-
11. Data: 2012-01-28 16:19:30
Temat: Re: Komornik siadł na pensji mojego pracownika
Od: Karol Y <k...@o...pl>
> A w przypadku etatu z odpowiednio niską pensją pracownik będzie
> pracował,a komornik dostanie figę, bo cała pensja pracownika jest wolna
> od zajęcia ;)
Cóż poradzić, niech każdemu dłużnikowi przydzielają urzędnika, który
będzie za nim chodził ;-)
--
Mateusz Bogusz
-
12. Data: 2012-01-30 10:31:01
Temat: Re: Komornik siadł na pensji mojego pracownika
Od: Kamil <a...@a...com>
Dnia Fri, 27 Jan 2012 15:31:03 +0000 (UTC), _ąćęłńóśźż. napisał(a):
> BTW jeśli dochód jest z innego tytułu niż umowa o pracę, to
To nie masz prawa ABSOLUTNIE niczego potrącić ;)
No chyba że postanowienie jest jasne i dotyczy "WIERZYTELNOŚCI" a nie
"ZAJĘCIA WYNAGRODZENIA ZA PRACĘ".
Taki niuans, ale jakże istotny, który "kadrowiec" zwraca na to uwagę? ;)
Jeżeli jest "zajęcie wynagrodzenia" a delikwent tyra na umowie zleceniu -
to odpisujesz komornikowi że nie wykonasz zajęcia bo... nie masz takiego
pracownika :)
(to tak w skrócie oczywiście)
> dłuznik może się ubiegać o zwolnienie części dochodu z zajęcia wskazując,
> że jest to jedyne źródło dochodu dłuznika i ze nie ma innych środków do życia.
> Znacie może szczegóły?
art. 833 §2 Kodeksu postępowania cywilnego.
-
13. Data: 2012-01-30 11:08:33
Temat: Re: Komornik siadł na pensji mojego pracownika
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 30 Jan 2012, Kamil wrote:
> To nie masz prawa ABSOLUTNIE niczego potrącić ;)
> No chyba że postanowienie jest jasne i dotyczy "WIERZYTELNOŚCI" a nie
> "ZAJĘCIA WYNAGRODZENIA ZA PRACĘ".
> Taki niuans, ale jakże istotny, który "kadrowiec" zwraca na to uwagę? ;)
Dobre :)
Taki, który został (bezskutecznie, ale jednak) postawiony przed sądem
o spłatę niesłusznie dokonanej egzekucji? ;)
pzdr, Gotfryd
-
14. Data: 2012-02-02 10:55:31
Temat: Re: Komornik siadł na pensji mojego pracownika
Od: Kamil <a...@a...com>
Dnia Mon, 30 Jan 2012 12:08:33 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>> To nie masz prawa ABSOLUTNIE niczego potrącić ;)
>> No chyba że postanowienie jest jasne i dotyczy "WIERZYTELNOŚCI" a nie
>> "ZAJĘCIA WYNAGRODZENIA ZA PRACĘ".
>> Taki niuans, ale jakże istotny, który "kadrowiec" zwraca na to uwagę? ;)
>
> Dobre :)
> Taki, który został (bezskutecznie, ale jednak) postawiony przed sądem
> o spłatę niesłusznie dokonanej egzekucji? ;)
Będąc osobą odpowiedzialną za naliczanie płac/kadrowcem/księgowym or more
;) - wpływa "Zajęcie wynagrodzenia za pracę" "na pana Kazika Kowalskiego".
Pan Kazik ma z Twoim zakładem zawarta umowę zlecenie lub umowę o dzieło.
Co robisz jako ten "kadrowiec" z TAKIM zajęciem? ;P
-
15. Data: 2012-02-02 11:01:21
Temat: Re: Komornik siadł na pensji mojego pracownika
Od: Kamil <a...@a...com>
Dnia Mon, 30 Jan 2012 12:08:33 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>> To nie masz prawa ABSOLUTNIE niczego potrącić ;)
>> No chyba że postanowienie jest jasne i dotyczy "WIERZYTELNOŚCI" a nie
>> "ZAJĘCIA WYNAGRODZENIA ZA PRACĘ".
