-
1. Data: 2011-07-30 19:21:36
Temat: Kupno samochodu z OC na raty.
Od: "M." <t...@p...onet.pl>
Dziś 30 lipca (sobota) kupiłem auto, które ma OC rozłożone na raty i zapłata
drugiej z nich mija 1 sierpnia (poniedziałek). Ani nie zdążę na czas im
zapłacić, ani nie zdążę na czas ich powiadomić, że rezygnuję (zdaje się, że
należy to zrobić na jeden dzień roboczy przed terminem). Co mam w tej sytuacji
zrobić? Towarzystwo ubezpieczeniowe to Link4, także przejść się do nich nie da,
bo działają tylko wirtualnie (dodatkowo w weekendy, nie działa infolinia :/).
Jak zadziałać, żebym 1 sierpnia miał ważne OC, mógł prowadzić pojazd, nie
narazić się na żadne kary/odsetki/mandaty.
Na paru forach prawniczych wyczytałem, że kredytowanie OC to broszka
ubezpieczyciela, nigdzie w prawie nie ujęta i skoro wystawił on je na rok, to
przez rok działa, czy się zapłaci, czy nie, a to że podzielił je na raty i jak
będzie windykację przeprowadzał to jego rzecz. Na kim przeprowadzi ewentualną
windykację? (przed terminem zapłaty raty, ja stałem się właścicielem pojazdu).
Co mi doradzacie?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2011-07-30 19:42:03
Temat: Re: Kupno samochodu z OC na raty.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-07-30 21:21, M. pisze:
> Dziś 30 lipca (sobota) kupiłem auto, które ma OC rozłożone na raty i zapłata
> drugiej z nich mija 1 sierpnia (poniedziałek). Ani nie zdążę na czas im
> zapłacić, ani nie zdążę na czas ich powiadomić, że rezygnuję (zdaje się, że
> należy to zrobić na jeden dzień roboczy przed terminem). Co mam w tej sytuacji
> zrobić? Towarzystwo ubezpieczeniowe to Link4, także przejść się do nich nie da,
> bo działają tylko wirtualnie (dodatkowo w weekendy, nie działa infolinia :/).
> Jak zadziałać, żebym 1 sierpnia miał ważne OC, mógł prowadzić pojazd, nie
> narazić się na żadne kary/odsetki/mandaty.
>
> Na paru forach prawniczych wyczytałem, że kredytowanie OC to broszka
> ubezpieczyciela, nigdzie w prawie nie ujęta i skoro wystawił on je na rok, to
> przez rok działa, czy się zapłaci, czy nie, a to że podzielił je na raty i jak
> będzie windykację przeprowadzał to jego rzecz. Na kim przeprowadzi ewentualną
> windykację? (przed terminem zapłaty raty, ja stałem się właścicielem pojazdu).
>
> Co mi doradzacie?
Zapłać choćby po terminie, wypowiedzieć (i odzyskać część składki) też
możesz w ciągu 30 dni.
--
Liwiusz
-
3. Data: 2011-07-30 19:51:06
Temat: Re: Kupno samochodu z OC na raty.
Od: t...@p...onet.pl
> Zapłać choćby po terminie, wypowiedzieć (i odzyskać część składki) też
> możesz w ciągu 30 dni.
>
> --
> Liwiusz
>
Dziękuję za szybką odpowiedź, ale...
Czy 1 sierpnia będę legalnie się poruszał pojazdem?
Czy policja może mi coś zrobić?
Czy w razie "zdarzenia drogowego" jestem objęty ubezpieczeniem OC?
Na pewno z samego rana do nich przekręcę i postaram się polubownie załatwić
sprawę, ale do 8 rano, kiedy to odpalają infolinię, chciałem użyć samochodu, bo
do pracy też mam na 8.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2011-07-30 21:02:46
Temat: Re: Kupno samochodu z OC na raty.
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 7/30/2011 2:21 PM, M. wrote:
> Dziś 30 lipca (sobota) kupiłem auto, które ma OC rozłożone na raty i zapłata
> drugiej z nich mija 1 sierpnia (poniedziałek). Ani nie zdążę na czas im
> zapłacić, ani nie zdążę na czas ich powiadomić, że rezygnuję (zdaje się, że
> należy to zrobić na jeden dzień roboczy przed terminem). Co mam w tej sytuacji
> zrobić? Towarzystwo ubezpieczeniowe to Link4, także przejść się do nich nie da,
> bo działają tylko wirtualnie (dodatkowo w weekendy, nie działa infolinia :/).
> Jak zadziałać, żebym 1 sierpnia miał ważne OC, mógł prowadzić pojazd, nie
> narazić się na żadne kary/odsetki/mandaty.
>
> Na paru forach prawniczych wyczytałem, że kredytowanie OC to broszka
> ubezpieczyciela, nigdzie w prawie nie ujęta i skoro wystawił on je na rok, to
> przez rok działa, czy się zapłaci, czy nie, a to że podzielił je na raty i jak
> będzie windykację przeprowadzał to jego rzecz. Na kim przeprowadzi ewentualną
> windykację? (przed terminem zapłaty raty, ja stałem się właścicielem pojazdu).
>
> Co mi doradzacie?
