eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › "Lewe" zaswiadczenie o zatrudnieniu i telefon kom...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 41. Data: 2007-04-18 14:16:55
    Temat: Re: Re:
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Pawel" <p...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:f00jka$odb$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam,
    >
    >> OK, ale co mu grozi a caloksztalt... Z tego co wiem, to dlug za ten
    >> telefon to jakies 2000 zl.
    >
    > Wartosc dlugu to jego najmniejszy problem (z reszta to chyba w ogole nie
    > jego
    > problem). Gorzej z odpowiedzialnoscia karna. W tym przypadku IMO kara
    > pozbawienia wolnosci do 5 lat, ograniczenia wolnosci lub grzywna (art. 271
    > kk).
    >
    > Kurcze, jak mozna wydac komus zaswiadczenie o prace? Widzialem juz lewe
    > zaswiadczenia o odbyciu praktyk itp., to stosunkowo trudno udowodnic...
    > Ale
    > zaswiadczenie o zatrudnieniu?

    ble ble ble

    odpisać komornikowi ze osoba kiedys byla zatrudniona ale juz nie pracuje,
    koniec.



  • 42. Data: 2007-04-18 14:17:55
    Temat: Re: Re:
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Pawel" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:f00kgp$t3m$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam,
    >
    >> Tak to bywa jak sie chce pomoc koledze.
    >> A tak na marginesie, jesli napisze do komornika pismo, ze ten u niego
    >> juz nie pracuje, to nie zalatwi sprawy?
    >
    > Czyli po raz kolejny poswiadczyc nieprawde?

    a gdzie tu jest nie prawda

    Obywatel taki a taki nei pracuje w firmie takiej a takiej...


  • 43. Data: 2007-04-18 14:20:03
    Temat: Re: "Lewe" zaswiadczenie o zatrudnieniu i telefon kom...
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:h1adf4-rtn.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    >>> Skoro napisze że dłużnik u niego pracuje, to napiszę prawdę.
    >>>
    >>>
    >> No to musze mu to przekazac i niech tej wersji sie trzyma :-)
    >
    >
    > I niech od razu myśli, co powiedziec konktroli z urzędu skarbowego oraz
    > ZUSowi na pytanie, gdzie są składki ;->

    a kto to będzie sprawdzał?


  • 44. Data: 2007-04-18 19:39:32
    Temat: Re: "Lewe" zaswiadczenie o zatrudnieniu i telefon kom...
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    > Dowodem poprawności mojego rozumowania jest kilkadziesiąt tysięcy wyroków w
    > sprawach kredytowych, gdzie ściga się wystawiających zaświadczenia
    > właśnie za poświadczenie nieprawdy

    To akurat dla mnie żaden dowód :)

    Pomijając już to, że znam sprawy prawomocnie osądzone według mojego
    poglądu, to pamiętam duuużo wyroków skazujących z art. 270 kk za
    "przerobienie" numerów silnika samochodu, [taki p[ogląd był nie dawniej
    niż 5 lat temu] i co teraz się już tak nie "myśli" :)


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 45. Data: 2007-04-18 19:44:22
    Temat: Re: "Lewe" zaswiadczenie o zatrudnieniu i telefon kom...
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Reseller napisał(a):

    >> Swoją drogą mam wrażenie, że już to kiedyś przerabialiśmy ...
    >>
    > I jak sprawa sie zakonczyla?
    >

    Przerabialiśmy to już na tej grupie, i podobnie jak teraz pewnie nie
    uzgodnimy stanowiska :)

    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 46. Data: 2007-04-18 19:46:44
    Temat: Re: "Lewe" zaswiadczenie o zatrudnieniu i telefon kom...
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Robert Tomasik napisał(a):

    [ciach ...]

    Nie twierdzę że nie jest to dokument (znaczy to zaświadczenie). Jest to
    dokument, który nie podlega ochronie prawno-karnej z art. 271 kk tylko
    dlatego że jest to przestępstwo indywidualne (które nie może być
    popełnione przez każdego).
    Może je popełnić tylko funkcjonariusz publiczny i osoba uprawniona do
    wystawienia dokumentu.
    Problem w interpretacji tego *uprawnienia do wystawienia dokumentu*, ale
    w tym zakresie już pisałem, więc nie będę się powtarzał.


