W dniu poniedziałek, 8 lipca 2013 14:20:24 UTC+2 użytkownik z napisał:
> Dzisiaj po raz pierwszy od 7 lat zobaczy�em przepe�nione �mietniki.
> Nowa ustawa, nowe "lepsze" ceny, nowa "lepsza" jako��.
> �a�osne.

Dzisiaj w miejscu w którym mieszkam odbieraja odpady niesortowane. Jadąć rowerem do
pracy po raz pierwszy od 5 lat(odkąd tam mieszkam) zobaczyłem przy niektórych
posesjach wystawione worki ze śmieciami czy kubły. Jeżdżę ta trasa codziennie, sporo
mieszkańców znam osobiście i raczej jestem pewny że wczesniej coniktórzy z nich
śmieci "nie mieli";)
W poniedziałek byłem w sąsiedniej gminie, w wiosce gdzie mieszka mója siostra- i też
zdziwiłem sie ze się nagle na wiosce śmieci pojawiły.
Jak sie gada z ludzmi to słychac teksty typu: "jak i tak musze płacic to niech
zabieraja, po co w piecu palić czy na dzikie wysypiska wywozic."

do góry

W dniu 2013-07-10 08:34, Michal pisze:
Śmieci sortowałem tak samo jak teraz.
> Częstotliwość wywozu - na razie nieznana.

U mnie podobnie. Za to wywożą tylko 2 razy. Nowa "lepsza" jakość.

z

do góry

W dniu 09.07.2013 19:44, Gotfryd Smolik news pisze:

>>> Z czego nikt normalny na umyśle nie może wyciągać wniosku, że to byłby
>>> dobry system.
>>
>> A czemu nie?
>
> Bo taniej NIE ZAWSZE znaczy lepiej.

Takoż taniej nie zawsze znaczy gorzej.

> Pierwsze co tracisz, to brak wyboru.

Mhm. A jak wielki masz wybór w supermarkecie? ;)

W zakresie ziemniaków w takim Lidlu był tylko wybór wielkości opakowania :)

> Dostaniesz "przydział" wersji pastewnej, bo taką akurat ma producent
> który wygrał wybor... wróć, przetarg w Twojej gminie, to takie będziesz
> jadł cały rok.
> I nie ma możliwości że będziesz wybrzydzał.

No nie wiem jak w twojej gminie, ale w mojej były dość intensywne
konsultacje społeczne w zakresie cen, sposobu sortowania itepe.

[ciach]

> Czekałoby Cię 16 lat dopisywania listy parametrów które musi
> spełniać ziemniak aby mógł być dostarczany "gminnie" :>
> a do oceny zapachu trzeba by mieć certyfikat ministerialny.

Jak ta wizja ma się do kwestii śmieci?

>> Fakt, splajtowałyby te dyskonty, bo zostałyby wyeliminowane jako
>> pośrednik. Ale czy to źle?
>
> Ile razy zdarzyło Ci się widzieć, że monopol jest dobry?
> (z interpretacją rozszerzającą: monopol==brak wyboru)

Zależy, kto kontroluje ten monopol.

A nad lokalną gminą mieszkańcy mają jednak nieco większą kontrolę, niż
nad wielką korporacją.

I nawet jeśli pozornie masz ich kilka do wyboru, to często jest to wybór
pozorny.

Aczkolwiek muszę się zgodzić, że w przypadku ziemniaków czy innych
_różnorodnych_ towarów konsumpcyjnych monopol władz lokalnych byłby
nieco bezsensowny - chociażby dlatego, że (jak zdaje się wspomniałeś) są
różne rodzaje ziemniaków do różnych zastosowań. I choć w supermarketach
wybór akurat jest gówniany (co stanowi argument tak przeciwko gminie jak
i supermarketom ;) ) to zawsze można pojechać na targ.

Ale śmieci - tutaj potrzeby ludzi są identyczne: zabrać w cholerę i
policzyć jak najtaniej. Podobnie jest ze ściekami (zabrać w cholerę jak
najtaniej) jak i z wodą (dostarczyć nie śmierdzącą i zgodną z przepisami
wodę - jak najtaniej).

Swoją drogą przed wejściem nowych przepisów warunki prywatnych firm były
tak wyrównane, że mój "konsumencki wybór" sprowadził się do tego, w
której firmie odebrano mój telefon żebym mógł zamówić usługę ;) (w
jednej był zajęty, w drugiej odebrano od razu)

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:krgooj$njm$1@node2.news.atman.pl...
>
> A po co? Łatwiej zrzędzić i pluć na PO (choć lokalny samorząd może być z
> zupełnie innego "ramienia").
>
Nieprawda. Łatwiej wysłać 50 newsów (patrz wyżej) z dyskusją na temat nie
związany (typowe lanie wody wielokrotnie już na tej grupie) tak aby
wszystkim przeszła ochota na czytanie tego wątku. Oczywiście dlatego że
dotyczy "plucia" na PO. Pisałam wyraźnie (a Ty nie chcesz tego przyjąć do
wiadomości) że w Krakowie w Radzie Miasta niepodzielnie rządzi PO. Wszystkie
kiepskie decyzje przeszły jej głosami.
To jak? Mamy zbierać podpisy o referendum o odwołanie Rady Miasta?

do góry

W dniu 10.07.2013 09:03, Danusia pisze:
>
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości news:krgooj$njm$1@node2.news.atman.pl...
>>
>> A po co? Łatwiej zrzędzić i pluć na PO (choć lokalny samorząd może być
>> z zupełnie innego "ramienia").
>>
> Nieprawda. Łatwiej wysłać 50 newsów (patrz wyżej) z dyskusją na temat
> nie związany (typowe lanie wody wielokrotnie już na tej grupie) tak aby
> wszystkim przeszła ochota na czytanie tego wątku. Oczywiście dlatego że
> dotyczy "plucia" na PO. Pisałam wyraźnie (a Ty nie chcesz tego przyjąć

No tak, spisek... A ty, co, żeńskie wcielenie Siudalskiego czy tego
parszywego oszczercy p47?