>
OC jest wazne, ma tylko niezapłaconą druga rate. Co najwyzej beda im sie
nalezaly odsetki za spoznienie ale nic wiecej.
Jesli w ogole chcesz sie od nich wyniesc to po prostu wykup OC w innej
firmie od razu. A w Link4 wciagu 30 dni wypowiedz umowe i niech ci
policza ile za te kilka dni masz im doplacic.
-
5. Data: 2011-07-30 21:05:29
Temat: Re: Kupno samochodu z OC na raty.
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 7/30/2011 2:51 PM, t...@p...onet.pl wrote:
>> Zapłać choćby po terminie, wypowiedzieć (i odzyskać część składki) też
>> możesz w ciągu 30 dni.
>>
>> --
>> Liwiusz
>>
>
> Dziękuję za szybką odpowiedź, ale...
> Czy 1 sierpnia będę legalnie się poruszał pojazdem?
tak
> Czy policja może mi coś zrobić?
to zalezy jakie papierki bedziesz mial przy sobie. brak oplaty drugiej
raty nie powinno ich interesowac. najleipiej miec polise i umowe
sprzedazy, zeby miec czym sie tlumaczyc dlaczego na polisie jest inne
nazwisko.
> Czy w razie "zdarzenia drogowego" jestem objęty ubezpieczeniem OC?
>
tak
> Na pewno z samego rana do nich przekręcę i postaram się polubownie załatwić
> sprawę, ale do 8 rano, kiedy to odpalają infolinię, chciałem użyć samochodu, bo
> do pracy też mam na 8.
>
>
a czym do tej pory jezdziles na 8, zanim kupiles samochod? jedz tym
samym w poniedzialek.
-
6. Data: 2011-07-30 23:47:03
Temat: Re: Kupno samochodu z OC na raty.
Od: "raBar-bar" <r...@g...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:j11mqc$e9l$1@news.onet.pl...
>
> Zapłać choćby po terminie, wypowiedzieć (i odzyskać część składki) też
> możesz w ciągu 30 dni.
>
Zapłacenie drugiej raty i wypowiedzenie w ciągu 30 dni skończy się zwrotem
składki za niewykorzystany okres ale dla zbywcy pojazdu (art. 41 Ustawy o
ubezpieczeniach obowiązkowych)...
Jeździć na polisie zbywcy (na polisie zawsze wskazany jest pełen
12-miesięczny okres ubezpieczenia) wraz z umową kupna samochodu.
Wstrzymać się z zapłatą - nieopłacenie kolejnej raty składki nie powoduje
ustania ochrony ubezpieczeniowej (art. 12 ww. ustawy).
Jest opcja, że nie upomną się o nic - solidarna odpowiedzialność zbywcy i
nabywcy za zapłatę składki do dnia powiadomienia TU o sprzedaży (art. 32
ust. 3 ww. ustawy)
pozdrawiam
raB
-
7. Data: 2011-07-31 01:27:49
Temat: Re: Kupno samochodu z OC na raty.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-07-31 01:47, raBar-bar pisze:
> Jest opcja, że nie upomną się o nic - solidarna odpowiedzialność zbywcy i
> nabywcy za zapłatę składki do dnia powiadomienia TU o sprzedaży (art. 32
> ust. 3 ww. ustawy)
To nie jest najlepszy pomysł, ponieważ nabywcy pojazdu mogą przeliczyć
składkę raz jeszcze i jeśli miał mniejsze zniżki niż zbywca, to zapłaci
więcej niż wynika z polisy.
--
Liwiusz
-
8. Data: 2011-07-31 07:40:50
Temat: Re: Kupno samochodu z OC na raty.
Od: "M." <t...@p...onet.pl>
Dzięki, już wszystko wiem, trochę mnie uspokoiliście.
> a czym do tej pory jezdziles na 8, zanim kupiles samochod? jedz tym
> samym w poniedzialek.
no właśnie... do tej pory, od kiedy miesiąc temu sprzedałem poprzedni samochód,
jeździłem na bilecie miesięcznym, który to skończył się w piątek ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2011-07-31 15:49:03
Temat: Re: Kupno samochodu z OC na raty.
Od: "Przemek" <r...@o...pl>
raBar-bar nam wczesniej objawił(a), a ja odpowiadam:
> Jest opcja, że nie upomną się o nic - solidarna odpowiedzialność
> zbywcy i nabywcy za zapłatę składki do dnia powiadomienia TU o
> sprzedaży (art. 32 ust. 3 ww. ustawy)
Te ścierwa z link4? Odezwą się nawet jak zapłaci, albo wypowie, będą
udawali, że nie wiedzą. Z tym gównem tylko na piśmie i za potwierdzeniem
odbioru, jeśli już ktokolwiek był na tyle głupi, żeby do nich pójść :/
Przem
-
10. Data: 2011-07-31 15:50:09
Temat: Re: Kupno samochodu z OC na raty.
Od: "Przemek" <r...@o...pl>
witek nam wczesniej objawił(a), a ja odpowiadam:
> innej firmie od razu. A w Link4 wciagu 30 dni wypowiedz umowe i
> niech ci policza ile za te kilka dni masz im doplacic.
Na piśmie i za potwierdzeniem odbioru, i trzymaj te dokumenty na wszelki
wypadek długo.
Przem