-
11. Data: 2004-09-16 18:24:01
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Maciej Donotek wrote:
> Naród milczy i płaci albo musi mu wystarczyć kupka ziemi
> jako mogiła dla bliskich.
Szczerze powiedziawszy mi (gdybym to ja by 'klientem') to by
wystarczyła. A może raczej - było by mi już wszystko jedno ;)
> Prawde mowiąć obudziła sie we mnie żądza krwi.
Dlaczego? Masz kasę na groby (grube tysiące), a już dodatkowego 10% 'za
obsługę' już skąpisz? Toż to jak napiwek ;)
> Stad pytania zanim zacznę jakiekolwiek akcje obronno-zaczepne:
>
> 1. Czy istnieje jakikolwiek cień podstawy prawnej dla tego typu żądań
Wiesz, w zasadzie to i tak się ciesz, że za groby nie biorą jeszcze
comiesięcznego abonamentu.
> 2. W szczególności czy rzeczywiście proboszcz musi na moj nagrobek wyrazic
> zgode
Twój teren? Czy parafii?
> 3. Komu się na proboszcza mogę poskarzyć w pierwszym rzędzie
Poskarż się mamusi.
Wg. mnie pieniaczysz. W końcu kamieniarze lewitować nie będą
ani gotowego pomnika nie teleportują na grób. Na pewno conieco się
okolica zdemoluje przy tej okazji.
-
12. Data: 2004-09-16 18:52:16
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: Asmodeusz <c...@n...prv.pl>
Artur Ch. wrote:
>
>> O ile rozumiem poprzednika - to "łapówkę w rozumieniu ustawy" może
>>przyjąć tylko funkcjonariusz publiczny. Znaczy - jak przekupisz
>>pracownika *prywatnej instytucji* - to to nie jest łapówka, co
>>najwyżej "działanie na szkodę owej instytucji" i może ona jak chce
>>ścigać owego "biorącego" z oskarżenia prywatnego.
>
> A lekarz w szpitalu jest funkcjonariuszem publicznym, czy raczej
> pracownikiem tegoż szpitala?
> Czy tzw. "koperty" były błędnie określane jako łapówki w takim razie?
>
> Czy łapówka to nie jest przypadkiem że jedna strona "daje" a druga
> "bierze"?
> Czyli łapówki /można/ w zasadzie według ustawy wręczyć w magistracie, w
> policji, straży miejskiej itp.?
>
Ograniczasz to o czym pisali do "funkcjonariusz służby cywilnej". To nie
to samo. Przyjmij rozgraniczenie budżetówka - nie budżetówka. I wtedy
lekarze, strażacy i policjanci też się załapią na łapówkę. Za to
pracownik hurtowni, firmy programistycznej, członek stowarzyszenia lub
kościoła już tylko na prezent/darowiznę :)
--
Krzysztof 'Asmodeusz' Wachnik
GG: 2418919
JID: asmodeusz(na)jabber.org
-
13. Data: 2004-09-16 19:25:10
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
On 16/09/2004 11:40, Rodrig Falkenstein wrote :
> Dnia Wed, 15 Sep 2004 23:55:04 +0200, Maciej Donotek
> <m...@p...gazeta.pl> napisał:
>
>
>>1. Czy istnieje jakikolwiek cień podstawy prawnej dla tego typu żądań
>
>
> Istnieje. Cmentarz parafialny, więc to proboszcz decyduje co wolno tam
> robić. A 10% jest zwyczajowe. Postaw tańszy nagrobek. Zmarłemu to już nie
> pomoże, a żywym pieniądze się przydadzą. NIgdy nie rozumiałem ludzi
> stawiających kosztowne nagrobki.
Kwestię reguluje ustawa o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w
Rzeczypospolitej Polskiej.
Relewantny przepis to art. 45.
Art. 45. 1. Parafie mają prawo posiadania, zarządzania oraz zakładania i
poszerzania cmentarzy grzebalnych.
2. Przepis ust. 1 ma również zastosowanie do zakonów lub ich domów w
odniesieniu do wyodrębnionych cmentarzy zakonnych.
3. W miejscowościach, gdzie nie ma cmentarzy komunalnych, zarządy
cmentarzy umożliwiają pochowanie na cmentarzach, o których mowa w ust.
1, na równych prawach także innych zmarłych.
4. Przepisy ust. 1-3 nie naruszają ogólnych przepisów o cmentarzach i
chowaniu zmarłych, o planowaniu przestrzennym oraz o ochronie gruntów
rolnych i leśnych.