> do wiadomości) że w Krakowie w Radzie Miasta niepodzielnie rządzi PO.
> Wszystkie kiepskie decyzje przeszły jej głosami.
> To jak? Mamy zbierać podpisy o referendum o odwołanie Rady Miasta?

W mojej gminie wystarczyło zebranie przez zauważalną część mieszkańców
"marudzenia" na piśmie.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry

W dniu 10.07.2013 08:50, z pisze:
> Mam nową informację od pracowników wywożących.
> Do tej pory przyjeżdżali w miarę potrzeby 3-4 razy w tygodniu.

Rany, czy ty prowadzisz jakąś rzeźnię, że potrzebujesz mieć śmieci
odbierane 3-4 razy w tygodniu??

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry

W dniu wtorek, 9 lipca 2013 23:05:25 UTC+2 użytkownik hiki o! napisał:
> a przy okazji np. akumulator.
Do tej pory jak ktoś miał zużyty akumulator a nie chciał płacic za jego utylizację to
np wywoził do lasu/ na dzikie wysypisko
Po pierwszym lipca może zawieśc ten akumulator do punktu zbiórki odpadów. Nie musi
jeżdzić do lasu/szukac dzikiego wysypiska.

do góry

W dniu 2013-07-10 08:59, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 09.07.2013 19:44, Gotfryd Smolik news pisze:
>
>>>> Z czego nikt normalny na umyśle nie może wyciągać wniosku, że to byłby
>>>> dobry system.
>>>
>>> A czemu nie?
>>
>> Bo taniej NIE ZAWSZE znaczy lepiej.
>
> Takoż taniej nie zawsze znaczy gorzej.
>
>> Pierwsze co tracisz, to brak wyboru.
>
> Mhm. A jak wielki masz wybór w supermarkecie? ;)
>
> W zakresie ziemniaków w takim Lidlu był tylko wybór wielkości opakowania :)

Tak, ale obok na rynku miałem wybór kilku dostawców, a u każdego
przynajmniej 2 gatunki ziemniaków.

>
>> Dostaniesz "przydział" wersji pastewnej, bo taką akurat ma producent
>> który wygrał wybor... wróć, przetarg w Twojej gminie, to takie będziesz
>> jadł cały rok.
>> I nie ma możliwości że będziesz wybrzydzał.
>
> No nie wiem jak w twojej gminie, ale w mojej były dość intensywne
> konsultacje społeczne w zakresie cen, sposobu sortowania itepe.


Konsultacje były, ale urzędnicy i tak zrobili po swojemu, nie wpisując
przy okazji dodatkowo dość istotnych szczegółów do przetargu - np kto
dostarcza kubły. To co piszesz sprawdza się w małych skupiskach, w
większych już niekoniecznie. Dlatego jeśli kilka wspólnot ogłosiłoby
przetarg i zakupiło usługe, to byłaby ona tańsza, gdy robi to urzednik
miasta powyżej 100 tys osób to rzadko jest to lepsze rozwiązanie.


> Zależy, kto kontroluje ten monopol.
>
> A nad lokalną gminą mieszkańcy mają jednak nieco większą kontrolę, niż
> nad wielką korporacją.

Jeżeli gmina jest mała - to masz rację....



--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

do góry

W dniu 2013-07-10 09:12, Kris pisze:
> W dniu wtorek, 9 lipca 2013 23:05:25 UTC+2 użytkownik hiki o! napisał:
>> a przy okazji np. akumulator.
> Do tej pory jak ktoś miał zużyty akumulator a nie chciał płacic za jego utylizację
to np wywoził do lasu/ na dzikie wysypisko
> Po pierwszym lipca może zawieśc ten akumulator do punktu zbiórki odpadów. Nie musi
jeżdzić do lasu/szukac dzikiego wysypiska.

Nieprawda, do punktu zbiórki odpadów mógł zawieźć i wcześniej, tylko że
np na 500 tys. miasto takich punktów masz 2, z czego jeden czynne w
godzinach 9-15...

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

do góry

W dniu 10.07.2013 09:12, Kris pisze:
> W dniu wtorek, 9 lipca 2013 23:05:25 UTC+2 użytkownik hiki o! napisał:
>> a przy okazji np. akumulator.
> Do tej pory jak ktoś miał zużyty akumulator a nie chciał płacic
> za jego utylizację to np wywoził do lasu/ na dzikie wysypisko

Tylko jak był durniem - jak wspominałem w skupach złomu ładnie płacą za
akumulatory :)

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

do góry