-
1. Data: 2004-06-11 18:59:15
Temat: Kradzież dokumentów i KZKGOP
Od: "Brodi" <m...@i...pl>
Witam .
Ukradziono mi dokumety , które szczęśliwie znalazły się następnego dnia , z
wyjątkiem Legitymacji studenckiej . Wszystko oczywiście zgłosiłem na policji
, mam na to papiery
Wyrobiłem sobie na uniwerku drugą . Na uniwerku też wszystko zgłaszałem . Po
kilku miesiącach dostałem wezwanie do zapłaty 90 zł za przejazd bez bilecika
. Ktoś sobie zaszalał z moją legitymacją . Odwoływałem się od mandacika ,
pokazałem im aktualną legitymację która ma ten sam numer (bo to numer
indeksu a nie numer seryjny) , Legitymacje różnią się tylko tym że ta nowa w
prawym górnym rohu mam mały napisik NR2 , czyli że jest to duplikat .
Wysłałem im pismo z pieczątką uniwerku wyjaśniające wszystko .
A dzisiaj dostałem pismo z kzkgop że .. powołane przez pana okoliczności i
fakty nie stanowią podstawy do anulowania ,,,
Co mogę jeszcze zrobić ? Co oni mi mogą zrobić ?
Nie pracuje , nie mam kasy i nie zapłace złodziejom . Już straciłem 20 zł na
dojazy i poczte . Głupi jestem co ?
Oczywiście w dniu żekomego przejazdu byłem na zajęciach na uniwerku .
-
2. Data: 2004-06-11 19:39:29
Temat: Re: Kradzież dokumentów i KZKGOP
Od: poilkj <u...@d...invalid>
Brodi wrote:
> Witam .
> Ukradziono mi dokumety , które szczęśliwie znalazły się następnego dnia , z
> wyjątkiem Legitymacji studenckiej . Wszystko oczywiście zgłosiłem na policji
> , mam na to papiery
> Wyrobiłem sobie na uniwerku drugą . Na uniwerku też wszystko zgłaszałem . Po
> kilku miesiącach dostałem wezwanie do zapłaty 90 zł za przejazd bez bilecika
> . Ktoś sobie zaszalał z moją legitymacją . Odwoływałem się od mandacika ,
> pokazałem im aktualną legitymację która ma ten sam numer (bo to numer
> indeksu a nie numer seryjny) , Legitymacje różnią się tylko tym że ta nowa w
> prawym górnym rohu mam mały napisik NR2 , czyli że jest to duplikat .
> Wysłałem im pismo z pieczątką uniwerku wyjaśniające wszystko .
> A dzisiaj dostałem pismo z kzkgop że .. powołane przez pana okoliczności i
> fakty nie stanowią podstawy do anulowania ,,,
>
> Co mogę jeszcze zrobić ? Co oni mi mogą zrobić ?
>
> Nie pracuje , nie mam kasy i nie zapłace złodziejom . Już straciłem 20 zł na
> dojazy i poczte . Głupi jestem co ?
>
> Oczywiście w dniu żekomego przejazdu byłem na zajęciach na uniwerku .
>
Olo! Do tablicy!
-
3. Data: 2004-06-11 19:44:36
Temat: Re: Kradzież dokumentów i KZKGOP
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
poilkj wrote:
> Olo! Do tablicy!
lepiej nie :)
KG
-
4. Data: 2004-06-11 19:59:22
Temat: Re: Kradzież dokumentów i KZKGOP
Od: poilkj <u...@d...invalid>
kam wrote:
> poilkj wrote:
>
>> Olo! Do tablicy!
>
>
> lepiej nie :)
>
Dlaczego nie.
Oprócz faktu, że szybko się wkurza jak go ktoś objedzie, to po za tym
jest OK.
Ja też nie popieram jeżdżenia na gapę.
Ja myślę, że on najszybciej będzie wiedział do kogo uderzyć w takim
przypadku.
Bo to się sprowadza do udawadniania, że nie jest się wielbłądem.
Jak się KZKGOP uprze to sprawa wyląduje w sądzie w której przegra jak
nic. Bo co za problem udowodnić, że w czasie przejazdu było się na
zajęciach.
Ja bym już zajął się zbieraniem dowodów, gdzie byłem w momencie gdy mnie
nie było w autobusie, bo za rok mogą się przydać.
A po roku (i 3 miesiącach) następuje przedawnienie.
-
5. Data: 2004-06-11 20:06:42
Temat: Re: Kradzież dokumentów i KZKGOP
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
W artykule <cad2ur$scs$1@inews.gazeta.pl> poilkj napisał(a):
> Dlaczego nie.
> Oprócz faktu, że szybko się wkurza jak go ktoś objedzie, to po za tym
> jest OK.
> Ja też nie popieram jeżdżenia na gapę.
> Ja myślę, że on najszybciej będzie wiedział do kogo uderzyć w takim
> przypadku.
