Użytkownik "Cbr" <jeton[nospam]@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:bm44cd$rh8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Analizując to co napisaliście w postach(dziękuję wszystkim za wypowiedzi),
> inżynier jest równy licencjatowi. Tyle że inżyniera mozna dopisać do
imienia
> i nazwiska. Wiec licencjat daje wyższe wykształcenie czy nie?? Czy jeśli
> ktoś posiada licecnjata może mówić że posiada wykształcenie wyższe? Bo z
> tego co zrozumiałem inżynier może.


licencjat i inżynier to wykształcenie wyższe zawodowe. I nie jest to pełne
wyższe
chociaz można sie spierać co to właściwie jest.

Qwertz

do góry

Użytkownik "qwertz" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bm5etp$7ce$1@nemesis.news.tpi.pl...
|
| Użytkownik "Cbr" <jeton[nospam]@tlen.pl> napisał w wiadomości
| news:bm44cd$rh8$1@atlantis.news.tpi.pl...
| > Analizując to co napisaliście w postach(dziękuję wszystkim za
wypowiedzi),
| > inżynier jest równy licencjatowi. Tyle że inżyniera mozna dopisać do
| imienia
| > i nazwiska. Wiec licencjat daje wyższe wykształcenie czy nie?? Czy jeśli
| > ktoś posiada licecnjata może mówić że posiada wykształcenie wyższe? Bo z
| > tego co zrozumiałem inżynier może.
|
|
| licencjat i inżynier to wykształcenie wyższe zawodowe. I nie jest to
pełne
| wyższe
| chociaz można sie spierać co to właściwie jest.
|

Owszem jest to pelne wyzsze. Nie ma juz w tej chwili mozliwosci zrobienia
"niepelnego wyzszego" - kiedys byla.

Licencjat / inzynier jest pelnym wyzszym -tyle ze zawodowym i sa sobie
rozwnowazne.

Tak na marginesie przypadek Kwasniewskiego to tez nie jest "niepelne
wyzsze". Niepelne wyzsze kiedys (lata 50/60 ? XX wieku ) mieli absolwenci
jakis szkol wojskowych, nie wiem czy tez nie seminaria nauczycielskie i
moze cos jeszcze - ale tego nie jestem pewien.

A.

do góry

> tytul inz mozna
> doklejac do mgr, dr, dr hab. (ale raczej juz nie do prof.)
E, no co ty - wielu znam prof. dr hab. _inż._

> a licancjata sie dokleja
Bo magister go zastępuje, tak samo jak dokro magistra...

chester (OMCM)

--
"Uczony jest człowiekiem, który wie o rzeczach nieznanych innym i nie ma
pojęcia o tym, co znają wszyscy." (Albert Einstein)

do góry

Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bm5qvm$fg$3@inews.gazeta.pl...
| > tytul inz mozna
| > doklejac do mgr, dr, dr hab. (ale raczej juz nie do prof.)
| E, no co ty - wielu znam prof. dr hab. _inż._


prof. dr hab. inz. - tak
prof. inz. - nie

Tylko to mialem na mysli (ale jak ktos lubi ;-) )

A.

do góry

> Sa to po prostu dwie rozne sprawy. Nie mozesz byc inzynierem ds.
> jezyka polskiego. Z jezyka polskiego mozesz miec licencjat.

Np. informatyka po polibudzie to inż. a po uniwerku to licencjat. W praktyce
liczy się renoma uczelni - a ta jest inna w mieście macierzystym, a inna jak
przejdziesz 300 km...

Pzdr

do góry

> qwertz wrote:
>
> >
> >>  licencjat to takie pół magistra
> >> inzynier to cały magister.
> >
> >
> > buhahahah, to dlaczego jest magister inżynier???
> > znowu ujawniło się nieuzasadnione poczucie wyższości absolwentów kierunków
> > technicznych.
>
> Heheh ;) jak to mowia magister to najnizszy mozliwy tytul naukowy, a
> inzynier to najwyzszy mozliwy tytul zawodowy ;)
>
> No offence :)))
>
>
Kompletna bzdura!
Magister to tytuł zawodowy.
Pozdrawiam, gregor


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Fri, 10 Oct 2003, Arek Margraf wrote:

>+ Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> [...]
>+ | > tytul inz mozna
>+ | > doklejac do mgr, dr, dr hab. (ale raczej juz nie do prof.)
>+ | E, no co ty - wielu znam prof. dr hab. _inż._
>+
>+ prof. dr hab. inz. - tak
>+ prof. inz. - nie

Sprzeciw !
OIDP...
co najmniej jeden taki przypadek był na Politechnice Śląskiej.
Tyle, że nie pamiętam kto to był - może "odświeżę" albo
znajdę na nowo namiar.
Zna ktoś powód żeby tak być *nie mogło* ?

>+ Tylko to mialem na mysli (ale jak ktos lubi ;-) )

No, ja lubię się sprzeciwiać :)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

> politechnice studia zawodowe i wtedy dostanie sie tylko inz. tytul inz
mozna
> doklejac do mgr, dr, dr hab. (ale raczej juz nie do prof.) a licancjata
sie
> nie dokleja ale jakie to ma znaczenie.
>
> Pozdr.
>
> mgr inz. A, Margraf
>
> Ludzie co wy tu wypisujecie inż. można "doklejać" do prof.(nawet
trzeba)
! prosze sobie iść na strony uczelniane jakiejś uczelini technicznej i
zobaczyć..
inż. tym różni się od mgr'a że może zostać jeszcze magistrem....a
magister już raczej nie zostanie inżynierem. ("nie dorobi sobie inż")..
licencjat to pół magistra..ale to nie jest tytuł naukowy ani zawodowy..
chociaż w naszym prawodawstwie..licencjat to człek z wyższym
wykształceniem..i np. do wojska jest brany na takiej samej zasadzie
jak mgr czy inz po studiach...tak kiedyś było...

r...@w...pl

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry