-
1. Data: 2008-10-31 12:24:04
Temat: "Lewy" przegląd techniczny samochodu
Od: "pierwiosnek" <p...@o...pl>
Witam,
znajoma chciała kupić samochód używany, dość stary. Ponieważ w trakcie jazdy
próbnej nie spodobało jej się jak auto hamuje, więc podjechała na stację
diagnostyczną celem sprawdzenia hamulców. Okazało się, że absolutnie nie
nadają się do dopuszczenia samochodu do ruchu (odchylenie, którego górna
wartość wynosić powinna 30% sięga powyżej 50%). Samochód ten 10 dni
wcześniej miał wykonany przegląd na innej stacji, która potwierdziła
pieczęcią dopuszczenie do ruchu. I tu pytanie: co zrobić ze stacją, która
stwierdziła poprawny stan pojazdu? Właściciel samochodu upiera się, że to
nie był tzw. "przegląd za flaszkę" i że nikt na stacji nie uprzedził go, że
hamulce są w niewłaściwym stanie: czy może on pozwać stację? Z jakimi
szansami na odszkodowanie?
Pozdrawiam,
pierwiosnek
-
2. Data: 2008-10-31 12:45:44
Temat: Re: "Lewy" przegląd techniczny samochodu
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "pierwiosnek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:geetdd$3u3$1@news.onet.pl...
> niewłaściwym stanie: czy może on pozwać stację? Z jakimi szansami na
> odszkodowanie? Pozdrawiam,
> pierwiosnek
Nie rozumiem. Przecież to nie jest problem kupującego. Wysyła sprzedawcę na
drzewo i koniec rozmowy.
Lub kupuje auto w takim stanie technicznym jaki jest i naprawia na własny
koszt.
--
Paweł
wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
googlemail.com kasuję bez czytania
-
3. Data: 2008-10-31 13:24:42
Temat: Re: "Lewy" przegląd techniczny samochodu
Od: "pierwiosnek" <p...@o...pl>
Użytkownik "Paweł" <b...@m...com> napisał w wiadomości
news:geev6i$gc5$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "pierwiosnek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:geetdd$3u3$1@news.onet.pl...
>
>> niewłaściwym stanie: czy może on pozwać stację? Z jakimi szansami na
>> odszkodowanie? Pozdrawiam,
>> pierwiosnek
>
> Nie rozumiem. Przecież to nie jest problem kupującego. Wysyła sprzedawcę
> na
> drzewo i koniec rozmowy.
> Lub kupuje auto w takim stanie technicznym jaki jest i naprawia na własny
> koszt.
>
Tak, tak, kupująca zrezygnowała z zakupu, ale mnie ciekawi jaka jest
rzeczywista odpowiedzialność stacji, która wystawia papierek o dopuszczalnym
stanie pojazdu, podczas gdy nie jest to prawda?
Pozdrawiam,
pierwiosnek
-
4. Data: 2008-10-31 13:28:19
Temat: Re: "Lewy" przegląd techniczny samochodu
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Fri, 31 Oct 2008 14:24:42 +0100, pierwiosnek napisał(a):
> Tak, tak, kupująca zrezygnowała z zakupu, ale mnie ciekawi jaka jest
> rzeczywista odpowiedzialność stacji, która wystawia papierek o
> dopuszczalnym stanie pojazdu, podczas gdy nie jest to prawda?
Zapewne można rozważyć odpowiedzialność karną -- poświadczenie nieprawdy.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
5. Data: 2008-10-31 13:42:37
Temat: Re: "Lewy" przegląd techniczny samochodu
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "pierwiosnek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gef0v7$g92$1@news.onet.pl...
> Tak, tak, kupująca zrezygnowała z zakupu, ale mnie ciekawi jaka jest
> rzeczywista odpowiedzialność stacji, która wystawia papierek o
> dopuszczalnym stanie pojazdu, podczas gdy nie jest to prawda?
a ty naprawde wierzysz w to, ze ten gosc nie zaplacil za przeglad i o niczym
nie wiedzial??
chyba nie jestes az tak naiwny
-
6. Data: 2008-10-31 13:46:25
Temat: Re: "Lewy" przegl?d techniczny samochodu
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "pierwiosnek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gef0v7$g92$1@news.onet.pl...
> Tak, tak, kupuj?ca zrezygnowała z zakupu, ale mnie ciekawi jaka jest
> rzeczywista odpowiedzialno?ć stacji, która wystawia papierek o
> >dopuszczalnym stanie pojazdu, podczas gdy nie jest to prawda?
Jak udowodnisz, że nie była to prawda w dniu przeglądu?
I tutaj masz odpowiedź.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany
poglądów, bez podawania przyczyny."
-
7. Data: 2008-10-31 13:47:34
Temat: Re: "Lewy" przegląd techniczny samochodu
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:gef20g$1ls$1@news.task.gda.pl...
>
> a ty naprawde wierzysz w to,
Idź na grupę pl.soc.wiara ;))
Tutaj ważne są dowody w sprawie, a nie czyjeś przekonanie.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany
poglądów, bez podawania przyczyny."
-
8. Data: 2008-10-31 13:47:48
Temat: Re: "Lewy" przegl?d techniczny samochodu
Od: "Maluch" <n...@m...pl>
Użytkownik "Nostradamus" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gef27h$2tpn$1@opal.icpnet.pl...
> Użytkownik "pierwiosnek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gef0v7$g92$1@news.onet.pl...
>
>> Tak, tak, kupuj?ca zrezygnowała z zakupu, ale mnie ciekawi jaka jest
>> rzeczywista odpowiedzialno?ć stacji, która wystawia papierek o
>> >dopuszczalnym stanie pojazdu, podczas gdy nie jest to prawda?
>
>
> Jak udowodnisz, że nie była to prawda w dniu przeglądu?
> I tutaj masz odpowiedź.
Tak jest przez 10 dni może wiele się zmienić w stanie technicznym ;)
--
Maluch
-
9. Data: 2008-10-31 13:49:23
Temat: Re: "Lewy" przegląd techniczny samochodu
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Nostradamus" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gef29m$2tqb$1@opal.icpnet.pl...
> Tutaj ważne są dowody w sprawie, a nie czyjeś przekonanie.
a o jakich wasc dowodach prawisz, bo ja tu takowych nie widze
-
10. Data: 2008-10-31 13:51:11
Temat: Re: "Lewy" przegl?d techniczny samochodu
Od: "Maluch" <n...@m...pl>
Użytkownik "Maluch" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
news:gef2q3$m62$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Nostradamus" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:gef27h$2tpn$1@opal.icpnet.pl...
>> Użytkownik "pierwiosnek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:gef0v7$g92$1@news.onet.pl...
>>
>>> Tak, tak, kupuj?ca zrezygnowała z zakupu, ale mnie ciekawi jaka jest
>>> rzeczywista odpowiedzialno?ć stacji, która wystawia papierek o
>>> >dopuszczalnym stanie pojazdu, podczas gdy nie jest to prawda?
>>
>>
>> Jak udowodnisz, że nie była to prawda w dniu przeglądu?
>> I tutaj masz odpowiedź.
>
>
> Tak jest przez 10 dni może wiele się zmienić w stanie technicznym ;)
I nie tylko w wyniku naturalnego zużycia podzespołów z powodu eksploatacji
pojazdu.
--
Maluch