i zapominam. Przelewy nie gina.
>>
>> Oj, zebys sie nie zdziwil...
>>
> Na razie się nie zdziwiłem...
Widzisz, nasz maturzysta tez sie przez lata nie zdziwil... ;)
>> 1) byla afera z punktami, co mozna bylo zaplacic np. za gaz. KAse
>> wzieli, nigdy nie dotarla
>
> Mylisz wpłate w jakims byle punkcie z przelewem?
> Przelewy to się w banku robi.
Albo na poczcie. Albo w punkcie oplat.
>>
>> 2) byla afera z dzirawymi ruterami, podstawiajacymi strony "niby
>> bankowe".
>>
> I to całkiem niedawno.
>
>> 3) byla afera z podmienianiem przez malware numeru konta przy
>> przeklejaniu
>>
> A to przegapiłem.
wredne i podstepne. banki /niektore/ wprowadzily detekcje wklejania i
kaza przepisac 4 ostatnie cyfry rachunku recznie /nie wiem ktore banki,
tak slyszalem/
>
>> w tych wszystkich przypadkach kasa szla w pizdu, a nadawca dalej byl
>> winien prawdziwemu odbiorcy kase.
>>
> Tak samo jak ci moga karte zeskanowac przy płatnosci.
Jednak inaczej troche. Karta - rzecz fizyczna.
>
>>> A jak beda mieli jakis problem z zaksiegowaniem (ale dlaczego mieliby
>>> miec?) to oni dzwonia a nie ja biegam.
>>
>> Kiedy ostatnio sprawdzales to w praktyce?
>
> Zeby za mna biegali? Nie miałem przyjemnosci. Ale ja tez nie biegałem.
>
--
Uwaga! Delfiny i małpy dołączą do internetu! Średnie IQ
internautów ma dzięki temu szansę znacząco... wzrosnąć!
http://antyweb.pl/delfiny-i-malpy-dolacza-do-interne
tu/
Czyż nie? ;)
-
114. Data: 2014-05-09 20:09:26
Temat: Re: Ma szanse?
Od: Malpy i Delfiny <h...@a...pl>
On 09.05.2014 20:01, Wojciech Bancer wrote:
> On 2014-05-09, Malpy i Delfiny <h...@a...pl> wrote:
>
>>>>>>>> Do pracy powinienes wyjezdzac wczesniej o godzine na wypadek gdyby
>>>>>>>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>>>>>>> zaszlo ktores z powyzszych.
>>>>>>> Jeśli by takie spóźnienia były regularne i częste, to jak najbardziej.
>>>>>> Jak myslisz jak czesto i regularnie koles NIE DOJECHAL na mature? :>
>>>>>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>>>> I co będziesz tak zmieniał temat?
>>>> A zmieniam?
>>>
>>> Tak. Podkreślone. Najpierw coś kręcisz o "do pracy", a potem skręcasz na
"maturę".
>>> Zdecyduj się.
>>>
>>
>> Wiesz, ze w jednym watku i w jednym oscie moga byc dwa rozne zagadnienia?
>
> Wiem. Ale skoro odpowiadasz na jedno zagadnienie przełączając kontekst,
> to jest to zmiana tematu.
>
Nie, To byl przyklad.
--
Uwaga! Delfiny i małpy dołączą do internetu! Średnie IQ
internautów ma dzięki temu szansę znacząco... wzrosnąć!
http://antyweb.pl/delfiny-i-malpy-dolacza-do-interne
tu/
Czyż nie? ;)
-
115. Data: 2014-05-09 20:11:53
Temat: Re: Ma szanse?
Od: Malpy i Delfiny <h...@a...pl>
On 09.05.2014 19:53, Budzik wrote:
> Użytkownik Malpy i Delfiny h...@a...pl ...
>
>>> Na maturze byłem circa godzine wczesniej, pomimo ze miałem pol
>>> godziny pieszo.