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 47. Data: 2007-04-20 06:09:15
    Temat: Re: "Lewe" zaswiadczenie o zatrudnieniu i telefon kom...
    Od: futszaK <f...@g...com>

    On Mon, 16 Apr 2007 21:12:21 +0200, Reseller wrote:

    > Witam,
    > moj kolega jakis czas temu, okolo 3 lat, wystawil z racji prowadzenia
    > dzialanosci gospodarczej "lewe" zaswiadczenie o zatrudnieniu, swojemu
    > koledze ze studiow, zeby ten mogl wziac na siebie u jednego z operatorow
    > telefon komorkowy. W piatek dostal wezwanie, decyzje komornika o zajeciu
    > wynagrodzenia za prace tego trzeciego - bo nie placil za telefon. Co ten
    > moj kumpel powinien teraz zrobic? Napisac do komornika, ze ten juz u
    > niego nie pracuje? Co powinien przedstawic? Wypowiedzenie umowy, ktorej
    > nie bylo? Jakie mu groza konsekwencje za poswiadczenie nieprawdy? Bedzie
    > odpowiadal za pomoc w wyludzeniu? Kolega jest ciezko przestraszony, ze
    > teraz moga mu zrobic ostre trzepanie papierow w firmie.

    Tak sobie czytam ten wątek i odnosze wrazenie ze osoby na tej grupie
    staraja sie robic z igły widły zapominając o kilku fundamentalnych
    rzeczach.

    Po pierwsze to nie jest dług kolegi tylko kolegi kolegi ze studiów.

    Po drugie zadaniem komornika jest ściągnąć zadłużenie korzystając
    z dostępnych narzędzi a zajęcie wypłaty/renty/konta_bankowego jest
    jednym z prostszych bo właściwie od razu jest gotówka bez potrzeby
    robienia licytacji,zajmowania mebli i tym podobnych rzeczy.

    Ja bym w takiej sytuacji udając że nie wiem o co chodzi zadzwonił do
    komornika i zapytał co w takiej sytuacji zrobić DELIKATNIE dorabiając
    historyjke że kiedyś pracował ale od lat już tu nie pracuje,
    powinni podpowiedzieć jakie pismo napisać żeby było dobrze i żeby im się w
    dokumentach zgadzało i powinny dać spokój, w końcu to nie dług kolegi
    tylko kolegi kolegi ze studiów.
    Jak kolega zacznie kręcić to faktycznie może ktoś od komornika postąpić po
    złości i bezinteresownie zgłosić tam gdzie trzeba.



    --
    futszaK
    0601061867
    Odkad Fenicjanie wymyslili pieniadze,okazywanie
    wdziecznosci stalo sie stosunkowo proste


  • 48. Data: 2007-04-20 12:37:42
    Temat: Re: "Lewe" zaswiadczenie o zatrudnieniu i telefon kom...
    Od: Reseller <r...@o...pl>

    futszaK napisał(a):
    > On Mon, 16 Apr 2007 21:12:21 +0200, Reseller wrote:
    [ciach...]
    > Po pierwsze to nie jest dług kolegi tylko kolegi kolegi ze studiów.
    >
    > Po drugie zadaniem komornika jest ściągnąć zadłużenie korzystając
    > z dostępnych narzędzi
    [ciach...]
    > Ja bym w takiej sytuacji udając że nie wiem o co chodzi zadzwonił do
    > komornika
    [ciach...]

    No i bylo dzwonione z informacja, ze ten gosc na dzien ten i ten nie
    jest pracownikiem firmy XYZ. Pani komornik poprosila o przeslanie tego
    faksem lub poczta. Podobno na tym sprawa sie zakonczy.
    A kolega, kolegi - ten od brania telefonu :-P Od prawie dwoch lat siedzi
    w UK. No ale to juz jego zmartwienie.


    Pozdrawiam,
    --
    Reseller
    GG:1794

    Homo Sapiens Non Urinat Contra Ventum...


  • 49. Data: 2007-04-20 14:50:31
    Temat: Re: "Lewe" zaswiadczenie o zatrudnieniu i telefon kom...
    Od: futszaK <f...@g...com>

    On Fri, 20 Apr 2007 14:37:42 +0200, Reseller wrote:

    > No i bylo dzwonione z informacja, ze ten gosc na dzien ten i ten nie
    > jest pracownikiem firmy XYZ. Pani komornik poprosila o przeslanie tego
    > faksem lub poczta. Podobno na tym sprawa sie zakonczy.

    bardzo prawdopodobne, pani komornik ma ciekawsze zajęcia

    > A kolega, kolegi - ten od brania telefonu :-P Od prawie dwoch lat siedzi
    > w UK. No ale to juz jego zmartwienie.

    czemu od razu zmartwienie ?
    zarobi miliony to spłaci zadłużenie bo przecież nie będzie tam wiecznie
    siedział chociażby z powodu stopniowego wyrównywania się zarobków u nas
    i tam a tam jest się ciągle wśród obcych :(

    proponuje podesłać koledze info że komornik go ściga o taką to i taką
    kwote, co on zrobi z tą informacją to już jego sprawa


    --
    futszaK
    0601061867
    Odkad Fenicjanie wymyslili pieniadze,okazywanie
    wdziecznosci stalo sie stosunkowo proste

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1