Akurat. Olo napisze 'znam takich cwaniaków, cieć jedzie na gapę, nie
płaci i mówi, że mu ukradli legitymację' itd itp, wszyscy to już znamy
na pamięć.
--
Samotnik
www.zagle.org.pl - rejsy morskie
10-17 lipca - rejs w Chorwacji, wolne miejsca!
-
6. Data: 2004-06-11 20:09:11
Temat: Re: Kradzież dokumentów i KZKGOP
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Brodi" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cacvf7$1hs$1@korweta.task.gda.pl...
Zażądaj od nich przesłania Ci kserokopii podpisanego rzekomo przez Ciebie
"mandatu". Przez "mandat" nazywam ten ichniejszy protokół. Jeśli na
kserokopii okaże się, ze nie jest to Twój podpis, to możesz złożyć
zawiadomienie o przestępstwie polegającym na sfałszowaniu Twojego podpisu.
W konsekwencji prokuratura przeprowadzi postępowanie i najpewniej je
umorzy z powodu niewykrycia świadka, ale będziesz miał dokument
potwierdzający że to nie Ty. Sprawa w ten sposób wyjaśni się w kilka
miesięcy.
Możesz również ze sprawą nic nie robić poprzestając na przesłaniu im
oświadczenia, że to nie Twój podpis. Wówczas to do KZKGOP będzie należało
udowodnienie przed sadem cywilnym tego, że to Twój podpis się tam
znajduje. W praktyce mogą sprzedać Twój dług jakimś windykatorom i będą Ci
przez jakiś czas przychodzić do domu głupie pisma. Jeśli KZKGOP jednak
zdecyduje się na wystąpienie do sądu w tej sprawie, to podejrzewam, że
nakaz zapłaty na podstawie samego "mandatu" dostanie. Wówczas musisz się w
terminie odwołać podnosząc zarzut, że to nie Twój podpis. Ale wówczas
będziesz musieć pokryć koszty grafologa, bo to Ty będziesz podnosić, że to
nie Twój podpis, a nie oni. Na końcu pewnie wygrasz koszty procesu, ale
może to trwać dość długo.
Stąd wracamy do punktu wyjścia i ja bym jednak na Twoim miejscu nie
pozostawiał sprawy samej sobie i zawiadomił Policję lub Prokuraturę.
możesz to zrobić pisemnie zaznaczając, że komplet dokumentów ma KZKGOP.
-
7. Data: 2004-06-11 20:44:19
Temat: Re: Kradzież dokumentów i KZKGOP
Od: poilkj <u...@d...invalid>
Samotnik wrote:
>
> Akurat. Olo napisze 'znam takich cwaniaków, cieć jedzie na gapę, nie
> płaci i mówi, że mu ukradli legitymację' itd itp, wszyscy to już znamy
> na pamięć.
A powiedz, że w 90% nie ma racji?
Ma. Bo właśnie tacy jeżdżą na gapę.
-
8. Data: 2004-06-11 20:54:58
Temat: Re: Kradzież dokumentów i KZKGOP
Od: poilkj <u...@d...invalid>
Robert Tomasik wrote:
>
> Stąd wracamy do punktu wyjścia i ja bym jednak na Twoim miejscu nie
> pozostawiał sprawy samej sobie i zawiadomił Policję lub Prokuraturę.
> możesz to zrobić pisemnie zaznaczając, że komplet dokumentów ma KZKGOP.
I przy okazji wyślij to samo pismo do KZKGOP jako do wiadomości, żeby
wiedzieli co się święci.
-
9. Data: 2004-06-11 20:55:12
Temat: Re: Kradzież dokumentów i KZKGOP
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> A dzisiaj dostałem pismo z kzkgop że .. powołane przez pana okoliczności i
> fakty nie stanowią podstawy do anulowania ,,,
>
> Co mogę jeszcze zrobić ? Co oni mi mogą zrobić ?
To dość dziwne pismo, prawdopodobnie nie dołączyłeś jakiegoś istotnego dla
sprawy dokumentu - najlepsze jest zaświadczenie z policji o kradzieży
dokumentów, wydane przed kontrolą biletową.
> Nie pracuje , nie mam kasy i nie zapłace złodziejom .
Kogo nazywasz złodziejem?
pdr
Olo
-
10. Data: 2004-06-11 21:04:45
Temat: Re: Kradzież dokumentów i KZKGOP
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> Ja myślę, że on najszybciej będzie wiedział do kogo uderzyć w takim
> przypadku.
Sądzę, że nasz bohater uderzył właściwie (Referat Windykacji Opłat
Dodatkowych KZK GOP), lecz
a) zabrakło w dokumentacji jakiegoś istotnego papierka, więc dla RWO nie
było to w pełni wiarygodne
b) niejako z rozpędu wysłali rutynową odpowiedź ;-) nalezy więc ponowić
odwołanie
pdr
Olo