>>
>> Hmmm, to powiedz, co takiego moglo sie przydazyc, ze wyszedles tak
>> wczesnie?
>
> Nic. Ale nie uwazałem, ze sensowne jest wbieganie na ostatnia chwile.
> IMO warto dojsc przed czasem, ochłonąc, porozmawiac ze znajomymi i
> spokojnie wejsc.
Ale to nie ma nic wspolnego z potencjalnymi problemami w trakcie podrozy.
Widzisz - Twoja motywacja wyjscia wczesniej byla calkiem inna.
Nie robiles tego zapobiegawczo "bo cos moze sie po drodze przytrafic".
Tylko z innych powodow.
> Jedna z bardzo prostych rad dotyczacych szukania pracy.
> Nie przychodź na spotkanie w punkt. Przyjdź wczesniej, ochłoń, zapoznaj się
> z miejscem itp itd.
heh, na jedna rozmowe kiedys dawno spoznilem sie godzine.
dostalem robote :D
> Za przeproszeniem - wysikać się warto przed. :)
:D
--
Uwaga! Delfiny i małpy dołączą do internetu! Średnie IQ
internautów ma dzięki temu szansę znacząco... wzrosnąć!
http://antyweb.pl/delfiny-i-malpy-dolacza-do-interne
tu/
Czyż nie? ;)
-
116. Data: 2014-05-09 20:12:44
Temat: Re: Ma szanse?
Od: Malpy i Delfiny <h...@a...pl>
On 09.05.2014 20:02, Wojciech Bancer wrote:
> On 2014-05-09, animka <a...@t...wp.pl> wrote:
>
> [...]
>
>>> A taksówki mogą korzystać z buspasów. Poza tym - korki to nie jest coś
>>> nieprzewidywalnego. W danym mieście, w ruchu ulicznym można spokojnie
>>> przewidzieć (lub zapytać taksówkarza o której powinno się wyruszyć by
>>> bezpiecznie być na czas).
>>
>> Taksówkarz to nie wróżka, on sam nie wie co się może wydarzyć w danej
>> chwili.
>
> Ale jest doświadczonym kierowcą i potrafi przewidzieć ile dana trasa
> czasu zajmie w danej godzinie. Choćby z tego powodu, że często i długo
> po mieście jezdzi.
Ale tylko w idealnych powtarzalnych okolicznosciach.
> Wróżką nie trzeba być.
Racja, w idealnych powtarzalnych okolicznosciach.
--
Uwaga! Delfiny i małpy dołączą do internetu! Średnie IQ
internautów ma dzięki temu szansę znacząco... wzrosnąć!
http://antyweb.pl/delfiny-i-malpy-dolacza-do-interne
tu/
Czyż nie? ;)
-
117. Data: 2014-05-09 20:15:11
Temat: Re: Ma szanse?
Od: Jacek Skowroński <j...@a...pl>
PT Malpy i Delfiny scripsit:
> On 09.05.2014 18:54, Jacek Skowroński wrote:
>
> > No chyba nie: https://www.facebook.com/mpkkrakow/posts/78166345184
6719
> >
> > 40 minut to nie czas spóźnienia, tylko awarii, która spowodowała zmianę
> > trasy tramwaju.
>
> Nie wiemy gdzie w przestrzeni i na osi czasu byl nasz niedoszly
> maturzysta, wiec zostajemy, ze spoznil sie bo wyszedl na styk przy
> sprzyjajacych wiatrach.
Tę wiedzę można wywnioskować m.in. z jego wypowiedzi:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,15927148,Prze
z_awarie_tramwaju_spoznil_sie_na_mature__Rozwaza.htm
l
Zresztą przychodzenie na styk w tym wypadku to nieporozumienie. Przed egzaminem
trzeba jeszcze dopełnić kilku formalności, a to zajmuje trochę czasu.
--
Jacek Skowroński
-
118. Data: 2014-05-09 20:16:30
Temat: Re: Ma szanse?