Więc gdyby proboszcz żądał 10% od nie-katolików, to (chyba) nie miałby
prawa tak czynić. W przeciwnym razie chyba nie (no chyba, że jest jakiś
nieznany mi przepis szczególny).
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
When I was ten, I read fairy tales in secret and would have been ashamed
if I had been found doing so. Now that I am fifty I read them openly.
When I became a man I put away childish things, including the fear of
childishness and the desire to be very grown up. (C.S. Lewis)
-
14. Data: 2004-09-16 20:23:39
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Gotfryd Smolik news wrote:
> O ile rozumiem poprzednika - to "łapówkę w rozumieniu ustawy" może
> przyjąć tylko funkcjonariusz publiczny.
Nie funkcjonariusz publiczny, a osoba pełniąca funkję publiczną. To
drugie pojęcie jest szersze.
> Znaczy - jak przekupisz
> pracownika *prywatnej instytucji* - to to nie jest łapówka, co
> najwyżej "działanie na szkodę owej instytucji" i może ona jak chce
> ścigać owego "biorącego" z oskarżenia prywatnego.
art.296a i art.297b kk
"Kto, pełniąc funkcję kierowniczą w jednostce organizacyjnej wykonującej
działalność gospodarczą lub mając, z racji zajmowanego stanowiska lub
pełnionej funkcji, istotny wpływ na podejmowanie decyzji związanych z
działalnością takiej jednostki, przyjmuje korzyść majątkową..."
"Kto, organizując profesjonalne zawody sportowe lub w nich uczestnicząc,
przyjmuje korzyść majątkową... "
KG
-
15. Data: 2004-09-17 07:02:22
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
użytkownik Artur Ch. napisał(a) w wiadomości
>
> A lekarz w szpitalu jest funkcjonariuszem publicznym, czy raczej
> pracownikiem tegoż szpitala?
> Czy tzw. "koperty" były błędnie określane jako łapówki w takim razie?
>
> Czy łapówka to nie jest przypadkiem że jedna strona "daje" a druga
> "bierze"?
> Czyli łapówki /można/ w zasadzie według ustawy wręczyć w magistracie, w
> policji, straży miejskiej itp.?
Jak jedna strona daje, a druga bierze to jest zazwyczaj umowa darowizny :)
Lekarza jest osobą którą pełni funkcję publiczną w rozumieniu art. 115 paragraf
15 kk i to od 1 lipca 2003 roku. Wcześniej orzecznictwo dotyczące "łapówkarzy"
wśród lekarzy obejmowało tylko ordynatorów.
Najlepiej Arturku przeczytaj kodeks karny i dopiero się wypowiadaj.
--
JOHNSON :)
-
16. Data: 2004-09-17 09:16:16
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: "Artur Ch." <f...@f...de>
Dnia 17 wrz o godzinie 09:02, na pl.soc.prawo, Johnson napisał(a):
>> Czy łapówka to nie jest przypadkiem że jedna strona "daje" a druga
>> "bierze"?
>> Czyli łapówki /można/ w zasadzie według ustawy wręczyć w magistracie, w
>> policji, straży miejskiej itp.?
>
> Jak jedna strona daje, a druga bierze to jest zazwyczaj umowa darowizny :)
czyli nigdy nie zachodzi sytuacja korupcyjna w postaci wręczenia łapówki -
bo zawsze jedna strona daje a druga bierze.
> Najlepiej Arturku przeczytaj kodeks karny i dopiero się wypowiadaj.
Żeby móc pytać muszę czytać - w tym przypadku kodeks karny? LOL
Przecież w poprzednim poście _pytałem_ a nie twierdziłem - nie zauważyłeś
tego?
No cóż - pewnie nie - bo jesteś zaczytany w KK.
...wnxv xenw gnpl greebelfpv...
--
......... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf
-
17. Data: 2004-09-17 09:18:18
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: "Artur Ch." <f...@f...de>
Dnia 17 wrz o godzinie 09:02, na pl.soc.prawo, Johnson napisał(a):
> Najlepiej Arturku przeczytaj kodeks karny i dopiero się wypowiadaj.
No widzisz, Ty czytasz i nic Ci to nie daje - zobacz co napisał kam:
art.296a i art.297b kk
--
......... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/smieszne/
-
18. Data: 2004-09-17 19:07:27
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: PAweł <p...@w...uzyjskrotu.pl>
Artur Ch. wrote:
> Dnia 17 wrz o godzinie 09:02, na pl.soc.prawo, Johnson napisał(a):
>
>
>> Najlepiej Arturku przeczytaj kodeks karny i dopiero się wypowiadaj.