>> Taki niuans, ale jakże istotny, który "kadrowiec" zwraca na to uwagę? ;)
>
> Dobre :)
> Taki, który został (bezskutecznie, ale jednak) postawiony przed sądem
> o spłatę niesłusznie dokonanej egzekucji? ;)
Czy chcesz przez to powiedzieć, że np. jako kadrowiec nie uwzględnisz kwoty
wolnej od egzekucji w przypadku zajęć niealimentacyjnych zwykłemu
pracownikowi zatrudnionemu na umowę o pracę, to ...nic się nie stało?
Pracodawca nie będzie musiał "wyrównać" mi wynagrodzenia do wysokości
"kwoty wolnej"? :)))
Heheh, oczywiście że będzie musiał.
To że mam jakiś dług nie zwalnia z dowolnego, a tym bardziej nieumiejętnego
obliczania kwoty możliwej do egzekucji przez służby kadrowe/księgowe.
Zwykłe "lokalne" KUP, płaca minimalna wynikająca z umowy, "ulga podatkowa"
i ... ZERO możliwości potrącenia czegokolwiek w przypadku egzekucji
niealimentacyjnej.
-
16. Data: 2012-02-03 01:42:22
Temat: Re: Komornik siadł na pensji mojego pracownika
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 2 Feb 2012, Kamil wrote:
> Dnia Mon, 30 Jan 2012 12:08:33 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>
>
>>> To nie masz prawa ABSOLUTNIE niczego potrącić ;)
>>> No chyba że postanowienie jest jasne i dotyczy "WIERZYTELNOŚCI" a nie
>>> "ZAJĘCIA WYNAGRODZENIA ZA PRACĘ".
>>> Taki niuans, ale jakże istotny, który "kadrowiec" zwraca na to uwagę? ;)
>>
>> Dobre :)
>> Taki, który został (bezskutecznie, ale jednak) postawiony przed sądem
>> o spłatę niesłusznie dokonanej egzekucji? ;)
>
> Czy chcesz przez to powiedzieć, że np. jako kadrowiec nie uwzględnisz kwoty
> wolnej od egzekucji w przypadku zajęć niealimentacyjnych zwykłemu
> pracownikowi zatrudnionemu na umowę o pracę, to ...nic się nie stało?
Wręcz przeciwnie - dosłownie tak jak napisałem.
"Beskuteczność" jest o tyle, że po odzyskaniu pieniędzy przez
zleceniobiorcę zleceniodawca będzie miał roszczenie do komornika,
z tytułu wydania pieniędzy z okazji błędnej podstawy, prawda?
(więc będzie poprawka).
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2012-02-03 07:48:37
Temat: Re: Komornik siadł na pensji mojego pracownika
Od: "_ąćęłńóśźż." <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
We wnioskach to raczej jest zajęcie czarno na białym wierzytelności niż
zajęcie wynagrodzenia.
-----
> No chyba że postanowienie jest jasne i dotyczy "WIERZYTELNOŚCI" a
nie "ZAJĘCIA WYNAGRODZENIA ZA PRACĘ".
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2012-02-06 08:40:19
Temat: Re: Komornik siadł na pensji mojego pracownika
Od: Kamil <a...@a...com>
Dnia Fri, 3 Feb 2012 07:48:37 +0000 (UTC), _ąćęłńóśźż. napisał(a):
> We wnioskach to raczej jest zajęcie czarno na białym wierzytelności niż
> zajęcie wynagrodzenia.
Eee..."zajęcia wierzytelności" to może tylko z dwa egzemplarze mi się
trafiły, natomiast "zajęcie wynagrodzenia" - kilkadziesiąt, lub nawet ponad
100.