Od: Malpy i Delfiny <h...@a...pl>
On 09.05.2014 19:53, Budzik wrote:
> Użytkownik Malpy i Delfiny h...@a...pl ...
>
>>> Ale to nie ten przypadek - gośc miał tylko rpzejechac przez miasto.
>>> Zadne samoloty czy pociągi stajace w polu nie miały tu miejsca...
>>
>> Ano wlasnie. Prosta trasa. Ktora pokonywal przez lata codziennie.
>>
> Dlatego nie trzeba było zabezpieczac jakis ekstra srodków transportu.
> Ot godzinak wczesniej by wystarczyła.
>
> P.S. I nie wierze ze wczesniej te trase pokonywał przez 4 lata i nigdy sie
> zaden element komunikacji nie spóźnił, zepsuł etc.
>
Ale jego doswiadczenie pokazywalo, ze nawet jak sie spoznil na lekcje,
to nie bylo dramatu, na klasowke - siadal pozniej i pisal, mial po
prostu mniej czasu.
Swoja droga ciekaw jestem, czy nauczyciele wystarczajaco jasno (i czy w
ogole) poinformowali uczniow o zasadach - w tym o tym, ze jak sie spozni
(i ile) to nie bedzie mogl przystapic.
Jesli tego nie zrobili z nalezyta starannoscia, to moglaby to byc linia
obrony ;)
Inna sprawa - czy zadzwonil i poinformowal, ze ma problem i ze prosi,
aby poczekano na niego. Ja bym w takiej sytuacji tak zrobil.
--
Uwaga! Delfiny i małpy dołączą do internetu! Średnie IQ
internautów ma dzięki temu szansę znacząco... wzrosnąć!
http://antyweb.pl/delfiny-i-malpy-dolacza-do-interne
tu/
Czyż nie? ;)
-
119. Data: 2014-05-09 20:17:52
Temat: Re: Ma szanse?
Od: Malpy i Delfiny <h...@a...pl>
On 09.05.2014 20:03, Wojciech Bancer wrote:
> On 2014-05-09, Malpy i Delfiny <h...@a...pl> wrote:
>
> [...]
>
>>>> JEstesmy na pl.soc.prawo - jak piszesz "karalne" to nie pisz mi potem,
>>>> ze dostal nauczke i ma niewygodnie po prostu przez glupote.
>>>
>>> Czyli karę. CBDU.
>>
>> W sensie prawnym?
>
> W sensie językowym.
to idz pisac na grupe jezykowa, a nie prawną ;P
>
>>> Głupota jest karalna, ale nie z kodeksu. :P
>> To nie uzywaj "karalne" na .prawo
>
> Bo co mi zrobisz?
Wysmieje. Bo poki co grzecznie zwracam uwage, ze to grupa prawna, wiec
niektore slowa znacza cos innego niz potocznie. A to z kolei moze
prowadzic do nieporozumien.
--
Uwaga! Delfiny i małpy dołączą do internetu! Średnie IQ
internautów ma dzięki temu szansę znacząco... wzrosnąć!
http://antyweb.pl/delfiny-i-malpy-dolacza-do-interne
tu/
Czyż nie? ;)
-
120. Data: 2014-05-09 20:29:31
Temat: Re: Ma szanse?
Od: Malpy i Delfiny <h...@a...pl>
On 09.05.2014 19:53, Budzik wrote:
> Nie musisz precyzowac. Napisałem wyraźnie "nie zdał" co jest zgodne z
> prawdą.
nie przystapil
taka jest prawda
>>> To jasne, ze byś nie zdał bo byś nie przystąpił. Nie pisalem, że byś
>>> oblał.
>>
>> Dalej smiem twierdzic, ze "nie przystapil" nie implikuje "nie zdal".
