Czy ktoś ma może też w jednym pokoju 2 kaloryfery? (a na kaloryferach
liczniki elektroniczne).
U mnie jeden kaloryfer ma 14 żeberek, a drugi 6 żeberek.
Oba liczniki pokazują prawie takie samo zużycie ciepła. Ten większy
kaloryfer: 865, a mniejszy 864.
Czy tak musi być, bo mi już w tamtym roku reklamacji administracja nie
uwzględniła, że licznik zepsuty. Powiedziano, że licznik nie jest zepsuty.


Kinga

do góry

Kinga wrote:
> Czy ktoś ma może też w jednym pokoju 2 kaloryfery? (a na kaloryferach
> liczniki elektroniczne).
> U mnie jeden kaloryfer ma 14 żeberek, a drugi 6 żeberek.
> Oba liczniki pokazują prawie takie samo zużycie ciepła. Ten większy
> kaloryfer: 865, a mniejszy 864.
> Czy tak musi być, bo mi już w tamtym roku reklamacji administracja nie
> uwzględniła, że licznik zepsuty. Powiedziano, że licznik nie jest zepsuty.


865 czego?
masz rozliczenie na koniec
są tam jakieś współczynniki przez które przemnażane są te wskazania.

Najpierw ustalmy co mierzą te liczniki, potem będziemy gadać dalej.

do góry

Użytkownik "Kinga" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gddlol$5t7$1@node1.news.atman.pl...

> U mnie jeden kaloryfer ma 14 żeberek, a drugi 6 żeberek.

hmm masz nieocieplony blok???
czy moze te automaty do zliczania ciepla maja jakies termostaty
uniemozliwiajace calkowite wylaczenie jednego kaloryfera??

do góry

> Czy ktoś ma może też w jednym pokoju 2 kaloryfery? (a na kaloryferach
> liczniki elektroniczne).
> U mnie jeden kaloryfer ma 14 żeberek, a drugi 6 żeberek.
> Oba liczniki pokazują prawie takie samo zużycie ciepła. Ten większy
> kaloryfer: 865, a mniejszy 864.

Najprawdopodobniej ten wynik pomnazany jest przez ilosc zeberek. Wskazanie
pokazuje ile cziepla poszlo przez jedno zebro.

do góry

Kinga <k...@w...pl> wrote in news:gddlol$5t7$1@node1.news.atman.pl:

> U mnie jeden kaloryfer ma 14 zeberek, a drugi 6 zeberek.
> Oba liczniki pokazuja prawie takie samo zuzycie ciepla. Ten większy
> kaloryfer: 865, a mniejszy 864.

ha, dobre! :))

--
Y?

do góry

On Sun, 19 Oct 2008 01:21:12 +0200, Kinga <k...@w...pl> wrote:

>Czy ktoś ma może też w jednym pokoju 2 kaloryfery? (a na kaloryferach
>liczniki elektroniczne).

To nie są żadne liczniki tylko podzielniki, różnica zasadnicza.
A do obliczania "zużytego" ciepła służą odpowiednie wzory (na żądanie
spółdzielnia czy wspólnota muszą to udostępnić) gdzie są odpowiednie
współczynniki, m. in. uwzględniające ilość żeberek w kaloryferze.

--
A.

do góry

W dniu 2008-10-19 02:44 witek napisał/a:

> 865 czego?

Nie wiem czego, ale jednostek to na pewno.

> masz rozliczenie na koniec

To jest zużycie za poprzedni okres grzewczy.

> są tam jakieś współczynniki przez które przemnażane są te wskazania.

Są jakieś współczynniki, ale teraz nie mogę znaleźć rozliczenia
>
> Najpierw ustalmy co mierzą te liczniki, potem będziemy gadać dalej.

Ok.

Kinga

do góry

W dniu 2008-10-19 09:02 Szerszen napisał/a:
> Użytkownik "Kinga" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gddlol$5t7$1@node1.news.atman.pl...
>
>> U mnie jeden kaloryfer ma 14 żeberek, a drugi 6 żeberek.
>
> hmm masz nieocieplony blok???

Ocieplony. Styropianem. Jak zimno to zimno a w lecie wieczorem to się
można udusić, bo ten styropian nagrzewa się od słońca.
Mieszkanie szczytowe.

> czy moze te automaty do zliczania ciepla maja jakies termostaty
> uniemozliwiajace calkowite wylaczenie jednego kaloryfera??

Mają. Tylko, że jak się nastawi na 2, to tak jakby na 0 bo wtedy
przestają grzać. Ponadto jest w piwnicy automatyka pogodowa, ale to w
tym przypadku jest nieistotne.

Kinga

do góry

W dniu 2008-10-19 13:50 Yyy napisał/a:
> Kinga <k...@w...pl> wrote in news:gddlol$5t7$1@node1.news.atman.pl:
>
>> U mnie jeden kaloryfer ma 14 zeberek, a drugi 6 zeberek.
>> Oba liczniki pokazuja prawie takie samo zuzycie ciepla. Ten większy
>> kaloryfer: 865, a mniejszy 864.
>
> ha, dobre! :))

Może i dobre, ale ja tam się nie znam :-(

Kinga

do góry

W dniu 2008-10-19 19:58 agent73 napisał/a:
> On Sun, 19 Oct 2008 01:21:12 +0200, Kinga <k...@w...pl> wrote:
>
>> Czy ktoś ma może też w jednym pokoju 2 kaloryfery? (a na kaloryferach
>> liczniki elektroniczne).
>
> To nie są żadne liczniki tylko podzielniki, różnica zasadnicza.

Może i podzielniki, ale jakiś czas temu zmienili na elektroniczne.
Przedtem były na jakiś wymienialny płyn. Kiedyś zapomnieli tej fiolki
wymienić, tzn nie włożyli nowej w miejsce poprzedniej i ten "termometr"
był na full.

> A do obliczania "zużytego" ciepła służą odpowiednie wzory (na żądanie
> spółdzielnia czy wspólnota muszą to udostępnić) gdzie są odpowiednie
> współczynniki, m. in. uwzględniające ilość żeberek w kaloryferze.

Mam gdzieś przy poprzednich fakturach te wyliczenia, ale teraz mam
remont w mieszkaniu i nie mam cierpliwości tego szukać.

Kinga

do góry