Oczywiście, nie w stosunku do mojej osoby - a na "rzecz" pracowników :)
Komornicy nie "uderzają" w ciemno. Zresztą wierzyciel pewnie wnioskuje o
egzekucję z wynagrodzenia, mając wiedzę że taki dłużnik ma umowę o pracę,
bo przecież przedkładają im zaświadczenia o zatrudnieniu, o dochodach na
etapie pozyskiwania pożyczek/kredytów itp.
-
19. Data: 2012-02-13 12:58:34
Temat: Re: Komornik siadł na wierzytelnosciach mojego pracownika.
Od: "_ąćęłńóśźż." <j...@g...pl>
No dobra, ale nam się trafiło "zajęcie wierzytelności" (gościu współpracuje
coś tam dostawał raz na kilka miesięcy, pewnie przez US trafili) i problem
jest przykładowo następujący:
Ten gościu kupuje coś dla firmy (faktura na firmę płatna w sklepie/hurtowni
gotówką z kieszeni gościa), firma później mu zwraca.
No to jak z tym zajęciem wierzytelności:
Kupi jakieś narzędzia i materiały do pracy i nie będzie mu można zwrócić za
dokonane wydatki?
To przeciez niczego nie kupi i robota by leżała :-(
A jak jest z wypłaceniem zaliczek?
Jak na gościu siedzi komornik, to nie mozna gościowi żadnej zaliczki wypłacić?
Albo rozliczyć?
Przecież to by było bez sensu (ale w PRL-bis wiele jest bez sensu).
-----
> "zajęcia wierzytelności" to może tylko z dwa egzemplarze mi się trafiły.
> Oczywiście na "rzecz" pracowników
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2012-02-13 16:58:31
Temat: Re: Komornik siadł na wierzytelnosciach mojego pracownika.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 13 Feb 2012, _ąćęłńóśźż. wrote:
> problem jest przykładowo następujący:
> Ten gościu kupuje coś dla firmy (faktura na firmę płatna w sklepie/hurtowni
> gotówką z kieszeni gościa), firma później mu zwraca.
>
> No to jak z tym zajęciem wierzytelności:
> Kupi jakieś narzędzia i materiały do pracy i nie będzie mu można zwrócić za
> dokonane wydatki?
"mu", znaczy komornikowi występującemu w imieniu kupującego? ;)
(oczywiście rozumiem problem :))
> To przeciez niczego nie kupi i robota by leżała :-(
>
> A jak jest z wypłaceniem zaliczek?
Przypomnij - wykonuje dzieło czy zlecenie?
Bo jeśli zlecenie...
<głośno myślę>
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
+++
art. 741
Przyjmujšcemu zlecenie nie wolno używać we własnym interesie
rzeczy i pieniędzy
dajšcego zlecenie.
^^^^^^^^^^^^^^^^^
---
Czyli to *nie są* jego pieniądze, ewidentnie (inaczej niż np.
w przypadku pożyczki).
Oczywiście, z zastrzeżeniem iż to *nie* jest zaliczka na
wynagrodzenie! (bo tu był już taki kwiatek, w którym
zleceniodawca na poważnie rozważał - i chyba stosował
- zaliczkowanie na kwotę wynagrodzenia, nie mające
najwyraźniej żadnego pokrycia w faktycznych wymaganiach
opisanych w art.743 KC)
<\głośno myślę>
Rzecz jasna, jakby komornik dorwał go z tymi pieniędzmi w ręku
to może je zająć - bo ma prawo zająć to co dłużnik posiada
(a nie tylko to, czego jest właścicielem), i trzeba będzie
odkręcać.
Zakładając ze wyżej się nie mylę, to taka zaliczka powinna
być "mocno" podparta, podpisy, przy świadkach...
> Jak na gościu siedzi komornik, to nie mozna gościowi żadnej zaliczki wypłacić?
> Albo rozliczyć?
Z rozliczeniem wynika chyba tak jak napisałeś, chyba że jest jakiś
wyjątek w KPC (nie wiem).
pzdr, Gotfryd