>>
> Hmm. A zdał?
zeby zdac (lub nie zdac), musialby najpierw przystapic
a on po prostu nie przystapil.
jak przystapi - to zobaczymy czy zda czy nie.
>> to tak jak wartosci 1, 0 i NULL. NULL to nie zero.
>>
>> wiec maturzysta osiaga po egzaminie 1 z 3 stanow:
>>
> Zgadza sie.
> Ale dwa z trzech stanów to "nie zdał" z tym ze jeden jest połączony z
> brakiem wyniku a drugi z wynikiem negatywnym.
Bo az sie zaglebie w regulaminy. Ale skoro wiesz lepiej - od razu podaj
mi link, ze nie przystapil, oznacza - jak twierdzisz - nie zdal.
>
>> nie przystapil
>
> Czyli nie zdał (ale nie oblał)
>
>> przystapil, zdal
>> przystapil, nie zdal
>
> Czyli nie zdał bo oblał.
Zeby oblac, trzeba dostac mniej punktow niz minimum.
Ile punktow dostaje ktos, kto nie przystepuje do egzaminu?
>>
>>>>> W innych ekstremalnych przypadkach taka pomyłka moze kosztowac cie
>>>>> np prace.
>>>>
>>>> To bym nie plakal nawet, bo to jakis kolchoz zapewne, gdzie 20 minut
>>>> to kwestia utraty pracy.
>>>>
>>> ROTFL
>>
>> Ale co cie bawi?
>>
> Takie proste myslenie.
> Jak trzeba punktualnie zjawić się na waznym spotkaniu to kołchoz.
Nie. Zwolnienie bo ktos sie spoznil. To mnie smieszy.
>> Spoznienie do pracy raczej nie jest razacym naruszeniem obowiazkow
>> pracownika. Notoryczne - moze byc, choc polemizowalbym z razacym.
>>
> Oczywiście ze nie. Przeważnie.
> Ale może być. Np. nie zlozenie na czas oferty przetargowej.
I dochodzimy do tego, czy za to wolno zwolnic pracownika, zaczynamy
badac okolicznosci.
>> to uzywaj "na czas" skoro LOL "co do minuty nie oznacza faktycznego
>> "co do minuty""
>>
> Jezyk polski jest tak bogaty ze mozna powiedziec i tak i tak. I kazdy to
> rozumie.
Kupie zamek.
Co zrozumiales?
> A takie czepianie sie słowek nie dosc ze nie wnosi nic do dyskusji, i ze
> dodatkowo jest wytykaniem błędu którego nie ma, to dodatkowo jest zwykłą
> małostkowością.
JEsli mowie nieprecyzyjnie, to oczywiste jest, ze ktos moze zrozumiec
cos innego niz mam na mysli.
Kupie zamek.
Co do minuty.
Dokonał rozboju czy po prostu ukradł?
>>> Pozwolisz ze się nie zgodze?
>>
>> Pozwalam :D
>
> Widzisz. Znowu czepiasz się słówek.
Chcialem rozladowac sytuacje i nie rozumiem, czemu nie zrozumiales, choc
dalem wyjebista emotke.
Mniej sie spinaj.
> Stwierdzenie "pozwolisz ze sie nie zgodze" nie jest de facto pytaniem o
> pozwolenie.
To napisz: Jednakże nie zgadzam sie z Tobą w tej kwestii ;P
> Masz jakies problemy z rozumieniem tesktu?
MAm problemy z odgadywaniem co poeta mial na mysli.
>> Ale jesli zwykle przejazd na czas (czyli na pare minut) zajmuje 20
>> minut, to robiac sobie zapas dodatkowych 20 minut to wystarczajaco?
>>
> Nie.
>
To moze 40 minut?
--
Uwaga! Delfiny i małpy dołączą do internetu! Średnie IQ
internautów ma dzięki temu szansę znacząco... wzrosnąć!
http://antyweb.pl/delfiny-i-malpy-dolacza-do-interne
tu/
Czyż nie? ;)