>
>
> No widzisz, Ty czytasz i nic Ci to nie daje - zobacz co napisał kam:
> art.296a i art.297b kk
A czy czasem to nie jest cmentarz parafialny i proboszcz jest jego zarządcą.
I jako taki może ustananawiac opłaty za czynności zwiazane z
wykorzystywaniem:) tego cmentarza. I co to ma wspólnego z łapówką?
Oczywiscie, najlepiej też byłoby, zeby cmentarz utrzymywany był z manny
niebiańskiej, a np jego ogrodzenie, utrzymanie zieleni, podatek od
nieruchomości, ewentualne oswietlenie powstało metodą pączkowania:).
--
Przy odpowiedzi bezpośrednio do mnie, w adresie użyj zamiast pełnej
nazwy "wirtualnapolska" jej skrót, tj. "wp" Pozdr.
P
-
19. Data: 2004-09-18 17:26:38
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 17 wrz o godzinie 21:07, na pl.soc.prawo, PAweł napisał(a):
> Oczywiscie, najlepiej też byłoby, zeby cmentarz utrzymywany był z manny
> niebiańskiej, a np jego ogrodzenie, utrzymanie zieleni, podatek od
> nieruchomości, ewentualne oswietlenie powstało metodą pączkowania:).
Czyż to nie powinno być opłacane z opłat /czynszu?/ wnoszonych okresowo?
Logicznie powinno - bo wtedy jest sprawiedliwie - czy to "normalny" grób
czy też od kogoś majętnego extra nagrobek. Opłata jest taka sama.
Dlaczego niby ma ponosić większe koszty ktoś kto chce swojemu bliskiemu /na
przykład/ wystawić taki extra nagrobek? Dlaczego on ma płacić więcej niż
taki sam objętościowo zwykły grób?
Co do utrzymywania zieleni itp - to dlaczego proboszcz nie wypłacił
odszkodowania za ewidentnie swoją winę tej małej dziewczynce która została
inwalidką do końca życia?
Wyrok prawomocny, ani proboszcz ani kuria nie kwapi się z wypłatą
odszkodowania - bo w tej klice i tak nie ma sprawiedliwości.
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf
-
20. Data: 2004-09-18 18:26:37
Temat: Re: Ksiadz, nagrobek i 10%
Od: "CR" <B...@a...pl>
Użytkownik "PAweł" <p...@w...uzyjskrotu.pl>
napisał w wiadomości news:cifc4t$8og$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Artur Ch. wrote:
> > Dnia 17 wrz o godzinie 09:02, na pl.soc.prawo, Johnson
napisał(a):
>
> A czy czasem to nie jest cmentarz parafialny i proboszcz
jest jego zarządcą.
> I jako taki może ustananawiac opłaty za czynności zwiazane z
> wykorzystywaniem:) tego cmentarza. I co to ma wspólnego z
łapówką?
może sie myle (ale raczej nie ;) ) :
miejsce "pod grob" wykupowane jest na ok 20 lat
(mineralizacja+ miejsce),
jest to kwota ok 600zl/20lat - to chyba cos jest.(rodzaj
czynszu... za bycie tam).
wykorzystywanie tego kawalka ziemi(na ktorej jest pomnik)
zalezne jest od ciebie
[akceptacja przez zarzadce, tzn ksiedza musi byc , ale w
kwesti formalnej-czy jest ok ze wzgledu na dane miejsce].
Jesli powinny byc pieniazki na zarzadzanie cmentarzem[wg. mnie
to jest wlasnie te 600zl],
to powinno sie ustalic kwote, a nie uzalezniac oplaty od m.in
zasobnosci majatkowej [ceny pomnika].
> Oczywiscie, najlepiej też byłoby, zeby cmentarz utrzymywany
był z manny
> niebiańskiej, a np jego ogrodzenie, utrzymanie zieleni,
podatek od
> nieruchomości, ewentualne oswietlenie powstało metodą
pączkowania:).
utzymanie zieleni? - nie widzialem
podatek od nieruchomosci? - cmentarz gminny ma takowy?
oswietlenie? - a ulice oswietla gmina, to i ewentualnie
cmentarz rowniez moze...
nie sadze, ze ksiadz sam placi za oswietlenie...
pzdrwm,
Grzesiek
P.S. znam dobrze 2 cmentarze i sposob zarzadzania [badany
okiem]... i do tego sie odnosza
powyzsze stwierdzenia [1x wies, 1x miasto].